155
THQ: Nowy pomysł na sprzedaż gier – tania okrojona podstawka, resztę dopłacimy w DLC
Brian Farrell, prezes THQ, na spotkaniu z inwestorami/konferencji Goldman Sachs Communacopia XIX zapowiedział nową grę z serii MX i opowiedział, jak chce ją sprzedawać.§
„Zazwyczaj wprowadzamy kolejne części w standardowej cenie, 59,99 dolara i sprzedaje się całkiem nieźle, między milionem a półtora miliona egzemplarzy. Potem obniżamy cenę i tak trafiamy do odbiorcy masowego, bo marka MX to na pewno taka właśnie masowa marka. Tym razem chcemy sprzedać ją inaczej – jako mniejszą grę, [okrojoną w opcje, w stosunku do poprzednich części], sprzedawaną za niższą cenę z przedziału 29-39 dolarów. Dodatkowe tryby, trasy i pojazdy sprzedawać będziemy w dystrybucji cyfrowej. Ten model sprzedaży nazywamy hybrydowym, bo łączy tradycyjną sprzedaż z modelem mikrotransakcji [nowe motocykle] i DLC [nowe tryby]. W ten sposób trafimy do [masowego] odbiorcy, który chce zapłacić 29-39 dolarów, ale jeśli ktoś będzie chciał wydać 100 dolarów na naszą grę, będzie mógł to zrobić”.
I na koniec:
„Myślę, że to przyszłość branży gier. Standardem będą równolegle dwa modele, nasz i Free 2 Play, w tym kierunku zmierzamy”.
Co wy na to?
Czytaj dalej
155 odpowiedzi do “THQ: Nowy pomysł na sprzedaż gier – tania okrojona podstawka, resztę dopłacimy w DLC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Precz z dlc!
Ja czekam aż rozdzielczość i jakość tekstur będzie trzeba dokupywać. O oddzielnym soundtracku nie wspomnę.
@Priest: Gra epizodyczna to trochę inna bajka, jednak polemizowałbym, czy się nie przyjęło. Telltale od paru lat robi znakomite przygodówki w tej konwencji (trzy sezony Sama&Maksa, Tales of Monkey Island, Puzzle Agent).
DLC to jeden wielki żal. Na polskie warunki ceny rzędu 7-10$ za godzinę grania – patrz DLC do Mass Effect 2 to rozrywka dla bardzo bogatych ludzi…
Było już kiedyś…
Robi mi się smutno kiedy widzę dokąd zmierza branża gier. Jeszcze kilka lat temu była to zwykła rozrywka, jak filmy w TV czy dobra książka. Siadało się do komputera z zamiarem spędzenia kilku przyjemnych, relaksujących chwil. A teraz?…konieczność połączenia z internetem, tylko po to by uruchomić grę, zabezpieczenia niemal uniemożliwiające granie, Steam, Win Life, Starforce, DLC, tony automatycznie pobieranych pathy zaśmiecających dysk…i Bóg wie co jeszcze. Aż się nie chce do komputera podchodzić.
@Paguł – o tym samym pomyślałem, wydano już tyle dobrych gier, że jak zaczną dystrybucję 'a la powyższy pomysł, po prostu zacznę kupować stare gry. Przypuszczam, że i tak po jakimś czasie wychodzić będzie jakiś „ultimate box” zawierający podstawkę wraz z DLC. Przyznam nawet, że taki plan mam już względem SW:TFU2, na jedynce się przejechałem, kupiłem w dniu premiery na PS3, a nieco później wyszła edycja z trzema DLC. Najzabawniejsze jest to, że nie wszystkie DLC są dostępne w PSN i że są droższe od pudełka..
