Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – problemy z kolekcjonerkami. Są reklamacje! [UPDATE]
![Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – problemy z kolekcjonerkami. Są reklamacje! [UPDATE]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/25997b15-05ba-4017-89f5-a1d3190e8407.jpeg)
Niektóre osoby, które już otrzymały swoje egzemplarze edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina 2: Zabójcy Królów, donoszą, że są one uszkodzone.
Najczęściej pojawiającym się problemem jest obite popiersie głowy Geralta – jednego z najważniejszych gadżetów kolekcjonerki. Farba jest w niektórych miejscach odłupana, ponoć wiele do życzenia pozostawia również materiał, z którego wykonano figurkę. Głównym powodem takiego stanu rzeczy może być źle zabezpieczona przesyłka.
Przedstawiciele sklepu gram.pl, który jako jedyny sprzedawał to specjalne wydanie w naszym kraju, tłumaczy, że wina nie leży po jego stronie – odpowiedzialność ponosi CD Projekt i producent popiersia. Sklep otrzymał już zapakowane i przygotowane do wysyłki egzemplarze, a jego pracownicy nie mieli nawet okazji zajrzeć do środka.
Okazuje się jednak, że głowa Geralta to nie jedyny problem – gracze donoszą, że zdarza się źle wydrukowany artbook (do góry nogami!), brak naklejek i temerskiego orena oraz źle wydrukowane figurki papierowe lub ich całkowity brak.
Na domiar złego zaobserwowano kłopoty… z płytą Wiedźmina 2: Zabójcy Królów! W trakcie instalacji czasami pojawia się błąd CRC lub informacja o braku plików, sam instalator potrafi się także zawiesić.
Na razie pozostaje nam czekać na oficjalne stanowisko przedstawicieli CD Projektu w tej sprawie. A czy wy również, jeśli dostaliście już swój egzemplarz kolekcjonerki, macie z nią problem?
[UPDATE]: CD Projekt wydał oficjalne oświadczenie w sprawie uszkodzonych kolekcjonerek. Jak czytamy:
Dziękujemy wszystkim za pozytywne opinie na temat Edycji Kolekcjonerskiej. Docierają do nas pytania graczy dotyczące niektórych jej elementów. Znane nam przypadki dotyczą uszkodzeń figurki głowy Geralta, sporadycznie braku niektórych elementów lub występuje problem przy instalacji gry. Figurki głowy Geralta, ze względu na swoją masę (prawie 1kg) w przypadku szczególnie złego traktowania w transporcie, mogły ulec niewielkim uszkodzeniom lub otarciom. Zdarza się również, że na figurkach pozostają drobne włoski z flokowanej wytłoczki, można je usunąć suchą gąbką. Jednocześnie informujemy, że każda figurka głowy Geralta była ręcznie malowana i wykańczana, przez co nie ma dwóch identycznych głów, różne jest natężenie koloru w różnych miejscach. Prosimy o przesyłanie zgłoszeń przypadków uszkodzeń popiersia, a także wszelkich uwag dotyczących braku elementów i innych nieprawidłowości na specjalny, dedykowany adres email: wiedzmin2@gram.pl Za nieprawidłowości i uszkodzenia serdecznie przepraszamy i zobowiązujemy się je jak najszybciej naprawić. Zapewniamy, że sprawa jest dla nas priorytetowa i odpowiemy na wszystkie zgłoszenia tak szybko, jak tylko to możliwe. Problemy z instalacją gry najczęściej wynikają z wad samych napędów, mających kłopoty z odczytem dwuwarstwowych płyt DVD, działania programów antywirusowych, rzadziej z wad nośników.
Czytaj dalej
428 odpowiedzi do “Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – problemy z kolekcjonerkami. Są reklamacje! [UPDATE]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Uszkodzone popiersie czy brak jakiś naklejek jeszcze bym zdzierżył, ale nawalające płytki z grą to już porażka totalna by była. Na swoją kopię czekam do najbliższego wtorku i mam nadzieję, że nie będzie problemów z instalacją, bo inaczej będzie dym.
Ja na szczęście nie mam żadnego problemu z elementami kolekcjonerki, ale trzeba przyznać, że CDP się nie postarał.|Od razu też rzucił mi się w oczy brak chociażby folii bąbelkowej dookoła głowy Geralta.|Jak już pisałem – ja jestem zadowolony, bo wszystko jest w porządku, artbook ok, wszystkie elementy sa, gra się elegancko zainstalowała, ale skoro dużo osób pisze o problemach z kosztowną kolekcjonerką, to musi coś być na rzeczy i CDP pojechało po prostu po kosztach.
Gra zainstalowała się bez problemów, figurki są, muzyka i filmy się odtwarzają, artbook wygląda w porzadku (przejrzałem go tylko na syzbko wczoraj), instrukcja i poradnik też są dobre, karty są, vadamecum jest, obie monety są 😛 Głowa może w jednym miejscu nie ma farby (1-2 mm ubytku), ale to nie przeszkadza – widać tylko z bardzo bliska. Jednym słowem – jest cacy (numer dla ciekawskich – 6085).
