Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 ma się całkiem dobrze. Na więcej szczegółów musimy jeszcze trochę poczekać
Jak to mawiają, cierpliwość jest cnotą.
Wyczekiwany erpeg nadal powstaje. Na szczęście udało się przezwyciężyć niemałe problemy (Paradox Interactive było już o krok od skasowania gry). Obecnie za rozwój Bloodlines 2 odpowiada bliżej nieokreślone studio. Wydawca nie podał jeszcze nazwy developera, gdyż chce uniknąć wzmożonego zainteresowania ze strony mediów i fanów. Tym samym nowi opiekunowie projektu pracują we względnie komfortowych warunkach. Cisza, spokój i możliwość skupienia się na najważniejszych celach.
Dyrektor finansowy Alexander Bricca – w ramach specjalnej sesji Q&A (pytania i odpowiedzi) – ujawnił, że nowe studio „radzi sobie całkiem nieźle”, a liderzy Paradoksu są zadowoleni z bieżących postępów. Musimy jednak cierpliwie czekać na dalsze szczegóły, w tym konkretną datę premiery Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. W połowie października sugerowano, iż gra może trafić do sprzedaży w 2023 roku.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.