Unreal Tournament: Tak mógłby wyglądać remake na Unreal Enginie 5
Pokazów „jak mógłby wyglądać [tytuł] na Unreal Enginie 5” nie brakuje, jednak patrzenie na Unreal Tournament w takiej wersji budzi we mnie o wiele większe emocje.
Unreal Engine 5 bardzo szybko okrył się sporą popularnością, głównie ze względu na narzędzia i opcje, jakie oferuje twórcom gier. Z dziwną szczególnością cieszy się zainteresowaniem w kwestii tworzenia remake'ów. Zarówno od większych studiów, patrz: Wiedźmin 1, jak i oddanych fanów niektórych produkcji, jak na przykład ma to miejsce w przypadku Need for Speed Underground 2. W internecie można też znaleźć masę filmów pod tytułem „A co by było gdyby”, pokazujących jak mogłyby wyglądać gry na takim Unreal Enginie 5, gdyby ktoś zechciał się tym na poważnie zająć. Ostatnio ukazał się taki „odświeżony” Unreal Tournament i przyznam... że tak go właśnie zapamiętałem.
W Unreal Tournament zagrywałem się jako dzieciak przez masę godzin i aż musiałem wygooglować, jak naprawdę wyglądał (przeżyłem pewien szok). Różnica jest przeogromna i z niekrytą radością przygarnąłbym taki remake na Unreal Engine 5. Tym bardziej że w ostatnim czasie zamknięto serwery tytułów z serii Unreal i gier nie można już kupić, zarówno na Steamie, Epicu, jak i GOG-u.
Warto jednak zauważyć, tak jak mówi tytuł postu na Reddicie, nie jest to żadne potwierdzenie, przeciek ani ogłoszenie. Jeden z artystów VFX pracujących dla Epic Games zdecydował się zrobić to tak po prostu (pewnie też tęskni za tamtymi czasami – co w pełni rozumiem).
PS Nie mogę się wyzbyć wrażenia, że powyższe wideo zostało przygotowane w zwolnionym tempie. Wszystko wydaje się takie wręcz ociężałe. Ja Unreala Tournament zapamiętałem jako dość dynamiczną grę, gdzie szczątki przeciwników rozsypywały się z zawrotną prędkością.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.