TikTokerzy na wojnie z amerykańskim prawem
Raczej nikt nie oczekiwał, że blokada TikToka w USA przejdzie bez większego echa wśród społeczności.
TikTok nie może poszczycić się ostatnio dobrą passą, a amerykański rząd nie jest jedynym, który spogląda na chińską aplikację spode łba. Mimo wszystko stojące za nią osoby nie mają zamiaru poddać się bez walki, o czym poświadczyć może niedawne złożenie w sądzie pozwu, wedle którego nowe prawo jest niezgodne z Konstytucją Stanów Zjednoczonych. ByteDance nie jest przy tym jedynym podmiotem, który stara się wywalczyć przyszłość dla TikToka na terenie USA.
TikTokerzy vs USA
Grupa twórców treści z TikToka przekazała, że złożyła pozew w sądzie federalnym Stanów Zjednoczonych. W tym miejscu należy nadmienić, że wspomniane osoby nie są TikTokerami w klasycznym rozumieniu, a z platformy korzystają z medium pomagającym w promocji ich biznesów i poszerzaniu skupionych wokół nich społeczności.
Wśród osób, które podpisały się pod rzeczonym pozwem, znajduje się m.in. sprzedający plony ze swojego rancza weteran piechoty morskiej z Teksasu, zajmująca się handlem ciasteczkami i rozmowami o rodzicielstwie kobieta z Tennessee, tworzący filmy z komentarzami sportowymi trener, a nawet raper dzielący się na TikToku... quizami biblijnymi. Ostatnią z person wchodzących w skład tej gromadki jest absolwent college'u z Północnej Karoliny, który wykorzystuje platformę do opowiadania o prawach osób będących ofiarami napaści na tle seksualnym.
Wedle omawianego pozwu, podpisane przez Joe Bidena przepisy stanowią zagrożenie dla wolności słowa, a sam TikTok został w nim przedstawiony jako „stała część amerykańskiego życia”. W dokumencie zaznaczono także, że podpisane pod nim osoby uważają, jakoby serwis dostarczał im „unikalnych i niezastąpionych środków do wyrażania siebie i tworzenia społeczności”.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.