27.09.2010
Często komentowane 337 Komentarze

Tydzień z Civilization V: Wybieramy największego przywódcę! Głosujemy!

Tydzień z Civilization V: Wybieramy największego przywódcę! Głosujemy!
Znacie już kandydatury do tytułu największego przywódcy Civilization V. Caryca Katarzyna, Oktawian August, Gandhi, Jerzy Waszyngton, Montezuma, Otto von Bismarck, Napoleon I - kim będziecie grali?

Nasze typy na największego przywódcę w dziejach świata już znacie.

Przedstawiliśmy sylwetki carycy Katarzyny (TUTAJ), Oktawiana Augusta (TUTAJ), Gandhiego (TUTAJ), Jerzego Waszyngtona (TUTAJ), Montezumy (TUTAJ), Bismarcka (TUTAJ) i Napoleona I (TUTAJ).

Wybraliśmy siedmiu z osiemnastu wodzów dostępnych w grze Civilization V. Teraz wy musicie wybrać tego naj naj, przy okazji zyskując szansę wygrania jednej z nagród. Do rozdania mamy pięć gier Sid Meier’s Civilization IV Complete Edition oraz pendrive’y Patriot 4GB.

By wziąć udział w konkursie należy uzasadnić – w komentarzu poniżej – który z wymienionych przywódców jest waszym zdaniem największy, i którym byście grali w Civilization V. Nie ma dobrych i złych odpowiedzi, są tylko najciekawsze – i te właśnie nagrodzimy. Głosy zbieramy do poniedziałku, 4 października, do godz. 10.00.

W ten sposób jednak nie wyłonimy największego przywódcy, więc dodatkowo mamy ankietę, w której należy wskazać waszego wodza (mogą to robić również ci, którzy w konkursie nie chcą brać udziału). Ankieta: TUTAJ.

Powodzenia – i dla was i dla wielkich postaci z historii!

337 odpowiedzi do “Tydzień z Civilization V: Wybieramy największego przywódcę! Głosujemy!”

  1. Ja zagrałbym Oktawianem Augustem, ze względu na swoje dzieciństwo, czyli granie w Settlers 2 z wujkiem (ten splitscreen na dwie myszki…). Jeśli ktoś nie wie, Oktawian był tam (w Settlers) jednym z przywódców.

  2. Oktawian August|Nie wyruszył na wojnę totalną zaraz po objęciu rządów, chociaż miał wspaniałą armię gotową do dalszych podbojów, a zarazem pacyfistą także nie był. Prawdopodobnie dzięki jego wsparciu mamy mnóstwo świetnej literatury ze starożytności. Tuż po zdobyciu władzy zabrał się za (być może trudniejsze w realizacji niż dojście do władzy) reformy – i to sporo! Zresztą, uczynienie Egiptu prowincją rzymską? Egipt, który był jedną z wielkich potęg został PROWINCJĄ? Czy to wymaga jakiegokolwiek komentarza?

  3. Bismark, ponieważ pomimo niedogodności zdołał przekona wszystkich do utworzenia rzeszy, pokonał wówczas najpotężniejszą Austrię za pretekstem podziału ziem Duńskich, prawie podbił potężną Francję, doprowadził rzeszę na pozycję najsilniejszego państwa w Europie. równie ważne moim zdaniem są jego zagrywki polityczne w których jeśli zwyciężył brał wszystkie zasługi a w razie porażki oddawał odpowiedzialność. ważne są tu „pamiętniki” Bismarka w których pokazał się w najlepszym świetle oraz pogrążył wrogów.

  4. na dodatek ważne, że Bismark ciągle wykorzystywał media a po śmierci i przed nią został przez nie sponiewierany przez nagrodę za zdjęcie jego ciała i różne wypowiedzi („polityczny wrak wielkiego człowieka”)

  5. Oczywiście Gandhi gdyby cała ludzkość preferowała pacyfizm zaszlibyśmy znacznie dalej, no i jego specjalna umiejętność pozwala urzeczywistnić stare polskie przysłowie „w kupie siła”.

  6. Według mnie Waszyngton ponieważ jako ojciec założyciel USA to dzięki niemu ( pośrednie) staniemy się tarczą dla USA!|Czy to nie wspaniałe???!|Przecież każdy szanujący się polak uwielbia żyć w niepewności i niebezpieczeństwie przed atakiem naszych przyjaciół, Rosji!

