Ubisoft odkrywa kolejne karty Anno 117: Pax Romana. Najnowszy zwiastun prezentuje peryferie Cesarstwa Rzymskiego

Ubisoft odkrywa kolejne karty Anno 117: Pax Romana. Najnowszy zwiastun prezentuje peryferie Cesarstwa Rzymskiego
Avatar photo
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Nie będzie łatwo zarządzać obcymi terenami.

Wakacje powoli dobiegają końca, co dla fanów strategii ekonomicznych będzie pozytywną informacją. W końcu coraz mniej będzie ich dzielić od premiery Anno 117: Pax Romana, które w klimatyczny sposób ogłosiło datę premiery. Grę możecie sprawdzić w boju podczas trwających obecnie targów Gamescom, jednak Ubisoft na tydzień przed wydarzeniem ostrzegał, że zainteresowanie, a co za tym idzie i kolejki, mogą być ogromne.

To, co widzieli fani w Koelnmesse, teraz mogli zobaczyć inni gracze za sprawą najnowszego zwiastuna. W nim Ubisoft Mainz zaprezentowało drugi region, jaki będzie dostępny w Anno 117: Pax Romana – Albion. Są to peryferie Cesarstwa Rzymskiego zamieszkałe przez ludy celtyckie. Region ten nie będzie łatwy do osiedlenia. Sporo na nim podmokłych terenów oraz zalesionych rejonów, jednak zwracane jest to w obfitości zasobów naturalnych (drzewo, węgorze, trzcina).

https://www.youtube.com/watch?v=bFTtniojIq4

Albion będzie jednak zupełnie innym doświadczeniem niż rozgrywka w Lacjum. Jako Gubernator staniemy przed dylematem – czy pozwolimy ludom współczesnej Anglii żyć w kohabitacji z Rzymianami, czy jednak stłamsimy wszelkie przejawy „pogańskich wierzeń”, a na naszych ziemiach zajdzie pełna romanizacja. Skoro zaś mowa o religii – Celtowie również swoich bogów mają, a w Anno 117 zaoferują nam unikatowe usprawnienia naszych osad, jeśli tylko będziemy kultywować ich pamięć. 

Wybór pomiędzy wyrozumiałym a twardo rządzącym gubernatorem wiązać się będzie także z rozwojem technologii. Dla przykładu rozwój tych rzymskich pozwoli na wysuszenie bagnistych terenów, co pozwoli nam na bardziej ekspansywny rozwój osady. Jednak jeśli pozwolimy bagnom pozostać i pójdziemy w stronę celtyckich rozwiązań, to zyska na tym rolnictwo – zdecydowanie bardziej niż w przypadku Rzymian.

Tymczasem nasz b-side miał już okazję ograć Pax Romana i wychwycił kilka radykalnych zmian, ale rozgrywka pozostała według niego cudowna jak zawsze.

Skupię się więc na tym, co zrobiło na mnie fajne wrażenie, a są to dwie nowości w serii. Pierwsza to regularne drzewko rozwoju. Po budowie szkoły zaczynamy wbijać punkty nauki, co z czasem pozwala odblokowywać rozmaite wynalazki, budowle czy praktyczne ulepszenia. Jeszcze ciekawiej prezentują się świątynie, które możemy poświęcić jednemu z kilku bóstw. A jaki kult, takie błogosławieństwa. Neptun zapewni nam wydajniejsze połowy ryb i dostęp do lepszych statków. Ceres, rzymski odpowiednik greckiej Demeter, wpłynie pozytywnie na plony, za to Mars na kwestie związane z wojskowością. Co ciekawe, na każdej zasiedlonej wyspie możemy czcić innego boga. Co jeszcze ciekawsze, przeważające w naszym imperium bóstwo (to, które wielbić będzie najwięcej obywateli) zapewni też dodatkowe bonusy w skali globalnej.

Anno 117: Pax Romana zadebiutuje 13 listopada na PC, PS5 oraz Xboksach Series X/S.

Dodaj komentarz