Zynga kupuje twórców Torchlighta 3 i kieruje ich do prac nad nowym erpegiem
Spokojnie, na pewno nie będzie dostępny wyłącznie na mobilkach.
Max Schaefer fanom hack'n'slashów powinien być dobrze znany – w końcu to on ze swoim bratem Erichem i Davidem Brevikiem założył w 1993 studio Condor. Jeżeli nic wam ta nazwa nie mówi, spokojnie – trzy lata później developerzy zostali zakupieni przez większą firmę i od wtedy kojarzyliśmy ich jako Blizzard North. Później Schaeferowie stali za sukcesami dwóch pierwszych Torchlightów, ale przed rozpoczęciem produkcji „trójki” ich drogi się rozeszły. Za kontynuację serii odpowiadał już wyłącznie Max, stając na czele nowo powstałego Echtra Games.
Trzecia część wyszła z wczesnego dostępu pod koniec zeszłego roku i została przyjęta raczej chłodno. Doświadczenia twórców w tym gatunku nie da się mimo to przecenić i właśnie z tego powodu studiem zainteresowała się Zynga. Jak ogłoszono, gigant znany chociażby z FarmVille'a, Zynga Poker czy Words with Friends zakupił właśnie Echtra Games.
Pierwszym projektem developerów będzie niezapowiedziany jeszcze erpeg umożliwiający rozgrywkę multiplatformową. Echtra ma pracować nad nim wraz z NaturalMotion, autorami CSR Racing*.
Frank Gibeau, prezes Zyngi, jasno przedstawił powody zakupu studia:
Max i jego zespół w Echtra Games są odpowiedzialni za jedne z najbardziej legendarnych marek gier, jakie kiedykolwiek stworzono, oraz są ekspertami w gatunku erpegów akcji i tworzenia produkcji na wiele platform. To przejęcie będzie miało zasadnicze znaczenie dla rozwoju naszych kultowych licencji i marek, od urządzeń mobilnych po komputery osobiste i konsole.
Kwoty, za jaką Zynga nabyła Echtra Games, nie znamy.
*A także – jeżeli wierzyć ofertom pracy – nadchodzącego mobilnego shootera w świecie Gwiezdnych Wojen. Czyżby chodziło o Star Wars: Hunters?
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.