Torchlight: Infinite – Ruszyła zamknięta beta, ale wciąż można się załapać

Biorąc pod uwagę sytuację z Diablo Immortal, wielu graczy może być zachwyconych faktem, że nadchodzi całkiem sensowna i odwieczna zresztą konkurencja. Co jest ciekawe, bo w końcu pierwsze odsłony Diablo i Torchlighta wyszły spod ręki tych samych twórców. A też nie każdy ma ochotę wydawać pieniądze na grę free-to-play, ani tym bardziej czuć, że nasz postęp jest spowalniany, jeśli nie zdecydujemy się sięgnąć po portfel. Wierzę, że obietnice o dodawaniu nowej zawartości co dwa tygodnie w tej sprawie raczej nie pomogą.

Cali na biało wjeżdżają developerzy ze studia XD, którzy – choć zapewne umieszczą w grze jakiś system mikropłatności – obiecywali stworzyć prawdziwe RPG oparte na lootowaniu. O tym będziemy mogli przekonać się sami, bo wczoraj ruszyły zamknięte testy. Jeśli chcecie uczestniczyć, musicie odwiedzić oficjalną stronę twórców... lub możecie rzucić okiem na Steama i poprosić o dostęp, który zostanie wam natychmiast przyznany, jeśli będzie miejsce. To samo tyczy się sklepów Google Play lub App Store. Koniec testów nastąpi 19 września o godzinie 4:00.

Pewnie zastanawiacie się, co takiego tam na was czeka. Przede wszystkim nowa zawartość w porównaniu do poprzednich testów. Tym razem będą poziomy fabularne, bossowie, 6 postaci do wyboru (każda z nich ma mieć 24 drzewka rozwoju i ponad 240 umiejętności). No i co jeszcze istotne: w grze nie uświadczymy żadnego czasu odnowienia, co ma pomóc graczom szybko czyścić lochy.