23.05.2023, 16:45Lektura na 2 minuty

TTK Games to nowe studio weteranów z DICE

Udało się zebrać poważną ekipę weteranów. Za kilka lat stworzą prawdziwy hit?

Odwiedziłem oficjalną stronę TTK Games i przeczytałem, że studio istnieje po to, żeby połączyć doświadczenie weteranów branży z najświeższymi pomysłami deweloperów nowej generacji. Kawałek dalej wyczytałem, że chodzi tu m.in. o kulturę pracy, która nie jest sztywna i zamknięta na pomysły wszystkich członków zespołu.

No dobra, wystarczy tej laurki. Kto założył nowe studio o nazwie Time To Kill Games z siedzibą w Sztokholmie? Lars Gustavsson i byli członkowie EA DICE, którzy wspólnie chcą tworzyć sieciowe strzelanki nowej generacji.

Bad Company 2
Bad Company 2

Lars Gustavsson to branżowy weteran, były dyrektor kreatywny z EA DICE, który zamierza robić gry pod nowym szyldem. Do pomocy zwerbował m.in. Daniela Berlina, wcześniej pracującego przy grach World in Conflict, Far Cry 3, a także kilku tytułach z serii Battlefield. Znalazło się też miejsce dla Vidara Nygrena, człowieka tworzącego gry dla Digital Illusions już w 1996 roku, który pomógł stworzyć silnik Frostbite. Z kolei Peter Hoyles był z DICE od 2003 roku i pomagał w realizowaniu strony artystycznej.

Jest to mocna ekipa, która chętnie określa swoje studio mianem Time To Kill Games, ponieważ tak naprawdę panowie chcą skutecznie ubić rynek gier. No wiecie, zamierzają postawić na jeszcze bardziej inwazyjne mikropłatności, wszechobecne rozwiązania pay to win, NFT, gry jako usługi… Tylko żartuję! To tylko słaby żart.

Tak naprawdę Gustavsson tłumaczy, że ich nazwa jest inspirowana taką frazą, bo przywodzi na myśl szybkie strzelanki. Jego zdaniem dodatkowe znaczenie jest takie, że gry to świetny sposób na przyjemne zabijanie czasu.

W informacji prasowej przekazano, że Time To Kill Games zabezpieczyło pokaźne finanse, a do tego zadbano o wolność kreatywną dla całego zespołu. Aktualnie studio nadal rekrutuje deweloperów, a podstawowym celem ma być stworzenie wysokiej jakości sieciowej strzelanki. Pewnie będziemy musieli trochę poczekać na gotowy produkt, więc pozostaje cierpliwie trzymać kciuki za powodzenie projektu weteranów z DICE.

To dobra okazja do przypomnienia smutnej nowiny. Słyszeliście o tym, że EA uśmierca legendy? Battlefieldy zaliczające się do najlepszych odsłon serii trafiają do piachu. Konkretniej mówiąc chodzi o Battlefield: Bad Company, Battlefield: Bad Company 2 i Battlefield 1943.


Czytaj dalej

Redaktor
Marcin Hołowacz

Gry to moja pasja i zawsze w coś pogrywam, choć często jestem w tyle z najnowszymi premierami. W pewnym momencie pokochałem roguelite'y, ale przydałby się większy skill. Jeśli trafia mi się taka okazja, wtedy staram się również pisać o grach.

Profil
Wpisów375

Obserwujących5

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze