13
około 18 godzin temuLektura na 3 minuty

TikTok zbanowany w USA. Amerykanie odcięci od chińskiej platformy społecznościowej

W USA weszła w życie ustawa wykluczająca TikToka z amerykańskiego rynku.


Grzegorz „Krigor” Karaś

W sobotę około 21:00 czasu wschodniego USA serwis zaczął wdrażać blokadę podyktowaną wspomnianą ustawą.


TikTok znika z USA

Użytkownicy w USA stracili dostęp zarówno do witryny internetowej, jak i do aplikacji. Programy zostały wycofane ze sklepów firm Google i Apple.

To ruch bez precedensu: nigdy wcześniej w historii Stanów Zjednoczonych nie zablokowano tak dużej platrformy. Według danych udostępnionych przez Chińczyków, w USA z TikToka korzystało 170 mln ludzi. Na ten moment nie jest znana przyszłość serwisu za Wielką Wodą, aczkolwiek jego włodarze zarówno w notatce dla pracowników, jak i w komunikacie widocznym w serwisie przekazały, że:


Przepraszamy, TikTok nie jest obecnie dostępny. W USA wprowadzono prawo zakazujące korzystania z TikToka. Niestety oznacza to, że na razie nie możesz korzystać z TikToka. Mamy szczęście, że prezydent Trump wskazał, że będzie z nami pracował nad rozwiązaniem, które przywróci TikToka, gdy tylko obejmie urząd. Bądźcie czujni!


TikTok

Wraz z TikTokiem zniknęły również inne aplikacje należące do spółki macierzystej TikToka – ByteDance. Mowa tu m.in. o edytorze wideo CapCut i platformie społecznościowej Lemon8. Platforma wciąż może jednak pozostać na rynku amerykańskim – wiąże się to jednak ze zmianą jej właściciela. Władze USA zarządały, by ByteDance sprzedał większość swoich udziałów w firmie. Spółka najwyraźniej jednak nie jest zainteresowana takim rozwiązaniem do końca liczyła na korzystny dla siebie wyrok w Sądzie Najwyższym. Ten jednak ostatecznie nie przychylił się do argumentacji Chińczyków, czego skutkiem jest rozpoczęta właśnie blokada.


Przyszłość TikToka w USA

Wygląda jednak na to, że ByteDance liczy na powrót na amerykański rynek. Ten miałby nastąpić po objęciu urzędu przez Donalda Trumpa. Czy tak się stanie – oczywiście nie wiadomo. Sprawa jest o tyle niejasna, że choć Trump wypowiadał się o platformie w sposób negatywny, to już ostatnie komunikaty sugerują, że może on zechcieć szukać kompromisu, o czym zresztą świadczy rzekoma chęć przedłużenia przez prezydenta elekta okresu na zmianę struktury własnościowej firmy o 90 dni.

Równie dobrze jednak ta zmiana narracji może być po prostu zasłoną dymną, gdyż problem obecności serwisu na rynku amerykańskim stał się niewygodny. Administracja Bidena na ostatniej prostej oświadczyła bowiem, że ​​przerzuca odpowiedzialność za egzekwowanie prawa na nową władzę, a ta z kolei chyba zwyczajnie nie chce wziąć politycznej odpowiedzialności za odebranie zabawki milionom potencjalnych wyborców. Tak czy inaczej jednak sytuacja ta jest kolejną już odsłoną technologicznej wojny pomiędzy USA a Chinami, która z czasem przybiera coraz bardziej wyrazistą formę i wyraźnie eskaluje.


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów664

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze