Twórca Piramidogłowego o poświęceniach przy pracy nad Silent Hillem. „Nie miałem czasu na dziewczyny”
Masahiro Ito o ciemnych stronach projektowania potworów.
Masahiro Ito to dla fanów Silent Hilla postać kultowa. Japoński grafik objął stanowisko dyrektora artystycznego przy pracy nad pierwszymi trzema odsłonami serii, co już samo w sobie oznaczało mnóstwo roboty. Ostatnio opowiedział jednak na swoim Twitterze więcej o tamtych czasach i rozbrajającą szczerością przyznał, jak wiele kosztowało go to wyrzeczeń.
Chciałem nauczyć się malarstwa olejnego, ale na studiach wybrałem grafikę, a „olejem” zająłem się na własną rękę. Urodziłem się w biednej rodzinie i nie miałem pieniędzy na farby, więc zbierałem je po korytarzach. Nauczyłem się modelowania 3D i animacji podczas prac nad Silent Hillem 1.
W dalszej części wypowiedzi Japończyk zaznacza, że ćwiczenia czynią mistrza: przy Silent Hillu 2 zajął się już modelowaniem i animacjami wszystkich potworów, a także własnoręcznie przygotował pamiętne cutscenki z udziałem Piramidogłowego. To właśnie ta postać do dziś pozostaje jego najsłynniejszym dziełem i wciąż żyje w wyobraźni niezliczonych fanów serii. Wszystko to wiązało się jednak też z poświęceniem...
Tak na marginesie, kiedy miałem zajęcia na uczelni i pracowałem nad Silent Hillem 1, 2, 3 oraz skasowanym tytułem, nigdy nie miałem żadnej dziewczyny. Bo nie miałem na to czasu. Nigdy nie uważałem siebie za geniusza, ale byłem chorobliwie ambitny. Jedyny sposób na pokonanie geniuszy to poświęcić się zupełnie temu, co chcesz osiągnąć.
Z umieszczonych tweetów wyłania się obraz Ito jako wyjątkowo skromnego artysty. W dalszych tweetach zaznaczył, że nie jest ani bogaty, ani do dziś nie ma rodziny. No i oczywiście nie ma też żadnych praw do stworzonych przez siebie potworów...
A ja tylko przypomnę, że japoński twórca wspomagał również Bloober Team w pracach nad remakiem Silent Hilla 2, w którego już od paru tygodni można grać na PC i PS5.
Czytaj dalej
Silent Hill 2 jeszcze lepszy? Oto warte uwagi mody, które urozmaicą najnowszą grę Bloober Teamu
Bloober Team może otwierać szampana. Konami chwali się sukcesem remake'u Silent Hilla 2
W czym Polacy przebili Japończyków? 5 rzeczy, które Silent Hill 2 Remake robi lepiej od pierwowzoru
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.