To jest IMO zwykłe [beeeeep], [beeeeeeeeeeep], [beeeeeeeeeeeeeeeep] i po trzykroć bezczelne [beeeeeeeeepppp] [beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeep][beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeep] i porąbańskie zdzierstwo… za 29-39 dolków (x +/- 4 złocisze) chcą sprzedawać okrojony wstępnie produkt… DLC w takim razie jawi się jako jakieś preludium do kawałkowania gier, które od samych swych początków ZAWSZE stanowiły jednolitą całość. Gra to było zawsze 100% tego co twórcy wypocili po roku robienia i wyczekiwania
heh żalowy pomysł!!!:/ branża schodzi na psy…prezesi nie znają granic pazerności i tyle…byle jak najwięcej wycisnąć z graczy…mam nadzieje że gracze W KOŃCU się opamiętają i nie będą wydawać (przynajmniej tylu by tym śmiesznym koncernom odechciało się robienia takich zabiegów)…ale gracze nie oni slepo wolą wydawać kase za coś co kiedyś miało sie w jednym pakiecie za jedną cenę!!! a DLC było i miało być DODATKOWĄ zawartością do gry a nie okrojoną częścią całości (patrz AC2 na konsole) ŻAAAALLLL!!!
Znają bajkę o wężu? „Sssss…”
@Oromis tak zapewne będzie piractwo zacznie się szerzyć coraz bardziej bo ludzie w crackerach będą widzieć wybawicieli którzy uwalniają od tych wszystkich durnych pomysłów koncerny zaczną tracić i ciekawe co w tedy zrobi cwany prezesik THQ….normalnie próbuje koticka z Acti nasladować…
Z jednej strony, gdy kupuje grę to chce mieć od razu możliwość grania bez jakiegoś zaprzątania sobie głowy durnymi DLC. Z drugiej strony jednak jeśli by to wyglądało tak, że kupujemy grę za 30$ i jeśli dopłacimy 30$ to mamy „pełną wersje” to to może być sposób, aby pograć w gry na premierze taniej. Diabeł jednak tkwi w szczegółach. W samochodówkach to może się jakoś sprawdzić, bo zablokowanie jakiegoś pojazdy czy trasy to niewielka strata, jednak jeżeli mamy do czynienia z fabułą to mówię stanowcze NIE!
Przeca to SKANDAL już większył głupot wymyślić się nie da ?? Jak tylko gry zaczną wychodzić w ten to sposób to niech wszyscy zaczną piracić i będą mieli tak marną sprzedaż że następnym razem zrozumieją iż kradnąć w biały dzień nie będą lecz oni okradani wtedy zostaną, pffuuu precz z taką dystrybucją gier !!!!
Dziś już niesamodzielny dodatek ze starszych gier, starcza tyle co „pełna wersja” nowych gier.|Np: dodatek do Morrowinda (Trójca) starczył mi na ponad tydzień (lub dwa) soczystego grania (2-5h dziennie)|a Mass Effect 2, grałem też jakieś 1.5 tyg. ale w mniejszych ilościach (1-4h dziennie).
Oby tylko pomysł z okrojeniem podstawki nie dotarł do innych gier w których coś takiego, nie byłoby zabawne.
Jest faktem ze piraci psuja rynek. Gdyby nie ta wielka grupa graczy, gry prawdopodobnie bylyby tansze, byloby ich wiecej itd. itp. Ale jest ale, jesli tworcy zarabiaja nadal na grach niezle pieniadze niech sie z tego ciesza. Bo jesli pojda dalej w ten sposob jak wyzej przedstawiony to nikt nie kupi ich gierek. Upadna wtedy i oni i my a na powrot do kotrzeni dla THQ i pana Farrella moze byc za pozno. Sam nie wyobrazam sobie zebym kupujac fm-a, mial doplacac za kolejne ligi np. polska czy tez za pilkarzy.
Tia. Może kupmy pudełko do gry jako dowód w sklepach a płytę nam dowiozą później? Ale zapłacimy dodatkową kasę za grę by mieli jak wysyłać. Dobrze że instrukcja elektroniczna tak jak chce zrobić Ubisoft. Można ją przecież wydać w formie płatnego DLC ale nie trzeba jej kupować. Ale jednak by na niej zarobić to będzie w niej kod jak za starych czasów i trzeba będzie rozszyfrować zagadkę w grze gdzie kod jest w instrukcji. A co tam. Dajmy puste pudełka bez okładki. Ją kupimy w formie DLC i będziemy drukować.
