rek

Warcraft III: Reforged – Blizzard: „Szczerze? To był nieco trudny tydzień”

Prezes studia zaznacza, że firma będzie rozwijać remaster.

Nazwanie Reforged projektem „nieudanym” byłoby naprawdę sporym optymizmem. Odświeżona legenda RTS-ów spotkała się z miażdżącym przyjęciem przez fanów i recenzentów, rozwścieczając społeczność wiernie wspierającą studio przez lata. Blizzard do tego dolewał umiejętnie oliwy do ognia, przepraszając co prawda niezadowolonych, ale przy tym odpowiadając na zarzuty w iście kuriozalny sposób. Negatywne reakcje były jednak na tyle duże, iż po cichu uruchomiono automatyczne zwroty gry – nie złagodziło to jednak słusznego gniewu graczy.

Przy okazji ogłoszenia wyników finansowych Activision Blizzard za czwarty kwartał 2019, J. Allen Brack, prezes Blizzarda, został zapytany o to, co firma sądzi o odbiorze ich ostatniej produkcji.

Jeśli chodzi o Warcraft 3 Reforged… Szczerze? To był nieco trudny tydzień. Nasza społeczność w pewnym momencie zaczęła oczekiwać od nas naprawdę niesamowitych rzeczy i [po premierze] usłyszeliśmy od nich, że nie osiągnęliśmy tego poziomu. Jesteśmy jednak przy naszych grach i konsekwentnie pokazujemy, że nie tylko wspieramy je, ale ciągle rozbudowujemy je nawet po premierze – obiecujemy robić to również i w tym przypadku. Będziemy więc aktualizować Reforged i stale informować społeczność w sprawie naszych planów rozwoju tytułu.

W nocy na serwery trafił też większy patch (ponad 2 GB) naprawiający część błędów.

[Mini aktualizacja]
W ramach wspomnianej aktualizacji Blizzard postanowił odróżnić od siebie wersje klasyczną i Reforged za pomocą… stylowej sepii w menu. Jest to podobno jedynie rozwiązanie tymczasowe, ale… No, sami rozumiecie. A żeby tego było mało, w pierwszych godzinach od pojawienia się łatki na serwerach niektórzy gracze nie byli w stanie jej pobrać.

35 odpowiedzi do “Warcraft III: Reforged – Blizzard: „Szczerze? To był nieco trudny tydzień””

  1. Mleko się rozlało, może kiedyś jak będzie na promocji za 20 złotych a gra będzie połatana to się skuszę.

  2. Pressing 'X’ (Doubt).Activision widzi tylko sukcesy, upadki i potknięcia ignoruje lub zakopuje.|Wieszczę że Warcraft 3 reforged zostanie z zespołem 2-3 osób bo nie przyniesie zysku ani pozytywnej renomy.|Warcraft 4 natomiast będzie miał fabułę poziomu … czegoś pomiędzy pokemon GO a C&C mobile.

  3. To brzmi jak: „Społeczność płaci nam 130 zł i oczekuje tego co zapowiadaliśmy, a my musimy przez to pracować nawet po premierze „:D

  4. Ludzie oczekują raczej Warcraft 4. Chyba, że to jest ta niesamowita rzecz.

  5. Menu po tym patchu nadal się tnie :/ Gra włącza się dłużej niż przed patch-em… Nawet dalej mi się nie chcę sprawdzać…

  6. IMO takie wypowiedzi to dolewanie oliwy do ognia, bo jakże się nie zaśmiać, gdy korpo dupek stwierdza oczywistości w stylu „okazało się, że nasza społeczność oczekuje dobrych gier”? Prawda jest taka, że Blizzard przyzwyczajony do dotychczasowej bezkarności był przekonany, że może wcisnąć nam dowolne krapiszcze zapakowane w papier z logo Warcrafta i będziemy go jeszcze za to całować po rękach. Sorry, to już nie te czasy – podziękujcie EA i kolejnym aferom wynikającym z korporacyjnej chciwości.

