rek
03.04.2025
Często komentowane 22 Komentarze

Wybrano najbardziej wpływowe gry wszech czasów. Na podium jest Mario i Doom, ale nigdy nie zgadlibyście, kto wygrał

Wybrano najbardziej wpływowe gry wszech czasów. Na podium jest Mario i Doom, ale nigdy nie zgadlibyście, kto wygrał
"Sam Goldman"
Doom może i stworzył jeden z najpopularniejszych do dziś gatunków gier, ale nawet Doomguy klęka przed potęgą Dalekiego Wschodu.

Zawsze byłem fanem różnych „topek”, bo niesłusznie kojarzą się z tanią, masową treścią – pod warunkiem, że są starannie przygotowane i tworzone z myślą o subiektywnej opinii. Szafowanie takimi określeniami, jak „najlepsze” zawsze kończy się źle, bo absolutnie każdy odbiorca będzie w stanie to zanegować własnym gustem i inną definicją tego, co uważa za „naj”. Mimo wszystko jeśli już sięgamy po nie w odniesieniu do gier, to nietrudno wyobrazić sobie zawartość takiej listy. W końcu co to za najlepsze gry bez Half-Life’a 2? BAFTA Games przygotowało ranking nie najlepszych, ale najbardziej wpływowych gier, co w teorii wcale nie jest trudne; wystarczy podsumować zyski, oddziaływanie na konkurencję i kulturę poza grami i już wiemy, że jedną z najbardziej wpływowych gier ostatnich lat będzie Fortnite, prawda? No niestety nie, bo albo ja żyję w innym świecie, albo lista 21 najbardziej wpływowych gier wg BAFTA Games pochodzi z alternatywnej rzeczywistości.

  • 21. Grand Theft Auto;
  • 20. The Elder Scrolls 5: Skyrim;
  • 19. Grand Theft Auto 3;
  • 18. Dark Souls;
  • 17. Final Fantasy VII;
  • 16. Baldur’s Gate 3;
  • 15. World of Warcraft;
  • 14. Metal Gear Solid;
  • 13. Pong;
  • 12. Tomb Raider;

Na tym etapie faktycznie widać wpływowych zawodników, chociaż wciskanie Ponga pomiędzy Solid Snake’a i Larę Croft wydaje się przypadkowe. Dlaczego w takim razie Pong, a nie Tennis for Two, czyli jego wydany 15 lat wcześniej protoplasta, będący w zasadzie pierwszą grą wideo? To jeszcze nic, bo zaraz zjedziemy windą w odmęty absurdu, chociaż początkowo nic tego nie zapowiada. Dalsza część listy wygląda tak:

  • 11. Tetris;
  • 10. The Sims;
  • 9. Half-Life 2;
  • 8. Super Mario 64;
  • 7. Kingdom Come: Deliverance 2;
  • 6. Minecraft;
  • 5. The Legend of Zelda: Ocarina of Time;
  • 4. Half-Life;
  • 3. Super Mario Bros.;
  • 2. Doom;
  • 1. Shenmue.

Nie tylko GTA, ale także Half-Life’a mamy dwukrotnie, zatem to już nie pół życia, a całe. Tetris, Simsy, Zelda, Doom – wszystko jest na miejscu. Pomimo niekwestionowanie wysokiej jakości, Kingdom Come: Deliverance 2 trudno nazwać „wpływowym”, bo wyszło 2 miesiące temu, ale Shenmue na szczycie podium brzmi albo jak żart, albo działanie hakera i przy okazji psychofana twórczości Yu Suzukiego. Przepraszam wszystkich siedmiu fanów Shenmue w Polsce.

Seria oczywiście wywarła wpływ na branżę gier, nawet doczekała się adaptacji (którą trudno polecać, ale jest), a po prawie 20 latach nieobecności fani tłumnie rzucili się, by sfinansować „trójkę”, jednak dalej mówimy o tytule niszowy, z którym w bitwie na wpływowość bez problemu wygrywa większość pozostałych produkcji w rankingu. W opisie podsumowującym ten wybór sporo miejsca poświęca się otwartemu światowi i iluzji „życia”, ale z perspektywy czasu nawet pod tym względem chyba bardziej istotne było wydane 2 lata później GTA 3, Morrowind albo oczywiście Gothic. 

Co byście w tym rankingu zmienili? A może macie jakieś własne propozycje takiej „topki”?

22 odpowiedzi do “Wybrano najbardziej wpływowe gry wszech czasów. Na podium jest Mario i Doom, ale nigdy nie zgadlibyście, kto wygrał”

  1. Zdecydowanie brakuje tu Mortal Kombat.

    • Myślę, że jeśli kryterium jest wpływ, to MK ustępuje np. takiemu Street Fighterowi, czy nawet Tekkenowi, np. w poziomie skomplikowania i wymaganego skilla.

    • Niby tak, ale to nie Tekken czy Street Fighter tak zamieszał, że aż musiało powstać ESRB.

    • Haha, też prawda 😀

  2. Deliverance 2 to wynik politycznej poprawności, aby i tegoroczne gry miały swojego reprezentanta.

  3. Gothic, to tak, ale Morrowind i iluzja życia? Serio? Więcej życia jest w Diablo 2.

    • Samuel Goldman 3 kwietnia 2025 o 18:49

      Masz rację, mnie statyczność świata rekompensowały mi notatki i wpisy w dzienniku, a resztę dopowiadała wyobraźnia.