TIAaaaaaa, Hut, baaaardzo ciekawee -.-
@typu – wiadomo że piractwo niszczy. Ale ono zawsze było. Mnie się nie chce wierzyć żeby się zwiększało tak drastycznie że twórców nie stać na nic. Młodzi ściągają póki nie poznają wartości pieniądza. Każdy z nas ściągał i po jakimś czasie zszedł z ciemnej strony. No może nie każdy tu na forum bo tego nie mogę być pewien. Ale weź przestań twórcom na pewno zależy na większej kasie. MW2 było wydane by zarobić i następne DLC są też od tego. TYlko że w Acti to widać. Inni twórcy starają się kryć oczywistą rzecz
za jakiś czas to faktycznie pojawią się tylko płatne dema w postaci pełnej gry lecz z ograniczeniem do godziny rozgrywki lub 3 broni/samochodów/combosów/budynków (itp) a by zagrać w pełniaka będzie trzeba zapłacić 2x tyle co wcześniej i tylko dociągnie się patcha który odblokuje resztę feature’ów… jasna ich mać… ;/
Najgorsze jest to że coraz bardziej kombinują inni twórcy a co to oznacza? Że takie wymuszenia dojdą nawet do polskich twórców. Nie będzie nadziei na płytę z Wiedźminem 2 która przyspieszy ładowanie czegokolwiek czy jakiś nowych zadań. Będzie można kupić Weapon and Armor Package co najwyżej ściągnięte z neta :/
*Ściągnięte z neta w formie DLc za kase rzecz jasna mi chodzi 😛
Heeh tylko napisac ,,sssij zal ale urwali,, IMO ja i wam tez radze nie kupowac tych gier z tych ich seri MX jako protest. A dziwia sie dlaczego jest i bedzie piractwo jak oni takie cos robia. Pirat sie tylko smieje z tego i gramy dalej ;
@Maziak jak cos jestem tyu 😀 . Nie mowilem ze nie chca wiekszej kasy, ale mowie zeby docenili to co maja bo w ostatnich czasach i tak uwazam ze gry sprzedaja sie coraz lepiej, rozne abonamenty w mmo itd itp. A co do upadku nie mowie ze caly rynek growy by przez to upadl bo to absurd, twierdze ze niektorym moze sie dostac bardzo mocno po dupie jesli to niewypali. Co do cen gier, uwazam ze sa za drogie i winie o to piratow, sam czekajac na rozne topsellery itd. Ale co innego dlc traktowane jako tycke mniejszy
dodatek a jako cos do zarabiania kasy. Wtedy mozna to ominac szerokim lukiem. Ale co jesli zaczyna to wygladac tak ze nie kupujemy calej gry w takiej kwocie jak dotychczas tylko 2 x wiekszej, badz tez mozemy kupic mocno rozbudowane demko za 2/3 ceny?|Czytaj najpierw starszy pozniej nowszy ale raczej sie sam domyslisz 😀
Przypomina mi sie jeden komiks który był w CD-Action…
@tyu ceny gier to wina piratów to prawda. Ale twórcy już chyba sami zaczynają wierzyć w swoje kłamstwa że piractwo „aż tak im obniża średnią sprzedaży” bo nadal robią gry i dobrze im się żyję z czego wiem.
@Maziak no dokladnie. Ja rozumiem ze sa oburzenii ze ktos ich okrada, ale niech placa za to sami piracii a nie bula od nas.
@rupek2000 racja. Otis „rzondzi” 😛 |@tyu jak dla mnie w każdym razie to jest całkowicie bezsensu takie rzeczy robić. Jak idę do sklepu to nie chcę kupować kartonu mleka jednolitrowego mając w nim pół litra a oni obiecają że jak zarejestruje kod kreskowy to mi kurier przyniesie kolejne pół, licząc się z tym że cena będzie o połowę tańsza.