  7. Mam nadzieję, że stracili na tym masę hajsu.

  8. „Nasza społeczność w pewnym momencie zaczęła oczekiwać od nas naprawdę niesamowitych rzeczy”. Nie, społeczność oczekuje dotrzymywania obietnic i/lub przejrzystej komunikacji jeśli te obietnice nie mogą zostać spełnione a tym czasem na stronie Reforged dalej reklamują tego gniota odświeżonym przerywnikiem kampanii itp. Stan w jakim gra wyszła i fakt ,że praktycznie ubili oryginał są niewybaczalne, chcą rozbudowywać grę po premierze, super, ale wpierw ludzie muszą chcieć to kupić.

  9. Blizzard zmienia się w Bioware, fani odejdą a szkoda

  10. Zabugowany, okrajający funkcjonalności, HD texture pack do 18-letniej gry – w cenie nowej gry 🙂 Bez urazy, ale to coś bardziej przypomina darmowego fanmade mod’a niż cokolwiek, co choćby stało w jednym pomieszczeniu z pełnoprawnym remasterem…

  11. No niestety, nie wyszło tak jak byśmy sobie tego życzyli. Ja sam zrobiłem refund i bardzo mi szkoda tego tytułu. WoW ciągle daje mi sporo frajdy i szkoda mi tez tego mounta za Spoils of War – no trudno. Gorzej, ze ta wtopa może całkowicie pogrzebać jakiekolwiek szanse na WarCraft 4. Nie wiemy jak sprzedał się WarCraft 3 reforged. Biorąc pod uwagę, ze uruchomiono automatyczne zwroty i to jak poleciały oceny to mozna tylko przypuszczac, ze ponizej oczekiwan byla/jest sprzedaz. To moze…

  12. „To był nieco trudny tydzień. Zapluci konsumenci zamiast konsumować posłusznie, mają czelność gdekać, że coś im tam nie pasuje, niedokończona czy zrujnowana gra czy coś tam. Całe szczęście, że to tylko niewielki odłam, bo produkcja i tak się pięknie zwróciła, banda idiotów haha. Z czasem może tam coś załatamy, to i ten odłam może się odwali w końcu echh…”

  13. … być sygnał dla zarządu, ze WarCraft 4 może być nieopłacalny. Rynek RTS nie ma się za dobrze. Zakładając, ze wkład finansowy w tak silna grę jak WarCraft 3 był ustalony na poziomie, który miał gwarantować dobre zyski, a wyszło jak wyszło (to tylko przypuszczenie, bo nie wiemy jak się sprzedał), może być 'dowodem’ dla Koticka i spółki, ze w kolejny RTS nie opłaca się inwestować. By sprostać wymaganiom graczy, trzeba by było zainwestować więcej niż w Reforged, a to może nie gwarantować zysków na…

  14. …zadowalającym (dla inwestorów) poziomie. Sam bym sobie życzył dobrze zrobionego WarCraft 4. Na podrasowanym silniku StarCraft 2 by pewnie wystarczyło by wyglądało to dobrze. Dobra fabula, ciekawi bohaterowie i byłbym zadowolony. Mogli by się cofnąć 10K lat i przedstawić w RTSie War of the Ancients, albo rozwinąć fabule z Wrath of the Lich King i pokazać z pozycji gry single player jak pokonaliśmy Lich Kinga. Nawet Warlords of Draenor bym nie pogardził w wersji RTS. Tyle miejsca do popisu.

  15. Społeczność: oczekuje działającej i ładnie wyglądającej gry, tak jak obiecał Blizzard.Blizzard: „Nasza społeczność w pewnym momencie zaczęła oczekiwać od nas naprawdę niesamowitych rzeczy.”

  16. Ta sepia moim zdaniem nie za stylowa. Stare gry chyba tego używały by pokazać „Masz tylko małą część gry, musisz kupić dodatki”. Gdybym był posiadaczem gry, napewno by mnie to irytowało. No chyba, że to zapowiedź tego, że blizzard chce teraz zabrać z klasycznej gry kolory, tak jak usunął z klasycznej wersji cienie (tak, teraz w starym war 3 wycieli nawet cienie), a przywraca je tylko gdy włączy się grafikę „reforged”.

  17. „To był trudny tydzień, nasi klienci okazali się nie być tak głupi za jakich ich mieliśmy”.

  18. @Quel|Kolega zdaje się przespał ostatnie kilkanaście lat, więc śpieszę z wyjaśnieniami: od czasu piorunującego sukcesu World of Warcraft, Blizzard nie jest zainteresowany produkcją gier single player.

