Wygląd następcy Nintendo Switcha oficjalnie potwierdzony przez dyrektora firmy produkującej akcesoria dla graczy
Dyrektor generalny marki Dbrand potwierdził, że zapowiedziane przez firmę etui prezentuje prawdziwy wygląd następcy Nintendo Switcha.
Pojawiły się nowe doniesienia o wyglądzie następcy Nintendo Switcha. Po renderach i rozmytych filmach z wydrukami 3D przyszła pora na wieści od firm trzecich. Dbrand (producent akcesoriów gamingowych) rozpoczął marketing swojego nowego produktu — plastikowego etui na nowy model Nintendo Switcha. Na stronie przedsiębiorstwa możemy zobaczyć trójwymiarową animację przedstawiającą case’a z konsolą w środku. Podobnie prezentuje się to na X-ie (dawniej Twitterze).
Nowe urządzenie Nintendo wygląda dokładnie tak samo, jak na renderach z września i chińskich fake’ach z początku grudnia. Joy-Cony mają od spodu uwypuklenia, które z pewnością poprawią chwyt konsolki, a na prawym padziku zauważyć można dodatkowy przycisk. W oczy rzucają się także dużo większe guziki przeznaczone do odpinania kontrolerów od tabletu. Pamiętajmy, że nadal nie jest to oficjalna zapowiedź sprzętu Nintendo, ale można śmiało założyć, że tak właśnie będzie wyglądał następca Switcha. Potwierdził to dla serwisu Insider Gaming Adam Ijaz, dyrektor generalny Dbranda, który zna już rzeczywiste wymiary konsoli.
Według Ijaza projekt akcesoriów powstawał w oparciu o trójwymiarowe skany prawdziwego sprzętu. Niestety, etui wykonano z półprzezroczystego plastiku, przez co nadal nie możemy podziwiać nowej konsoli w pełnej krasie. Z pomocą przychodzą za to widoczne poniżej nieoficjalne modele wykonane na podstawie przecieków, które każą myśleć, że Nintendo przy projektowaniu wyglądu następcy Switcha obrało drogę powolnej ewolucji, jak przy DS-ie i 3DS-ie, a nie eksperymentów na miarę fikuśnych kontrolerów Nintendo 64 czy GameCube’a.
Na koniec podkreślę, żeby nie było wątpliwości, że o ile wygląd samej konsoli na nieoficjalnych renderach zgadza się z tym, co pokazał Dbrand, to zarówno projekt docka, jak i pokraczne logo, a także wywróżoną z fusów datę premiery sprzętu, traktować należy jedynie jako inwencję twórczą fanów. Mimo to wiele wskazuje na to, że na początku przyszłego roku możemy dostać oficjalną zapowiedź nowej konsoli Nintendo.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.