Wiedźmin 3: Jeden z ostatnich sekretów odkryty

Wiedźmin 3: Dziki Gon to jedna z tych gier, które można poznawać przez lata. Poza bardzo rozbudowanym głównym wątkiem, ilość easter eggów i drobnych sekretów przytłacza. Okazuje się, że nawet wiele lat po premierze można znaleźć kolejny z nich. Dokonał tego YouTuberowy poszukiwacz o nicku xLetalis.

Rzecz tyczy się szlachcianki Vivienne de Tabris z dodatku Krew i Wino. W jednym z questów Geralt oferuje jej zdjęcie klątwy, która rzucona jest na nią od urodzenia i sprawia, że co pełnię zmienia się w ptaka. Do wyboru mamy dwa rozwiązania; nakłonić ją do przeniesienia czaru na inną osobę lub użyć jajka. To ostatnie sprawi, że wprawdzie nikt nie zostanie skrzywdzony, ale wiedźmin ostrzeże kobietę, że „zostało jej siedem lat życia. W najlepszym przypadku”.

YouTuber po bardzo długim śledztwie odkrył, że przepowiednia się spełnia. Przy użyciu metody prób i błędów oraz przyspieszenia czasu za pomocą komend dotarł do momentu, w którym wewnątrz gry mija czas wskazany w przepowiedni. Postać szlachcianki wchodzi po raz ostatni do pokoju w Skellige i umiera. Sekret został potwierdzony przez dwóch developerów pracujących nad grą: Pawła Sasko i Philippa Webera, autora easter egga. Dokonania odkryto w symbolicznym momencie – siedem lat po premierze.

Co ciekawe, Paweł Sasko stwierdził, że jest to jeden z „ostatnich sekretów” gry, ale zdecydowanie nie ostatni. Jego zdaniem twórcy dodali ich tam tak wiele, że wciąż jeszcze nie odkryto wszystkich.