  7. Caryca Katarzyna.|Przede wszystkim za utrzymanie takiego wielkiego kraju jakim jest Rosja w ryzach. Tłumienie wszystkich powstań. Rozgraniczenie bardzo bogatego życia „prywatnego” od sprawowania władzy. Przyczynienie się do przejęcia innego państwa aż na 123 lata! Ale też dbanie o przyszłość i siłę przyszłych pokoleń – reformy edukacji i administracji.|Wieść gminna głosi, że chcąc zatrzymać rozwój chorób w Rosji – sprowadziła doktora, który opracował szczepionkę na ospę – i jako pierwsza się jej poddała.

  8. Ja zagrałbym Montezumą. Głównie dlatego, że ciekawi mnie cała cywilizacja Azteków, która rozwinęła się bez udziału mądrali z Europy, pomimo nieznajomości koła, czy sklepienia łukowego, Aztekowie byli świetnymi architektami. Znali się również na astronomii. Aztekowie byli urodzonymi wojownikami. Ich życie codzienne, kulturowe i religijne było podporządkowane wojnie i krwi. A dlaczego opisuję naród, a nie przywódcę? Bo ten jest tylko symbolem, który pokazuje jak państwo wyglądało w okresie największej potęgi.

  9. Napoleon. Zdobył tak wiele miał tak niewiele.|Podbił niemalże całą Europę doszedł nawet do mateczki Rosji.|Był i wysoko i nisko. Został cesarzem i więźniem. Królował i królowano nim.|Człowiek którego pół świata nienawidzi a pół uwielbia. |Małego wzrostu lecz wielkiego DUCHA.|Zdradzony, porzucił chęć życia i zesłany na wyspę św. Heleny próbował zakończyć swój bogaty niegdyś żywot. Geniuszem był, jest i będzie…

  10. Mój ulubiony z przedstawionych przywódców to Oktawian August. Dobrze że zastąpił „przereklamowanego” Juliusza Cezara. Wszędzie był on utożsamiany ze Starożytnym Rzymem i wreszcie dostałem co chciałem. August to wg. mnie bardzo dobry wybór: dobry i jako tako znany władca który utrzymał w Rzymie pokój i rozwinął społeczeństwo. W grze jest dobry dla początkujących- kolejny plus. Jednym słowem: to właśnie Oktawian August zasługuje na tytuł najlepszego przywódcy w Civilization V.

  11. Waćpanna Katarzyna Wielka-to mój typ;). Zrzuciła z tronu faceta, rozebrała Polaków z tego co mieli lecz podobno załatwiono ją na „tronie” za pomocą bagnetu i sprężynki. Wybrał bym ją za to iż mimo tego że nie stroniła od romansideł była mądra, a także trzymała twardą ręką potęgę Rosyjską. Podobno bez kobiet na świecie było by smutniej, choć chyba nie w Rosji za jej czasów 😉

  12. Dla mnie króluje Napoleon I ponieważ:|-Lubię go 🙂 |-był waleczny,wojowniczy|-był prawdziwym dowódcą|-stoczył wiele walk(wygranych)|-był pomysłowy|-i utalentowany|Mam dalej wymieniać?Jest najlepszy i zasługuje na ten tytuł

  13. Zacznę może od słów podziwu dla tego kto będzie czytał te komentarze – wow^^ |Ale przechodząc do istoty rzeczy, moim zdaniem największym przywódcom z przedstawionej przez Was chlubnej gromady jest Gandhi, jest to może człowiek wielu kontrowersji, szczególnie dla nas, Polaków, jednak moim zdaniem patrząc przez pryzmat czasu pokazał, że walczyć można słowem i dyplomacją, a nie wyłącznie mieczami poddanych. Na tle geniuszy strategii, wielkich wojowników wyróżnia go czystość intencji i wyjątkowość szlachetności

  14. Dla mnie Napoleon, bo był niski jak, ja i do tego był bardzo silnym prezywódcą. Noi i który z wodzów ma własną gre?

  15. Według mnie najciekawszym przywódcą w owej grze jest Napoleon. Był on geniuszem strategii, a swoimi działaniami wzbudzał strach i niepewność względem innych narodów – nic dziwnego, skoro miał tak wielkie umiejętności przywódcze! Potrafił z mniejszą ilością wojsk wygrać bitwę z małymi stratami, co jest niesamowite. Współpracował też z Polską, występuje on nawet w naszym hymnie narodowym, a jego działania silnie odbiły się na europie, jak i jej historii. Mimo, że był niski, to swoją osobą był ponad innymi.END

