27.03.2010
74
Modern Warfare 2: Kto jest lepszym komandosem, gracz czy… zawodowy żołnierz?
Niestety nie mamy jeszcze budżetu, żeby robić takie rzeczy, ale obiecujemy, że za rok, dwa, pięć lub... dziesięć będziemy. Na razie musicie zobaczyć, jak robią to inni: jeden z programów odtworzył w realu poziom z Modern Warfare 2 i wpuścił do niego prawdziwego żołnierza.
Zapowiedź Wiedźmina 2: Zabójcy Królów zrobiła na nas takie wrażenie, że nie relacjonowaliśmy w minionym tygodniu na bieżąco wszystkich mniej ważnych rzeczy związanych z grami, więc jest szansa, że niektórzy z was już to widzieli.
A ci, którzy tego nie widzieli, niech zobaczą – oto jeden z programów technologicznych odtworzył poziom startowy gry Modern Warfare 2 (ten z treningowym torem przeszkód) i z zegarkiem w ręku sprawdził, kto przejdzie go szybciej: gracz poziom w grze, czy żołnierz jego replikę w realu. Kto wygrał? Sprawdźcie:
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1
Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8
Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3
Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini
W jakiej misji w BC2 gadają o predatorze?
Taki komandos z tego kolesia, a palec na spuście trzyma…
jak dla mnie, to bzdura do kwadratu. gra nigdy nie odda tego co jest w realu. emocje, fizyczne zmęczenie, prawdziwe umiejętności strzeleckie, oraz umiejętność ochrony ciała przed wrogim ostrzałem na polu walki. to nigdy nie jest proste i nie będzie, jeden celny strzał wroga i pozamiatane, zdrówka się nie odzyska jak w grze.|jak to w wojsku mówią – nie wolno ci zginąć bez pozwolenia, a jeśli zginiesz,to znajdziesz się w ciężkim g***ie – Full Metal Jacket 🙂
Wiecie. Gdyby to dać w realu to przy nerwach na polu walki włącza się Adrenalina (nie to nie taki przycisk w grze tylko hormon ludzki który pozwala robić czasem nawet i niewyobrażalne rzeczy jak na człeka) i żołnierz zachowuję się inaczej. To są tylko ogólnie. A do tego słąby ten koleś. Mój czas to 25 sekund na PC więc mając Xboxa wiem że przeszedłbym to w około 32 sekundy.
Ten żołnierz ma o wiele więcej dystansu do siebie i tego testu, niż wy.
temu ziomkowi na Xboxie szło nie zbyt dobrze
Moim zdaniem to jest tak bzdurne porównanie, że to się aż w głowie nie mieści.Bzdura bzdura bzdura!
SID rulez!
I jaki z tego morał ?|Kupcie gre na PC bo tam nie ma buga z autocelowaniem. TAK autocelowanie na konsolach to BUG.|AVE
MW 2 spam czas zacząć ponownie…
kretyński program i równie kretyńskie porównanie, jeżeli jeszcze jakieś bubki mają pieniądze do przepieprzenia chętnie podam numer mojego konta bo na takie debilne pomysły to szkoda
*kebabKILLA* nie żryj tyle tego kebaba bo słabo widzisz, żołnierz trzyma palec na pałąku spustu a nie na spuście i jest to jak najbardziej prawidłowe
Jak można grać w FPS’a na padzie… Koszmar!
No bez jaj xD. Typ przed Xem nawala do przodu bez jakiegokolwiek chowania się więc nie dziwota, że wygral. Poza tym- dajcie SIDowi autocelowanie… i zobaczymy kto jest kozak ;]
To jest bez sensu. Wiadomo, że wygra gracz, który nie odczuwa wszystkiego naprawdę. W grze ma wiele pomocy, ale na normalnym polu bitwy by sobie nie poradził… |@ Paveloo951 – Święte słowa.
Jaj SID fajny wąsik. Porównanie dosyć głupie. A Redaktor grający trochę za bardzo się ekscytuje imo 🙂 .
Wow, jaki podniecony, naprawdę straszne. Wynik był łatwy do przewidzenia – gra to przecież uproszczenie. Mimo to wolałbym być na miejscu „SIDA”, na pewno miał większe doznania z etapu. 🙂
Panie SID – szacun! 😀
Śmieszne porównanie, raczej ciekawostka, w końcu nikt tego nie będzie brał na poważnie, prawda? Wiadomo, że w grze jest o wiele więcej ułatwień, a gracz nie może się potknąć o cegłę leżącą na drodze ( w przeciwieństwie do prawdziwego troopera) 😀
mój najlepszy czas na PS3 : 38.9s w realu 41.9 😛
@jac7676|Trochę kultury… Z tego czego mnie uczono to NIGDY, W ŻADNYM RAZIE nie trzyma się palca na spuście czy też „pałąku”, jedynie w czasie oddawania strzału. No ale ja żrę dużo kebabów i niedowidzę. ^^
To była tylko zabawa a nie walka na serio 🙂
Bezużyteczny test, nawet zabawą bym tego nie nazwał. W grze koleś pchał się prosto pod lufy przeciwników zamiast strzelać do nich zza osłony, w pomieszczeniach żołnierz mógłby użyć granatów ogłuszających a cywile stojący jak słupy soli? Cóż, można po prostu zacząć wrzeszczeć żeby padali na glebę zamiast utrudniać celowanie. Ja wiem że to tylko podstawowy trening (tarcze się nawet nie ruszają) ale ten test po porostu nic im nie dał a cieszą się jak dzieci.
Ja bym ich miejscami zamienił.