@tyu – w końcu doszliśmy ze wszystkimi do wniosku że this szit powinno going down jak mój kolega mi kiedyś napisał 😛
Nie no to już jest porąbane na potęgę! Zrozumiem jeszcze taką sytuację że w DLC jest na przykład kilka dodatkowych misji, ale okrajać podstawkę z „trybów, tras, pojazdów” a może jeszcze postaci, przeciwników, broni, opcji dialogowych to już totalna głupota. To w ogóle nie ma sensu brać się za podstawkę tylko trzeba czekać na wersje ze wszystkimi dodatkami, bo jaki sens psuć sobie rozrywkę z całej gry a potem jeszcze przechodzić gierkę od nowa dla tych dodatków.
@Maziak – ja tak odrazu twierdzilem. Uwazam rowniez ze przez takie rzeczy ludzie odwracaja sie od grania wogole. Tzn dorastaj inne zainteresowania itd no ale by pograli a tu jeszcze takie cos ich odrzuca.
żeby im się to opłacało faktycznie za grę normalnych rozmiarów (normalnie kosztującą 59$) trzeba będzie wydać dodatkowe 30-40$, co dla nas graczy jest katastrofą, bo fakt faktów gra się po do płacie nie rozwinie, tylko my będziemy płacić więcej. A to tylko rozwinie piractwo. I sprawi, że developerzy i wydawcy wyjdą na to samo co mają teraz.A jak czytam takie newsy zastanawiam się nad zmianą hobby…
Nawet redakcja CD-Aaction nie będzie recenzować gier zbyt szybko bo będą musieli dodatki ściągać i więcej płacić d._.b o ile się nie mylę 😛
W skrócie: idiotyzm i łakomstwo na ka$ę
osiemdziesiąty siódmy!!
Liczyłeś ? :0
@Maziak a za co niby redakcja ma wiecej placic?
W ogólnym oburzeniu pójdę o krok dalej. Pamiętacie grę Bet on Soldier?. Trzeba było w niej płacić (pieniędzmi zarobionymi w grze) za możliwość zrobienia save w trakcie misji. Ciekawe kiedy powstanie gra, w której za każdy zapis będą nam pobierali z banku…
Coś mi się zdaje że rynek gier idzie w złym kierunku.
I nikt nei będzie grał w gry i wszyscy będą grali w piłkę kosza itd. i wszyscy będą szczęśliwsi i zdrowsi.
No i w ten sposób mój środkowy palec przesyła pozdrowienia firmie thq za deptanie legalnych posiadaczy gier i prowokowanie do korzystania z „alternatywnych źródeł”. W sumie problem mnie nie dotyczy ale współczuje tym próbującym być fair ;]
Czyli znowu tania zachęta do piracenia gier .
Ja na pewno nie będę w ten sposób kupować…Niech zostanie tak jak jest. 🙂
Co my ( ja ) na to ? Niech przestaną kombinować jak by tu zarobić 10 razy na 1 tytule a skupią się na robieniu dobrych gier !!!|A pomysł jest bez sensu… To jak iść do kina na film a po 30 minutach musisz dokupić pozostałe sceny.
-_-…instrukcja też będzie płatna?
nie cierpię kupowania edycji cyfrowych, nie cierpię DLC. Gdzie ta przyjemność otwierania pudełka, gdzie zapach świeżo wydrukowanej instrukcji ?
Jeśli już robić takie rzeczy , to niech dadzą tanią grę zawierającą tylko singla , a multi będzie do kupienia. Myślę , że wielu graczy woli grać tylko w jednym z tych trybów . Ja gram przeważnie tylko w singla , więc po co mam płacić z usługi online , z których wogólę nie korzystam?
No tak, my ich okradac nie mozemy a oni okradac nas moga do woli. Po mafii 2 przysiągłem ze zadnej gry w zyciu wiecej nie kupie, chyba ze reedycje z lat ’90. WIdze ze to dobr ruch.
Jeśli „podstawka” z owymi wszystkimi możliwymi dodatkami (de facto wyciągniętymi z pełnej gry) kosztowałaby tyle co normalna wersja w standardowej cenie, to jak najbardziej. Ale na pewno nie inaczej, kiedy to lubiący daną grę muszą jeszcze do „pełniaka” dopłacać.