U mnie jest wszystko dobrze, tylko zamówiłem kolekcjonerkę z poradnikiem, a dostałem bez folii. Oprócz tego wszystkie elementy są, a sama gra była jeszcze w folii. Popiersie bez żadnych uszkodzeń
No i znowu będzie wstyd. Wychodzi na to, że więcej kasy poszło na kampanię reklamową niż na porządną dystrybucję produktu…
Niezły początek
A ja i tak tego nie kupię xD
Tego się obawiałem. Cukrzenia, słodzenia i na końcu zwymiotowania. Miejmy nadzieję, że to jeno pojedyncze przypadki.
U mnie wszystko śmiga, wszystko jest. Głowa jest leciutko uszczerbiona przy kucyku, ale nie jest to zbyt widoczne. Ale to, że głowy są uszkodzone, można było się spodziewać. Ciężko przetransportować coś takiego w idealnym stanie ;p
MasterM|To nie są pojedyncze przypadki. Właściwie nie słyszałem, by było popiersie bez żadnego (nawet małego) odprysku czy zadrapania.
Na szczęście mi się bez problemu zainstalowała.
uuuuu…. zaraz instaluję. zobaczę, czy u mnie dobrze. a ja z głową (wiedźmina) chyba nic nie mam. poza tym mozna pomalowac.
Ciekawe czy znów będzie Edycja Rozszerzona (czyt. Poprawiona)….Ja tam wolę zaczekać jak się wszystko ustabilizuje.
Póki moja ek nie doszła to nie wypowiadam się ale wiem, że jak coś będzie nie tak to od razu reklamacja.:>
mam dodatki do gry a gry nie mam i jeszcze jedno dziś były juwenalia(zeronalia) nikt się nie chciał bić,tylko baby dary mordę
Na szczęście u mnie wszystko ok chociaż głowa Wieśka ma pewne niedociągnięci(gdy się dobrze przyjrzeć).
U mnie glowa cala, ale za to mialem problem z instalacja. Na jednym wyskakiwal blad CRC. Na szczescie nagrywarka odczytala plyty bez problemu. Troche sie jednak boje, ze i nagrywarka moze przestac czytac ta plyte.
u mnie jedynym problemem jest widoczne otarcie na pudełku 🙂
u mnie wszystko spoko, paka doszła wszystko jest, figurki już wszystkie poskładane, artbook przestudiowany, gra zainstalowana teraz czekam na poniedziałek, co by aktywować grę i się nią cieszyć :DDD
kaczmwoj1994|Tym gorzej. Ja osobiście zamówiłem wersję premium, już w styczniu i mówiąc bardzo egotycznie, interesuje mnie przede wszystkim stan płyty…
Witam. Czy jako autorowi zdjęcia wykorzystanego w newsie nie należy mi się przypadkiem jakieś honorarium?
Dzis dostalem kolekcjonerke Shoguna 2 z figurka samuraja. Figurka nie dosc, ze byla zapakowana w ochronna folie, to jeszcze znajdowala sie w dwuczesciowej plastikowej formie, ktora zabezpieczala ja ze wszystkich stron, uniemozliwiala latanie po pudelku czy uszkodzenie przez reszte zawartosci. Wiesiek tez powinien byc tak zabezpieczony, ale ktos wolal isc na latwizne widocznie…
I po co to kupować edycję kolekcjonerską? Jak są aż takie problemy? Mogę się ZAŁOŻYĆ z Samym Smugglerem, że WYJDZIE „Edycja Rozszerzona/Specjalna” (jak to tam zwał…) do drugiej części, zawierająca poprawne pliki instalatora z grą, łatki, pewnie te „darmowe” dlc itd. itd… – A o co zakład? Hmm… nie wiem Sam… może niech Smuggler zada propozycję… 😀 xD
ja chce dlc z Iorweth lub pełny dodatek o ile nie zginie na koniec
O nice, strona forum gram.pl się nie wczytuje 😛 Czyżby lawina skarg i bluzgów zamulała serwer ?:D
Wogóle gdzie w tej kolekcjonerce jest kod DLC na tą kurtkę oddziałów Vernona Roche’a? Bo chyba ślepy jestem, że jej nie znalazłem, albo podczas rejestracji gry będzie to dostępne w dodatkach…
@Kodaemon – Powinno.. Ja kiedyś zrobiłem zdjęcie do encyklopedii i za umieszczenie zarobiłem 150zł, więc..