  16. Otto von Bismarck |I może zostanę zlinczowany przez polskich „patriotów” ale zdania nie zmienię. Niesamowicie inteligentny i twardy strateg, bezproblemowo wykonujący swoje militarne polityczne intrygi – nieraz wpuścił Austriaków w maliny by w końcu bez wysiłku ich pokonać. Na plus w jego osobie zaliczam też jego charakter. Szacunek z jakim odnosił się do każdego, nawet wroga(np. Polaków), jest godny podziwu. Poza tym miał udane życie rodzinne i towarzyskie – W końcu nie samą wojaczką człowiek żyje 😉

  17. Ja osobicie bede gral Ghandim.A dlaczego?Otoz jest jedynym przywódcą który zdobyl szacunek i uznanie calego swiata nie uciekajac sie do przemocy.Jako jedyny rowniez jest przywodca ktory dbalby o to zeby kazdemu obywatelowi zylo sie dobrze.A moim zdaniem wielkosc ludzi ocenia sie nie po tym ile walk wygrali i ilu ludzi zabili ale po tym jak traktuja tych najmniejszych i najslabszych.

  18. Oczywiście Caryca Katarzyna… W końcu Stasiu Poniatowski też ją wybrał 🙂

  19. Napoleon |Genialny strateg. Niski wzrostem, wielki duchem. Udowodnił, że jeden naród dowodzony przez lwa jest w stanie rzucić na kolana wielu władców absolutnych. Wraz z armią Napoleona przez całą Europę przetoczyły się hasła rewolucji francuskiej, odmieniając oblicze starego kontynentu. Wreszcie „Mały Kapral” dał nam Polakom nadzieje: Dał nam przykład Bonaparte, Jak zwyciężać mamy” , jak napisał A. Mickiewicz: „Bóg z Napoleonem, Napoleon z nami”. Poza tym bóg wojny jest tylko jeden…|ps brak Aleksandra w.

  20. Z pewnością Napoleon:|-był mały ciałem, ale wielki duchem|-posiadał plany na przyszłość wobec Polski|-walczył z zaborcami(Austria, Prusy, Rosja)|-utworzył Księstwo Warszawskie,|-posiadał pięknego siwego ogiera Marengo,|-był świetnym taktykiem,|-wygrał wiele bitew,|-„dał przykład Polakom jak zwyciężać”|-dokonał wielu reform we Francji,|-utworzył zalążki demokracji europejskiej,|-uciekł z wygnania z Elby,|-bał się kotów i był mańkutem,|-posiadał dużą inteligencję i cięty dowcip,|-był Cesarzem Francuzów,

  21. Jerzy Waszyngton|Dlaczego? Ponieważ był prawdziwym mężem stanu. Nie miał ego większego od wzrostu, był inteligentny chociaż nie odebrał dużego wykształcenia, ale przede wszystkim wiele robił dla własnego kraju. Doprowadził do powstania i rozwoju USA. Może nie był geniuszem strategii ale potrafił taktycznie bić wroga. Sam był również porządną osobą, po obrażeniu pewnej osoby i dostaniu w szczękę, zamiast się mścić wyciągnął rękę do oponenta. A po pokonaniu Cornwallisa pozwolił Lincolnowi odebrać szpadę.

  22. Głosuję na Gandhiego. W Cywilizację pewnie grać nie będę (Primo komp nie pociągnie, secundo brak funduszy.), więc mój wybór opiera się wyłącznie na osobowości i dokonaniach. Gandhi jest jedynym w tym zestawieniu pokojową osobistością, spokojny i zrównoważony lecz stale dążący do wyznaczonych celów (niepodległość Indii, pojednanie wyznawców islamu i hinduizmu).

  23. Napoleonem. Niedawno, z przyczyn zawodowych przez z górą rok zajmowałem się tą postacią, ciekawą nie tylko jako strateg i wódz (czy rzeczywiście tak wielki ?)ale również pod innymi względami, również osobowościowymi.Dlatego z przyjemnością zasiądę do gry wcielając się właśnie w niego.Znajomość różnych faktów dotyczących życia i z pewnością doda wielu smaczków rozgrywce.

  24. Oddaję głos na Waszyngtona: ojciec USA, poświęcił się temu krajowi. Zbudował potężne państwo. Nie miał jednak przy tym zadufanego ego, był zrównoważony i inteligentny. Prawdziwy mąż stanu.

