Często komentowane 153 Komentarze

Jak wyjść z nałogu po nabiciu 2400 godzin w World of Warcraft [WIDEO]

Jak wyjść z nałogu po nabiciu 2400 godzin w World of Warcraft [WIDEO]
Avatar photo
55 miesięcy gry. 2400 godzin przed komputerem. Zero przyjaciół i jedno kiepskie życie. Użytkownik Youtube haiksterbnh postanowił coś z tym zrobić - skasować wszystkie postacie i rozdać najlepszy sprzęt. W ostateczności...

…to przecież wciąż tylko gra. Ku rozwadze.

PS Odnośnie cyferek pojawiających się na ekranie: 24000 godzin to 1000 dni. 2400 godzin do 100 dni. Jedno nie zgadza się z drugim, niemniej ledwie jedna postać na 80. poziomie wskazuje na to, iż to własnie 2,4 tys. jest liczbą poprawną. Z drugiej strony ja nabiłem swoje 670 godzin w około 5 miesięcy gry, on grał 10 razy dłużej. Aby nabić 24000 godzin w 55 miesięcy potrzebowałby grać ok 14 godzin dziennie…

Nawet jeżeli cyferki zostały tu przez autora „podkręcone”, film chyba i tak mówi sam za siebie.

153 odpowiedzi do “Jak wyjść z nałogu po nabiciu 2400 godzin w World of Warcraft [WIDEO]”

  1. 55 miesięcy gry. 24 tysiące godzin przed komputerem (to będzie niemal 1000 a nie 100 dni jak sam autor podaje!). Zero przyjaciół i jedno kiepskie życie. Użytkownik Youtube haiksterbnh postanowił coś z tym zrobić. W ostateczności…

  2. Mariusz Saint 9 lipca 2010 o 21:10

    Do tej pory chyba w tylko jedną grę grałem ponad 1000 godzin, FF7. Drugą prawdopodobnie będzie Team Fortress 2, na razie 325h 🙂

  3. ja w ciagu 3 miesiecy 180h w csa 🙂

  4. Jeśli chodzi o mnie – 945h w Jedi Academy na multi w ciągu dwóch lat.

  5. I tak dobrze, że się ocknął. Ale takie coś jest wg mnie bynajmniej, że tam trzeba dużo siedzieć i być no life, żeby mieć dobry sprzęt itd. Nie można pograć 2 godzinki dziennie i podziękować.

  6. Ja mam nabite 1232h w tf2 ale z tego ok. 500h idlowania w nocy

  7. A ja mam nabite 10232h w Rome: Total War.

  8. marsjanin98 9 lipca 2010 o 21:25

    mój kolega w 3 miesiące na CoD:MW2 nabił 642 godziny

  9. Mój rekord to stówa w NWN (nie na multi).

  10. Ja w tylko 2 gry tak sie zagrywalem. Fallout 3 (nie wiem ile godzin ale zrobione mialem doslownie wszystko, nie ma ani jednej rzeczy jakiej bym o f3 nie wiedzial) i BoŚ 2 (ok 2500 rozegramych map, kazda po ok 45 min)

  11. 500h w DDO! i ciągle się powiększa. A wcześniej w inne MMO. Ja wiem co to znaczy być uzależniony.

  12. Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba znać umiar. To się tyczy wszystkiego, nie tylko MMO. W sumie dobrze że na oczy przejrzał.

  13. Dobry wybór. Podziwiam odwage, niewielu by tak zrobiło.

  14. Nawiasem mowiac, koles mogl sprzedac konto:P

  15. Nic tylko takiemu czlowiekowi pogratulowac,sam mam 300h spedzonych na wowie glownie na privach ale jakos nie wiem jak ludzie moga spedzac nad ta gra ponad 2000h przeciez to nudne tak w kolko expic postacie,chodzic na raidy itp,chyba ze ma sie kolegow ktorzy robia podobnie to mozna sie jeszcze jakos podtrzymac ale tak czy siak wolalbym spedzic ten czas z przyjaciółmi w swiecie realnym 🙂

  16. Moj rekord to 450h(i ciagle rosnie 😀 ) w FM-a 2010 w przeciagu 9 miesiecy

  17. @Kormoran|Również Jedi Academy, tyle że 543h w nieco ponad rok (od kwietnia 2009). Aktualnie gram najwyżej 3h w tygodniu. W sumie pewnie powinno być bliżej 600-700h, ale wcześniej xfire nie miałem 😉

  18. ja mam 430 H w CS’a 😉

  19. 672 h CS- Source, 208 H Call of Duty Modern Warfare 2 Multi ……….