  19. Skąd w ogóle plotki, że ma powstać W4? Dopóki będzie WoW to na żadnego W4 bym raczej nie liczyła, co zresztą Blizzard jasno powiedział już wiele lat temu. Ten refunded tylko potwierdza tą tezę – inaczej by raczej zrobili W4, a nie remaster 3. Z W4 jest taki problem, że fabularnie musiałby być dopasowany do WoWa (bo to to samo uniwersum), a fabuła WoWa wygląda teraz tak, że jakieś randomy (czyt. postacie graczy) pokonują każde zło na świecie. Do fabuły RTSa nie pasuje to w żaden sposób.

  20. @Shaddon Przesadne wyolbrzymienie, Wings of Liberty miało bardzo dobrą kampanię single player, najlepszą w całej trylogii Stracraft 2. Była ciekawa, miała dobrze napisanych bohaterów, nie posługiwała się deus ex machiną, jak w przypadku HoS-a i miała satysfakcjonującą końcówkę, w przeciwieństwie do LoV. Diablo 3 z kolei….. cóż, tu są zdania podzielone, niektórym się nie podobał fakt, że Anioły mogły stać się ludźmi, albo plot twist przy końcówce, ja nie miałem z nią większych problemów.

  21. @Shaddon Kolega Quel od początku sukcesu WoWa w tego WoWa gra. I od mniej więcej momentu wydania Cata (kiedy to został tata) traktuje ta grę jako single player bo po prostu się da. SC2, Diablo 3, nadchodzące Diablo 4. Multi w tych grach mnie nie interesowało i nie będzie mnie interesowało. Single player w nich jest bardzo dobry (i mam nadzieje, ze w D4 tez będzie). Poza tym ja wielokrotnie pisałem, ze na W4 nie ma szans tak i tym razem zdaje sobie z tego sprawę ale zawsze można miec płomyk nadziei.

  22. Kontynuujac, uwazam, ze szansa na W4 jest znikoma nie dlatego, ze Blizz nie jest zainteresowany robieniem gier single player, a bardziej tym, ze WoW istnieje jako gra równoległa w tym samym uniwersum. Dodatkowo, gatunek RTS leży i kwiczy. Trzy, spółka publiczna i inwestorzy. Jak nie ma rokowań na zyski z RTSa to go nie będzie (tego akurat nie wiem bo rynku nie badałem wiec tylko sobie wróże z fusów).

  23. @Gavriel6|Czy aby na pewno wyolbrzymiam? Śmiem twierdzić, że SC 2 powstał przede wszystkim jako platforma do rozgrywek multiplayer, o czym świadczy choćby szereg działań podjętych przez Blizzard celem zyskania przychylności koreańskiej pro sceny na długo przed premierą gry. Jeśli zaś chodzi o D3, to początkowo był to tytuł skrojony pod potrzeby domu aukcyjnego, elementu, rzecz jasna, czysto wieloosobowego. Diablo 4, czego twórcy nie kryją, ewoluuje w stronę para-MMO.

  24. @Shaddon Ilość gier, które rozegrałem w multi SC2 można zliczyć na palcach obu rak. W singla zas bawiłem się dziesiątki godzin bo jest on świetny. To, ze gra ma multi nie wyklucza jej jako single. W SC2 i gracze multi i gracze single znajda cos dla siebie. Diablo 3 dla mnie to czysty single. Ponownie, co-opa pograłem pare razy, a tak to tylko single. Z AH nigdy w nim nie korzystałem. Co będzie z D4 to się zobaczy ale cos mi mówi, ze będzie to gra w pełni grywalna jako single player.

  25. Poza moze world bossami, którzy to będą chyba wymagać współpracy wielu graczy. Watpie jednak by blizzard zrobił z tego typowe multi. Nawet WoW w dzisiejszych czasach jest grywalny jako gra single player. Ja się z ludźmi nie grupuje prawie w ogole. Chyba tylko raz na kilka tygodni by zrobić timewalking korzystam z LFG. Poza tym unikam ludzi i mam single player experience w MMO bo Blizz dobrze zdaje sobie sprawe z tego, ze wielu ludzi wlasnie tego oczekuje. Oczywiście mogę zapomnieć o raidach czy mythicu

  26. @Quel|Ty wątpisz, ja mam przekonanie, że właśnie tak będzie. I, żeby nie było, wolałbym, abyś to ty miał rację. Jeśli jednak chodzi o to, czy Blizzard zna oczekiwania społeczności i bierze je pod uwagę, to naprawdę nie robiłbym sobie żadnych nadziei, bo od dawna kompletnie nic na to nie wskazuje. Przychody generowane przez WoW, Hearthstone’a i Overwatch mają prawo utwierdzić zarząd w przekonaniu, że single player to jedynie maleńki kawałek torcika i nie warto sobie jakoś specjalnie zawracać nim głowy.