  25. Zaraz zaraz my oceniamy przwyódcę czy postać historyczną. Napoleon był wielkim „małym” człowiekiem, miał niezły zmysł taktyczny i potrafił skupić wokół siebie wielu ludzi(w większości niekompetentnych i niezbyt lojalnych ale zawsze coś ^^). Caryca Katarzyna jest znowórz wielką patriotką, nie była ona dobra czy zła, robiła po prostu wszystko dla dobra kraju(mówię też m.in. o rozbiorach). To dlatego Historia nadała jej przydomek „Katarzyna Wielka”. To właśnie ona jest największym przywódcą (z podanych) !!!

  26. Zagłosowałem na Napoleona, pewnie on wygra ;p

  27. gdy klikam na Bismarka o wyskakuje:Not FoundThe requested URL /www.cdaction.pl/news-14946/tydzien-z-civilization-v-wybieramy-najwiekszego-przywodce-dzis-otto-von-bismarck.html was not found on this server.

  28. racja z tym bismarkiem

  29. a ci przywódcy, to będzie tak, że jeden na cywilizację, czy w trakcie gry oni będą zmieniać? bo to byłoby trochę dziwne, gdyby napoleon przeżył czasy od tam jakiejś ery kamienia łupanego do lotów w kosmos…

  30. Ja jestem za Napoleonem I !!! Ma chłop klasę 😀

  31. Montezuma. Dlaczego? Bo też lubi MONTE i pewnie gra w ZUMĘ. Do tego jadał banany i miał potężny intelekt. Tak jak bananowce. Bo w końcu kto by tak przekonał wszystkich że jako najsłabszy jest najmocniejszy w sojuszu? Tylko banany chiquita tak potrafią! Lubił też bawić się z żonami. Tak jak ja z banankami. W „dom” ofc.|Do tego miał fajne wdzianko. I niełzy fryz. I groźną minę. Może nawet groźniejszą od Iwana.

  32. Zapewne nikim…bo gry nie kupię…XD|Ale jeśli już miałbym głosować, to na Bismarcka.Mam do niego sentyment od czasów gimnazjum, kiedy to z kolegą laliśmy pół lekcji na sam dźwięk jego nazwiska(historyczka miała fajny akcent-wychodziło jej coś jak Bismarydzyk czy Bismardzyk:D).Poza tym-patrzę na przywódcę, a nie na to, „cóż on nam śmiał uczynić”.A z tym Bismarckiem to szantaż Polskich Konsolowych Bojówek-PKB(to prawdziwe rozwinięcie tego skrótu…)

  33. Kopernik…

  34. Oktawian August.To przede wszystkim budowniczy,a nie niszczyciel. Stworzył z upadającej Republiki Rzymskiej prosperujące i prężne Cesarstwo. W czasie swego długiego życia stworzył wiele praw, postawił wiele budowli,dróg,akweduktów,które przetrwały tysiące lat – kto może się równać z człowiekiem, który zbudował Europę klasyczną – Napoleon, Mussolini,Hitler -wszyscy nawiązywali tworząc imperia do tradycji Wielkiego Cesarstwa Rzymskiego.Należy jeszcze dodać,że Oktawian został uznany w Rzymie pośmiertnie Bogiem

  35. Oczywiście, że Bonaparte! Strateg, który zmienił Europę, strateg, dzięki któremu Polska miała szansa spuścić… Ruskim. Poza tym nie miał kompleksów związanych z wysokością… 😉

  36. Mahatma Gandhi. Na pierwszy rzut oka całkowicie niegroźny mimo to wyzwolił Indie bez rozlewu krwi i to w sprytny sposób. W dodatku wierzył w to co robi i pokazał że nawet zwykły, niewyróżniający się człowiek może dokonać wielkich rzeczy. I co najważniejsze pokazał że można żyć ideałami i je realizować. Jak ktoś będzie mówił ci że ty niczego na świecie nie zmienisz to to wspomnij Gandhiego, rusz tyłek i zacznij zmieniać świat na lepsze 🙂

  37. Wybrałbym Aleksandra Macedońskiego, ale go nie ma, więc wybieram Napoleona

  38. Oda Nobunaga jest według mnie największym przywódcą. I nie ma takiej siły na ziemi która by zmusiła mnie bym zmienił swoje zdanie. Nodunaga w momencie swojej śmierci kontrolował połowę historycznych prowincji Japonii. Okres w czasie był daimy? nazwano na jego cześć. Rozpoczął on proces jednoczenia kraju. Jako jeden z pierwszych w Japonii wprowadził muszkiety. A jego fortel który zastosował w 1582 by zdobyć Nobunagi był genialny. W grze Samurajowie i zera to silne jednostki. Bushido to też dobra umiejętność.