  4. Ale czy Shenmue to faktycznie taki skandal? To że się nie sprzedał nie znaczy, że nie wywarł wpływu na kolejne gry, w tym trójwymiarowe GTA. Shenmue był w swoim czasie najdroższą gry, miał otwarty świat, cykl dobowy, różne mechaniki i interaktywne elementy, które widzimy w grach do dzisiaj.

    EDIT
    A gdzie Veilguard?

  5. Gdyby nie Shenmue, nie byłobyby Yakuzy.

  6. Wygląda jak „Lista 20 najbardziej wpływowych gier wszech czasów stworzona przez kogoś, kto nie ogarnia branży gier wideo”

  7. Szanujmy się, ale połowa z tych tytułów jest do wywalenia. Brakuje naprawdę wpływowych gier, które na lata zmieniły branżę jak np. Dota 2, CS 1.6, Herathstone czy inne PUBG.

  8. Przy całym moim szacunku dla BG3, uważam, że zdecydowanie za wcześnie na ocenę jego wpływu na branżę. Na razie był jedynie taki, że branża się spłakała, że to jednorazowa anomalia i żeby gracze się do takich gier nie przyzwyczajali.

    Skyrima wymieniłbym chyba na Morrowinda, a KCD2 wywalił na zbity ryj. Jeśli BG3 jest za młody, żeby znaleźć się na tej liście, to Kingdom Come 2 już w ogóle. Dałbym za to pierwszego X-coma albo nawet Laser Squada za postawienie podwalin pod gatunek taktycznych turówek. Może Test Drive Unlimited za bycie takim pierwowzorem samochodówek z otwartym światem i rozbudowanym multi.

    • BG3 pokazało, że można zarobić na klasycznym RPG bez mikrotransakcji i DLC. Ale racja, że jak to wpłynie na branżę to za wcześnie, żeby wiedzieć.
      Zamiast Morrowinda dałbym Obliviona – biorąc pod uwagę, że nowym Falloutom bliżej do niego niż Oblivionowi do Morrowinda.
      W ogóle sporo gier z tej listy można wywalić. Nie ma pokemonów, żadnej bijatyki. Mario 64, FFVII, Ocarina i GTA 3 są „wpływowe” głównie ze względu na przejście w 3d. Wystarczyłaby jedna.

      Wygląda to bardziej na listę gier, które autor niezbyt siedzący w grach kojarzy – w myśl zasady, że skoro on o nich wie, to musiały być wpływowe.

    • Pod względem gameplay’u BG3 to izo rpg jak wiele przed nim (fakt, że rozbudowany), a wydawanie gier bez mikro i DLC to nie jest taki ewenement. W szczególności jak gra kisiła się w EA.

      I przypadku Larianów trzeba pamiętać o jednej, zajebiście ważnej rzeczy – są oni dużym, prywatnym i „niezależnym” zespołem, co daję im możliwości, których za cholerę nie mają studia „giełdowe” i/lub podległe wielkim konglomeratom.

      Co do samej listy, brakuje choćby jakieś Ultimy.

    • @BODZIO96
      Tencent posiada część larianów, więc zobaczymy, jak długo.

    • @b4rystoteles
      Fakt, kompletnie o tym zapomniałem. Tencent ma jakieś 30%, ale resztę ma Vinke i jego żona. I o ile czytam, te 30% nie daje im żadnych praw decyzyjnych.

  9. Teraz właśnie coś mi do głowy przyszło. Wiecie co powinno być na pierwszym miejscu? Patrząc na obecne czasy to najbardziej wpływowym jest przecież Rogue. Bez niego nie byłoby pierdyliarda obecnych roguelike’ów czy roguelite’ów. Wpłynął na karcianki, turówki, gry akcji itd. Chyba trudno o tytuł, który miałby obecnie większy wpływ na inne gry.

    • Dobry trop, tylko pytanie czy jest faktyczne wzorowanie się na tej grze, czy raczej niezależne rozwiązania, które potem ktoś połączył z wiadomą grą.

    • Gra miała zerowy wpływ bo równie dużo ludzi o niej słyszało dlatego też w strefie o tej nazwie byłaby do znalezienia…

  10. Ten ranking to raczej „gry, które podobały się ludziom” niż cokolwiek co otarło się o merytorykę.
    Poza tym „najbardziej wpływowe”? W jakim znaczeniu? Wpływu na branżę? Na popkulturę? Czy na kulturę jako taką?
    A może kwestia popularności danej gry i jak głośno się o niej mówiło? Z każdego powyższego zagadnienia da się zrobić parę top 30.

  11. Uważam, że mimo iż battleroyale nie są mi bliskie to brak PUBG czy Fortnite jak i brak jakiegokolwiek przedstawiciela MOBA w postaci LoL’a czy Doty (w które swoją drogą też się nigdy nie wciągnałem) to już po prostu głupota i ignorancja twórców zestawienia. Dziwi trochę obecność pierwszego GTA czy Shenmue bo o ile były to tytuły innowacyjne to jednak ich premiera nie wywróciła branży jakoś szczególnie. Ponadto KC:D 2 jak i BG 3 to jednak zbyt młode gry by można było ocenić ich wpływ na branżę mimo niewątpliwego sukcesu jakie obie odniosły.

Dodaj komentarz