@Tesu… – Przecież to polska… My zawsze musimy przy czymś iść na łatwiznę… No ale z tymi odwróconymi do góry nogami artbookami, to w ogóle już przegięli…
Nie fajnie, ja nie mam takich problemów, ponieważ idę 17 do empika kupić „normalną” wersję ;p
@Hack|Kupiłem kolekcjonerską Edycję Wiedźmina ,aby wesprzeć twórców i jednocześnie polski rynek. Kupiłem dla dodatków które są prawdziwym prestiżem dla kolekcjonerów i fanów. Kupiłem bo ufam i wierzę ,że CD PROJEKT RED to nie banda złodziejów i naciągaczy, tylko artystów którzy rwą sobie włosy z głowy abyśmy mieli jak najlepiej. W moim wydaniu wszystko jest ok ( nie znalazłem jedynie naklejek, być może źle szukam ) i nie oddał bym jej na reklamacje w żadnym wypadku.
@kaczmwoj1994 – a wymagania PEGI spełnione? 😛
@ViCeRoyS Jest chyba z tyłu przyklejony na instrukcji lub poradniku.
U mnie są uszkodzenia na figurce, ale tak drobne, że pewnie nie zechcą wymienić. Dodatkowo są jakiś żółte plamki.
@Woomba & Kodaemon… to CD Projekt powinien kasę zwracać za takie „numery” – wiadomo: jak coś ma błąd lub jest uszkodzone, to oddawać do reklamacji i mają wymienić wszystko, by było tip top…
Tragedia. Moje popiersie jest w takim samym stanie jak na zdjęciu. Nie chciałem reklamować kurierowi bo po prostu nie chciałem się rozstawać z moją edycją. Poza tym wszystko jest w porządku. Głowa powinna być zawinięta w jakąs folię. Jak na taką forsę – dali ciała.
A JA JESZCZE NIE DOSTAŁEM SWOJEJ KOLEKCJONERKI 🙁 (( [sorry za capsa, musiałem „wyrzucić” z siebie ten żal 😛 ]
Dobrze że odwołałem kolekcjonerkę 😉
Też miałem problem z instalacją,ale za drugim razem na szczęście już poszło dobrze.
@Damnat1on – No ale wiadomo, że u nie każdego są takie problemy, lecz jak Ty twierdzisz, że według Ciebie CD Projekt RED to – pożądna firma – to czemu takie coś robią? Jak to mówią… „co za dużo to niezdrowo”… no i się odbije echem i głośnym beczeniem, jeśli w tych normalnych edycjach (nie EK) będą błędy CRC na każdej płycie i do kitu z graniem…
@ddexterr no właśnie sprawdzałem i mam tam tylko 2 kody do rejestracji – na thewitcher.com i SecuRom, a drugi do rejestracji cdprojekt.pl
BTW. Wiecie, że Wieśka II można nabyć od Poniedziałku w TESCO. Tak, tak nie przesłyszeliście się 😛 16.05 Witcher za UWAGA! 70-80 zł, w dniu premiery 80-90.
@ViCeRoyS kod do dlc jest na stronie gram.pl w historii zamówienia
Popiersie mam w takim samym stanie.|Jest całe wilgotne i część farby pozostało na opakowaniu ( na moje gips nie wysechł do końca a oni je pomalowali i teraz proces schnięcia będzie trwał dłużej )|Pozostałe elementy są w dobry stanie.
Co prawda pokazuje mi się „nie znaleziono kodu” ale myślę że udostępnią je dopiero po premierze.
Bo przecież wiadomo też, że – nie wszystko – co sygnowane jest logiem znanej i cenionej firmy – musi być doskonale zrobione – ja to mówię, że – czasami się płaci za „samo” logo firmy (bo jest ono na danym produkcie), a nie za zawartość, jaką ma w sobie… i tego się trzymam…
Za taką kasę się wymaga że wszystko ma być cacy… a nie… No ale tak już jest…
I znowu połyną wiadra jadu.. Szkoda. U mnie wszystko ok.
Wiesław Drugi miał być pierwszą kolekcjonerką w moim życiu, którą miałem sobie zamówić… Psioczyłem na to, że dopadły mnie nieplanowane, ale bardzo ważne wydatki i co za tym idzie zabrakło mi kasiory… Chodziłem struty przez kilka dni, ale jak czytam ten artykuł, to chyba jednak dobrze, że jednak nie dałem rady wydać te parę stówek. Miałbym uraz pewnie do końca swoich dni… Niemniej szkoda, że rodzima superprodukcja zalicza już na wstępie taką wpadkę… ;/
Kurde niech się cieszą, mają jeszcze bardziej kolekcjonerskie niż się im wydaje…
Popiersie ma wprawdzie drobne rysy i parę przebarwień na skutek obijanie się o tył okładki artbooka, ale to drobiazgi. Całość prezentuje się nieźle, jedynie Avira strzeliła focha sugerując że w pliku .exe siedzi wirus, ale że czasem widzi rzeczy, których nie ma…|Instalacja przebiegła sprawnie, figurki, (za wyjątkiem Drauga z którym poradzić sobie nie mogę) złożone, naklejki są. Krótko, wszystko gra. Niemniej mogli ten łeb jakoś zabezpieczyć, bo faktycznie, luzem po pudle latał, a nie powinien.