Twórcy Helldivers 2 reagują na krytykę graczy. Rozdają przedmioty z Killzone'a za darmo

Arrowhead Game Studios znalazło się pod ostrzałem graczy po ogłoszeniu crossoveru z Killzone’em. Powodem była wysoka cena nowej zawartości, szczególnie że dostępne w dodatku przedmioty nie były na tyle liczne. Dla przykładu punkty, jakie trzeba wydać na jeden zestaw zbroi, wystarczyłyby na pół całego Warbonda (rodzaj przepustki sezonowej). 

Twórcy Helldivers 2 zareagowali bardzo szybko i jak czytamy w ich wpisie na platformie X (dawniej Twitterze), wszystkie przedmioty z drugiej fali współpracy z Guerilla Games zostaną rozdane graczom całkowicie za darmo. Przy okazji wydłużono okres dostępności przedmiotów obecnie znajdujących się w sklepie z 5 do 10 dni. Arrowhead prowadzi także rozmowy, aby itemy z Killzone’a były dostępne permanentnie.

Trzeba przyznać, że jest to bardzo dobry ruch, a Helldivers 2 zdają się odżywać po ogłoszonej w trakcie The Game Awards aktualizacji Omens of Tyranny (w której w końcu doczekaliśmy się wielkiego powrotu Iluminatów oraz walki z zombiakami w centrum miast Super Ziemi!). Ostatni raz, kiedy widzieliśmy tak dużą liczbę graczy (około 120 tysięcy na samym Steamie), miał miejsce w maju przy okazji wielkiej afery związanej z łączeniem swojego konta Steam z PSN. W tamtym przypadku i przy okazji sytuacji z Killzone’em trzeba przyznać, że Arrowhead nie chowa głowy w piasek, a wsłuchuje się w głosy graczy i wyciąga z nich bardzo konstruktywne wnioski. 

Wciąż czekam jeszcze na ten obiecany przez Johana Pilestedta (byłego CEO Arrowhead Game Studios) crossover z „Obcym” czy „Gwiezdnymi Wojnami”, chociaż zdaję sobie sprawę, że są to raczej marzenia ściętej głowy. Ale hej, to nie ja to sobie wymyśliłem, tylko developerzy Piekłonurków i po cichu liczę, że zakulisowo odbywają się rozmowy o potencjalnej współpracy…