Najlepsze gry ze Steam Next Fest 2024. Te perełki warto mieć na oku

Mullet Mad Jack
PC | FPS, roguelite | Hammer95 | „wkrótce dostępne”
Na co dzień nie gram w strzelanki, ale od Mullet Mad Jacka nie mogłam się oderwać. Oprawa wizualna stylizowana na stare anime z mnóstwem magenty, dynamiczna akcja z karmieniem śrutem robotów w białych garniturach, a przede wszystkim… bohater, który musi co chwilę zabijać przeciwników, bo inaczej po dziesięciu sekundach umiera z braku dopaminy. W demie podobały mi się też zróżnicowana broń (widziałam katanę, pistolet, karabin maszynowy, shotguna i działo elektromagnetyczne) oraz ulepszenia (np. premiujące strzelanie w jądra), a także szybkość, z jaką przedzierałam się przez krótkie, generowane proceduralnie korytarze.

Na wyższym poziomie trudności byłoby pewnie bardziej satysfakcjonująco, ale nie chciałam się kompromitować, więc się na niego nie porwałam. Licznik czasu tyka, tryska krew (pewnie jakaś pasta) z wypełnionych elektroniką głów, na ekranie pojawiają się cyferki z kombosami i zdobytymi sekundami życia, a ja gnam na złamanie karku w kierunku drzwi do kolejnej lokacji. Nie muszę myśleć. Wystarczy, że strzelam, a z rzadka piorę wroga po mordzie i wbijam mu w twarz coś ostrego. Tak trzeba żyć.
Balatro
PC, PS5, XSX, NS | karcianka, roguelike, poker | LocalThunk | pełna wersja już dostępna
Premiera Balatro już nastąpiła, więc każdy fan cyfrowego hazardu może zaopatrzyć się w pełną wersję, o której pisałam zresztą w poniedziałkowym „Sprawdzam”. To, podobnie jak Poker Quest, roguelike’owa wariacja na temat pokera, która do tradycyjnej gry karcianej dorzuca rozmaite udziwnienia. W Balatro, niczym w Luck Be a Landlord, chodzi o wykręcanie coraz wyższych wyników punktowych za pomocą par, karet, fulli i innych stritów.

Twórcy dorzucili do tego jednak różne talie startowe, wpływające na rozgrywkę relikty, jednorazowe karty tarota czy planet, a także rozmaite rodzaje dżokerów: zwiększające mnożnik lub liczbę kart w dłoni, zarabiające pieniądze, mające inny efekt co turę, dające premię za każdego króla… Pomiędzy „walkami” gracz robi zakupy, podczas których rozwija swój build, a to, co zaczyna się lekko, prowadzi ostatecznie do grania zakrytymi kartami i innych nieprzyjemności. Przyznaję, że z tego powodu dema ukończyć mi się w trakcie Steam Next Festu nie udało, ale wcale mnie to nie zniechęciło – mam już na koncie swoje pierwsze zwycięstwo!
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE
Menace from the Deep
PC | karcianka taktyczna, roguelite, Lovecraft | Flatcoon | 2024
Ta inspirowana literaturą H.P. Lovecrafta roguelite’owa taktyczna karcianka była jednym z ostatnich tytułów, jakie przetestowałam w czasie lutowego Steam Next Festu – nie spodziewałam się po niej niczego ponad ładną oprawę. A jednak właśnie do tego dema wróciłam później w pierwszej wolnej chwili. System walki jest w porządku, choć trudno mówić o jakiejkolwiek innowacyjności, i grało mi się tym przyjemniej, im więcej miałam ulepszonych kart – wyobrażam więc sobie, że będzie błyszczał w przypadku dłuższych podejść, niekończących się po pierwszym bossie.

W Menace from the Deep najbardziej podoba mi się to, co dzieje się pomiędzy starciami. Cała okultystyczna otoczka nawiązująca do mitów Cthulhu, ładny voice acting w trakcie konwersacji w hubie, rozbudowa placówki, a przede wszystkim to, że „runy” składają się z szeregu wybieranych w locie wydarzeń. Wśród nich znajdziesz, oczywiście oprócz łatwiejszych i trudniejszych potyczek, spotkania z handlarzem, zdobywanie zasobów i ekwipunku czy czas na odpoczynek. Jestem bardzo ciekawa pełnej wersji, zwłaszcza że demo okazało się naprawdę dopracowane.
Botany Manor
PC, XSX, XBO, NS | przygodowa, logiczna, botanika | Balloon Studios | 9 kwietnia 2024
Pierwszoosobowa przygodówka o botanicznej tematyce wydaje się czymś skrojonym pod mój gust – i faktycznie, nawet nie zauważyłam, kiedy skończyło się króciutkie demo. Znajdziesz w nim wiktoriańską posiadłość oraz uprawę egzotycznych roślin o różnych upodobaniach, które trzeba określić na podstawie znajdowanych wskazówek. Jeden z „podopiecznych” kwitnie np. wyłącznie podczas burzy – masz jakiś pomysł na to, aby ją zasymulować?

