Kroniki Valoranu: Słuchowisko w świecie League of Legends

Kroniki Valoranu: Słuchowisko w świecie League of Legends
Avatar photo
Słuchowisko to w dobie cyfrowych książek, filmów i internetu coraz rzadziej spotykana forma opowieści. Tym bardziej zaskakuje fakt, że jeden z fanów League of Legends postanowił stworzyć tego typu produkcję osadzoną w świecie gry Riot Games.

Blisko rok temu Marcin Rausch zaczął pisać swoją powieść osadzoną w uniwersum League of Legends – Kroniki Valoranu. W pewnym momencie doszedł jednak do wniosku, że dzisiaj niewiele osób – w przeciwieństwie do niego – czyta książki. Dlatego postanowił przerobić swoje dzieło na słuchowisko, uważając, że taka forma lepiej trafi do odbiorców.

Na razie przygotował jedynie prolog oraz pierwszy rozdział. Możecie je odsłuchać poniżej:

Prolog:

Pierwszy rozdział:

12 odpowiedzi do “Kroniki Valoranu: Słuchowisko w świecie League of Legends”

  1. Słuchowisko to w dobie cyfrowych książek, filmów i internetu coraz rzadziej spotykana forma opowieści. Tym bardziej zaskakuje fakt, że jeden z fanów League of Legends postanowił stworzyć tego typu produkcję osadzoną w świecie gry Riot Games.

  2. Nudno, zasypiam 😛

  3. no troche koles tam zasypia

  4. Glupi wniosek. Efekty w tle mi się podobają,bo dodają pewnego klimatu jednak i tak wolałbym sobie sam coś poczytać. Czytanki jakoś średnio mnie przekonują 🙂

  5. Wolałbym książkę na podstawie League of Legends, a nie tylko słuchowisko.

  6. Według mnie bez sensu pisać powieść w uniwesum LoLa, ponieważ jest ono zbyt płytkie i na ksiązkę to się ono nie nada.

  7. Mnie najbardziej zdziwiło, że to po polsku xD

  8. Witajcie, postaram się odpowiedzieć na komentarze. Co do odbioru, kwestia gustu, z tym nie dyskutuję. Jeśli ktoś lubi czytać, to odsyłam do materiałów, które zostały już spisane i obejmują więcej rozdziałów: http:bit.ly/1hRjn6F Jest spis treści, można łatwo nawigować.Co do płytkości świata. Jesteś w błędzie. Riot uprościł, to prawda, ale to tylko ramy. Gdybyś przeczytał, to byś to wyłapał. Wypełniam je własną treścią, wzorując się na ogólnych założeniach.W planach będzie wersja EN.Pozdrawiam!

  9. Deathdealer 1 marca 2014 o 07:42

    Czy ja dobrze widze BloodRayne na obrazku?

  10. rozowyjelen 1 marca 2014 o 09:02

    @Ganisz Nie jest w błędzie, uniwersum LoLa jest bardzo płytkie. I to się nie zmienia, mimo że ktoś napisał coś bardziej szczegółowego o tym wymyślając własną historię.

  11. @Ganisz chodzi o lektora, mało żywo i zasypiam 😛

  12. @Deathdealer „oryginalny design by Riot proszę nie kraść”

Skomentuj rozowyjelen Anuluj pisanie odpowiedzi