  39. no jak już wykraczamy poza podane postacie to ja bym wystawił Sun-Tzu bo choć nie był jakimś władcą to był super strategiem ^^

  40. Według mnie Katarzyna zasługuję na największego przywódcę. Jak chyba jedyna kobieta osiągnęła bardzo wysoki poziom, który nigdy się nie powtórzy. Szczególnie, że mam erę plastików, dzieci neo, pokemonów i innych subkultur, które nie grzeszą ani pomysłowością, ani inteligencją. A szczególnie urodą. Chociaż jaki ona musiała mieć charakter, by zwieść Poniatowskiego. A te loczki… Łuhuhu 🙂

  41. Eee, nie. Na żadną z tych postaci głosu nie oddam.

  42. Zagram Montezumą. Zawsze bawiło mnie jak Bombowiec(Azteków) Krążownik(Azteków) czy Piechota Zmech.(Azteków) niszczyła jakieś tam Katapulty czy innych Muszkieterów(Amerykan). Montezuma wielkim władcą był i dokonał czegoś niesamowitego, jak na mentalność i przekonania swoich pobratyńców. Poza tym, który spośród wymienionych władców doczekał się nadania nazw swoim imieniem XX-XXI wiecznych gier- mam tu na myśli przesławną (Monte)ZUMĘ, która bawi graczy w swoich przeróżnych odmianach na wszystkich platformach?

  43. Zagralbym Jurkiem Waszyngtonem.Wedlug mnie byl on niesamowity. Moze i mial najgorsze wykrztalcenie ze wszystkich prezydentow USA (jako jedyny z nich nie skonczyl Harvardu), ale byl czlowiekiem wielkiego formatu. Swietny wodz wojsk (nie powiem, ze niepokonany bo byloby to klamstwo), doskonale wiedzial jak wykorzystywac swoj wizerunek w pokrzepianiu serc Amerykanow i w dodatku byl bardzo skromny (kazal do siebie mowic po prostu „Panie Prezydencie”, mimo iz byly propozycje w stylu „wielki wyzwolicielu naszych

  44. „wielki wyzwolicielu naszych ziem” etc. , oraz sam zrzekl sie wladzy prezydenckiej w polowie swojej drugiej kadencji). Sam wybral miejsce w ktorym zbudowano Waszyngton, wlasnorecznie pomagal w budowie miasta oraz projektowaniu Bialego Domu. Byl rowniez esteta, zapalonym hazardzista i wspanialym tancerzem.

  45. Otto von Bismarck – walory historyczne tj zjednoczenie Niemiec jak i czołgi Panowie ah te czołgi. Przy okazji Niemcy mają wprawę w podbijaniu innych:)

  46. Oktawiana Augusta dla mnie jest największym (napoleon najmniejszym 😛 ) pod względem swoje walki z Markiem Antoniuszem i Markiem Lepidusem. Jak pierwszy raz usłyszałem o tym na lekcji historii to słuchałem nauczyciela jak nigdy przedtem. I to że musiał walczyć 1 przeciw 2 i wygrał! Moim zdaniem był godnym następco Julka i władał mądrze.

  47. Ja tam oddaję swój głos na Gandhiego 😉

  48. Największym wodzem powinien zostać Napoleon I. Ponieważ rozmiar ma znaczenie! 😉

  49. Jak dla mnie zdecydowanie Napoleon. Może i dla niektórych jest to kawał skurczybyka – ale z pewnością jest to również znakomity strateg, przed którym swego czasu kłaniało się pół Europy (i kawałek Azji). Poza tym ostatnio powstała nawet gra poświęcona głównie Napoleonowi. Widzieliście kiedyś dobrą grę 'dedykowaną’ tylko i wyłącznie Carycy Katarzynie albo Bismarkowi? No właśnie – to świadczy o wielkości (niekoniecznie fizycznej ;P) Bonapartego. I właśnie dlatego spośród tych wszystkich geniuszy wybrałem Francuza (napisałbym 'żabojada’ ale zaraz posądzą mnie o lekko, hmm… rasistowskie uwagi ;P).

  50. Jerzy Waszyngton – w końcu kto by nie chciał zagrać człowiekiem, na którego cześć nazwano cały stan…

Dodaj komentarz