Łamigłówki, z jakimi zmierzyłam się do tej pory, nie były trudne, Botany Manor skupia się raczej na opowiadaniu historii Arabelli Greene za pomocą rozmaitych listów, notatek i innych elementów otoczenia. Sadzenie fikcyjnych kwiatów okazało się jednak bardzo sympatyczne i relaksujące, więc z radością ogram pełną wersję po kwietniowej premierze. Mam tylko nadzieję na to, że ekipa – w tym matka studia, Laure De Mey, która niegdyś współtworzyła Assemble with Care i Alba: A Wildlife Adventure – wypełni willę ciekawymi pomieszczeniami, a ogród, teraz pusty, tajemnicami i interakcjami.
News Tower
PC | tycoon, redakcja tygodnika | Sparrow Night | wczesna wersja już dostępna (pełna wersja – 2025)
Nie dziwię się, że demo News Tower było tak dopracowane, skoro dzień po zakończeniu Steam Next Festu gra trafiła do wczesnego dostępu. Produkcja studia Sparrow Night nie boryka się z tym, co najczęściej odrzuca mnie od tycoonów – natłokiem informacji połączonym z kiepskim interfejsem – i zamiast tego wprowadza gracza w tajniki zarządzania redakcją stopniowo i umiejętnie.

Jako dziennikarka z wykształcenia i weteranka CD-Action w klimacie prowadzenia czasopisma odnalazłam się doskonale, choć realia Nowego Jorku lat 30. prezentują się oczywiście inaczej niż to, co widziałam we Wrocławiu przez ostatnich dwanaście lat. W News Tower przejmujesz rodzinny biznes, a twoim zadaniem jest wypuszczanie tygodnika – to nie gazeta! – co niedzielę. Dbasz o każdy aspekt: od sprzątania biura, przez zdobywanie tematów, research i pisanie, po druk, a nawet układanie artykułów na stronie. Ręcznie ustawiasz meble, sprzęty i dekoracje oraz pilnujesz, by oddzielać pracowników redakcji od źródeł hałasu, a wszystko to w widoku rodem z Fallout Shelter. Oj, łatwo się w to wkręcić.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE
Rotwood
PC | hack’n’slash, co-op dla 4 osób, roguelite | Klei Entertainment | wkrótce we wczesnym dostępie
Nie jestem wielką fanką ani multiplayera, ani gatunku hack’n’slash, jednak Rotwood mnie kupiło – na szczęście singlowa rozgrywka także sprawia mnóstwo frajdy, a demo oferuje tyle zawartości, że mogłam wrócić do niego kolejnego dnia. Ci, którzy grali w Hadesa, doskonale się w nowej produkcji autorów Don’t Starve odnajdą, choć starcia są zdecydowanie wolniejsze. Podejścia składają się z szeregu aren i wydarzeń (np. sklepów), a kończą potyczką z bossem. W trakcie „runów” spersonalizowany bohater tworzy tymczasowy build z rozmaitych ulepszeń i ekwipunku, a i pomiędzy ekspedycjami ma możliwość rozwoju – odblokowanie kowalki pozwala np. upgrade’ować pancerz.
Magicy z Klei znowu wyczarowali coś, na co przyjemnie się patrzy, a szczególnie urzekły mnie interakcje między przeciwnikami. Ot, kulkopodobne stworki mogą usadowić się jeden na drugim, by stworzyć wrogą jengę, a więksi wrogowie przypadkowo – z korzyścią dla mnie – ubić swoich kolegów. Do tej pory ukończyłam pierwszy rozdział dwukrotnie, lecz drugiego ani razu – może dlatego, że bawiłam się nowymi rodzajami broni, z którymi nie czuję się jeszcze komfortowo, np. ograniczającym możliwość dashowania po mapie działkiem na żołędzie. Czekam na premierę!
Minami Lane
PC | strategiczna | Doot, Blibloop | pełna wersja już dostępna
Pełna wersja Minami Lane zadebiutowała w tym tygodniu, co bardzo mnie ekscytuje, bo nie mogłam się oderwać od tej minimalistycznej, casualowej strategii. W grze buduje się w turach uroczą japońską uliczkę – słodkie sklepiki o spersonalizowanych nazwach, czarujące parki i domy mieszkalne o ładnych, kolorowych dachach – a następnie zaczynają chodzić po niej ludki. Poszczególne misje wymagają od gracza balansowania potrzeb rozmaitych grup społecznych, przykładowo w jednym z rozdziałów trzeba było doprowadzić do sytuacji, w której miasteczko pełne starzejących się osób przyciągnie świeżą krew.

Emeryci mają inne oczekiwania cenowe i wymagania niż młodzi ludzie, wolą ramen z innymi składnikami, wybierają inne pozycje w księgarni, dlatego tak ważne jest obserwowanie mieszkańców osiedla i czytanie im w myślach. Twoje zadanie to dbanie o ich szczęście i trudno się przy tym samemu nie relaksować. Według opisu na Steamie pełna wersja gry oferuje od dwóch do czterech godzin zabawy, jednak zdradzę, że chyba ze dwie godziny spędziłam tylko w demie, bo uparłam się, że będę robić także wyzwania opcjonalne.
(*) Wiecie, na kim wywierać presję, jeśli chcielibyście dłuższych zestawień!
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Najlepsze gry ze Steam Next Fest 2024. Te perełki warto mieć na oku”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Minami Lane demo było świetne! Teraz jeszcze sobie Botany Manor demko zainstalowałem to będzie fajny początek końca tygodnia ❤
Daj znać, jak przetestujesz! <3
Pełne Minami Lane jest na 2 godziny ;-P
Dzięki za zestawienie, parę rzeczy dorzuciłem sobie do wishlisty albo ściągnąłem demka 😀
Niech zgadnę… Menace from the Deep?
Świetny artykuł. Koty i Menace of the Deep już wleciały na wishliste. 🙂
Koty, czyli co? Rotwood? Dzięki! 🙂