  20. A i jeszcze 200h w Arma2

  21. Rest in peace dwarf :< Fakt faktem kolesiowi nie ma co gratulować, jest po prostu głupi. Umiejętność pogodzenia gry ze światem realnym to podstawa jeśli W OGÓLE chcemy grać, a usunięcie charów tu nic nie da i nie jest jakimś ogromnym pokazem odwagi. Po za tym idę o zakład, że koleś miał 5~~k godzin max, znałem paru takich co grali średnio 4 godziny dziennie przez 4 lata (6k godzin, sic!) a mieli normalne rodziny, to po prostu ich sposób na relaks. Po za tym tekst "to tylko gra" nie ma dla mnie sensu. CDN

  22. Professor00179 9 lipca 2010 o 21:48

    Mnie ta gra wciagnela tylko na poczatku. Jesli zachowalaby taka grywalnosc po nabiciu wyzszych lvl, to pewnie dalej bym katowal. I to sporo. Ogolnie jednak w moim przypadku WoW nie jest czyms masakrycznie grywalnym. Nie wiem, co mi dokladnie nie pasuje w WoWie, ale przyznam sie szczerze, ze… Tibia bardziej mnie wciagnela. Dokladnie tak – rzniecie potworkow non-stop bardziej mi sie podobalo. Roznica polega na tym, ze w Tibii nie mialem juz co robic po nabiciu 25lvl, wiec WoW wygrywa za caloksztalt. hehe

  23. ja mam 596h w MW2 ;D

  24. Jak w ciągu 4 czy 5 lat „przegrałem” w Warcrafta 3 ok. 3000 albo 4000 godzin (już nie pamiętam dobrze, to były czasy).

  25. wartość rzeczy określamy w czasie jaki im poświęciliśmy i radości jakiej z nich czerpaliśmy. Nie ma tylko gier, tylko kobiet, tylko pieniędzy, tylko przyjaciół, każdy ma swój wyznacznik, tyle, że jak pokazuje życie opiera się ono na podążaniu cienką linią, wie to każdy kto spróbował zbyt się z niej odchylić. Życie tylko jedną rzeczą to głupota, ale odbieranie sobie jej to debilizm. Wkurza Cie Twoje życie? Widocznie nie żyjesz po swojemu, zmień je, ale pamiętaj, że wszystko wymaga rozwagi.

  26. u mnie GoW1 około 750h (samo multi xd) i sporo innych ale to mój rekord jak na razie sie nie nudzi ;p

  27. 24000 to nie 2400… lol.

  28. 2400 to niedużo. Moi znajomi mają po 5000 i po 9 postaci na 80. I dalej grają.

  29. i grają od 2 lat, nie 55 miechow.

  30. Professor00179 9 lipca 2010 o 21:56

    Reizen – jesli gosc mial naprawde dobry sprzet na swoim glownych Charze, to skasowanie postaci moglo duzo zmienic w jego zyciu. W koncu bedzi cos musial ze soba zrobic i to mu ulatwi poznawanie nowych ludzi. Powrot do gry? Coz, jesli na 'kasacji’ stracil bardzo duzo lub bardzo go ona dotknela, to do gry nie powroci.:]

  31. Ja gram w WoWa powyżej godziny dziennie tylko jak mam zaplanowany rajd z gildią. Naprawdę, jak się chce, to da się ograniczać :X

  32. @Reizen Dobrze prawisz, ogarnięty jesteś widzę.

  33. Powinien jeszcze pokazać jak łamie płyty i podpala pudełko : )

  34. Ja w wowa gram kolo 5 lat i mam z 4000-4500 godzin, ale ja gralem maniakalnie. Na globalu kolo 1000h a reszta na privach ale to byl sposob na odstresowanie sie po szkole. Siedzialem od przyjscia ( okolo 15) do samego rana, ale powoli sie staram z tego wyleczyc. W tej chwili mam 2 miesieczna przerwe ale powoli mnie znowu zaczyna ciagnac zeby powrocic w koncu na kilku servach mialem najpotezniejsza postac (bylo ich okolo 4) w tej calej WoWowej spolecznosci. A koledze z fachu gratuluje wyleczenia sie z Nalogu.