  27. Jak patrzę na to co się dzieję to jednocześnie mi się chce śmiać z nieporadności Blizza i kalekości tego remastera oraz płakąć, bo w końcu Blizzard stworzył kilka świetnych gier, które były dla mnie bardzo ważne – WoW, Diablo 1 i 2, Warcraft 3, nawet Overwatch się fajnie gra. Obecnie to korporacja dla której najważniejszy jest zysk, a nie jakość produktu i kontakt ze społecznością na równi (po to powstał między innymi Blizzcon). Nawet ostatnie filmiki do gier są co najwyżej średnie lub po prostu słabe.

  28. @Quel|Też chciałbym wierzyć, że Diablo 4 to będzie dobrą grą single-player z elementami multi jak poprzednie 3 części, ale po ostatnich działania Blizza można spodziewać się wszystkiego. HS, którego kiedyś lubiłem, staje się coraz gorszy i ciężko do niego wrócić po przerwie, bo trzeba nakupić dużo nowych kart, lubiłem HotSa, który został z dnia na dzień praktycznie porzucony. Kiedyś marzyłem o remasterze Diablo 2, ale teraz mam nadzieję, że zostawią go w spokoju

  29. Zawartość edycji kolekcjonerskich WoWa świetnie obrazuje jak Blizz ze wspaniałej firmy (Kolekcjonerka WotLK – instrukcja, 208 stronicowy artbook, Soundtrack na CD, filmy z produkcji gry na DVD, ładna podkładka pod mysz z mapą Northrend, dwie talie kart + pet), , stał się zwykłą korporację dla której najważniejszy jest zysk, a jakość produktu i dobry kontakt ze społecznością są na dalszym miejscu (Kolekcjonerka BfA – książka, znak Sojuszu, cyfrowy soundtrack i cyfrowe badziewie do ich gier).

  30. Co do tej książki w kolekcjonerce BfA, to jest to po prostu fizyczne i ładnie ilustrowane wydanie jednego opowiadania widzianego z punktu widzenia z Hordy i Sojuszu, które można przeczytać za darmo na ich stronie.

  31. paintball_X 7 lutego 2020 o 18:33

    Wspierają swoje gry NAWET po premierze?! No być nie może!! |Mało tego, fani Warcrafta 3 oczekiwali NIESAMOWITYCH RZECZY, takich jak brak błędów i parę nowych cut-scenek. Jak w ogóle „fani” śmieli oczekiwać CZEGOKOLWIEK?! Z jakiej racji? Co takiego fani zrobili dla Blizarda żeby zasłużyć?? WSTYD!

  32. „Nasza społeczność w pewnym momencie zaczęła oczekiwać od nas naprawdę niesamowitych rzeczy i [po premierze] usłyszeliśmy od nich, że nie osiągnęliśmy tego poziomu.” Co za bełkot. Dla mnie niczym się to nie różni od polityki, bez honoru i zasad. 0 szacunku dla takich ludzi

  33. Trzeba było nie pokazywać niesamowitych rzeczy 2 lata temu podczas ogłoszenia remastera, wtedy ludzie by cudów nieoczekiwali https:www.youtube.com/watch?v=kwG5ct900B0

  34. Heh, tymczasem na stronie Warcraft 3 Refunded dalej reklamują grę rzeczami które nigdy do niej nie trafiły… Po prostu kpina. Na szczęście udało mi się zwrócić tą grę. Kupiłem przez PSC i podobno robią wyjątek dając możliwość zwrotu na saldo Blizza, więc jest taka możliwość.

  35. Problem z w3 reforged jest taki że jest niepotrzebny natychmiastowy dostęp do klasycznej wersji .

Dodaj komentarz