  35. 1300h w CoD2, ale to jest racja, jeśli osiągnie się jakąś okrągłą liczbę godzin może wystąpić potrzeba „restartu” życia.|No mi się udało, no ale teraz Bad Company 2 mi spać nie daje 🙁 Z deszczu pod rynne że tak powiem.

  36. fazer3 jesteśmy z tobą,

  37. Skasował konto, bo nie miał przyjaciół. Myślał, że po tym nagle do niego wrócą? Szkoda, że to nie działa w ten sposób, ale tak jak mówi Slipith, mógł sprzedać, wtedy na pewno jacyś by się znaleźli. Świat Warcrafta(3) bardzo mi się podoba, ale do WoW-a jakoś nigdy mnie nie ciągnęło. Mimo wszystko dobrze zrobił i inni, również ci z mniejszym przebiegiem, powinni brać z niego przykład. Amen. 😉

  38. Ja niestety nie mam takiego daru siedzenia przy jednej grze 😉

  39. ROTFL, no friends, ha ha ha. Koleś grał 2400h przez 55 miesięcy co daje jakies 43h miesięcznie, czyli 1,5h dziennie. Jakoś mi to nie pasuje pod nolifowanie.

  40. To tylko ally potrafi tak nie myśleć … mógł sprzedać postać zamiast kasować a gera nie mógł rozdać bo jest soulbound. Co do nałogu to jak mówią ze od gier człowiek staje się brutalny to są głupki ale ci sami ludzie wymyślili uzależnienie od gier o którym tak rozkminiacie … |Ps ja przed grami przesiedziałem jakieś 70% mojego życia az poszedłem na studia i nie miałem jak grać i jakoś nie krzyczę że pozbyłem się nałogu bo to głupie jest.

  41. Nawet jakbym skończył z WoWem, to i tak bym nie usunął swojej postaci, ani nie sprzedał. Nie pozbyłbym się mojego Orka, z którym miałem tyle godzin zabawy w świecie Warcrafta. Zresztą skończenie z WoWem mi nie grozi, bo i tak nudzi mi się po miesiącu intensywnej gry i po jakimś czasie znowu mnie ciągnie z powrotem.

  42. Poza tym, dobrze że ich pokasował. O kilkunastu aliantów mniej 😀

  43. Jeśli kolesiowi z filmiku się udalo znależć jakichs przyjaciól to cóż tylko pogratulowac.|kozirek czy ja wiem czy takie niestety ;p

  44. 100 dni pff, koles w Metinie nabil rok

  45. Sorry, że w tym temacie… Ale powiedzcie mi po kiego wała była cała ta szopka z kodami do NFS WORLD skoro z tej strony (http:world.needforspeed.com/) można pobrać grę bez zbędnych kodów… dziwni jesteście…

  46. Ja na szczęście takich rekordów nie biję… 🙂

  47. to 24k nie jest mozliwe bo by musial od prawie premiery grac 1 postacia a gral paroma

  48. stuntman12PL 9 lipca 2010 o 22:24

    pewnie i tak po jakimś czasie zacznie od nowa bo tacy ludzie się nie zmieniają

  49. Gratuluję odwagi, choć sam nigdy nie miałem problemów żeby przestać (fakt, że grałem na privach i nie za długo, ale jednak).|Ch33ry – A nie trzeba czasem klucza do instalacji/założenia profilu?

  50. Nie. Profil co prawda należy założyć ale nic po za tym nie jest wymagane.. sam się zdziwiłem jak mi kumpel powiedział, że pobiera World’a, z początku myślałem, że załapał się na kod z CD-A ale powiedział, że nie więc też spróbowałem. Dzisiaj już gram parę godzin nawet fajne tylko mi trochę trudno się połapać bo z angielskim to stoję na bakier… ;/

Skomentuj Nurion Anuluj pisanie odpowiedzi