Często komentowane 105 Komentarze

[Po mojemu] Ciekawość Uprising44

[Po mojemu] Ciekawość Uprising44
Avatar photo
Cenega wprowadziła do katalogu Uprising44, więc można być wreszcie całkowicie pewnym, że gra w normalnym kształcie pojawi się na rynku. Dopisuję zatem tę produkcję do mojej karty dań na przyszły rok i jestem ciekaw jej pod wieloma względami – nawet jeśli jest to szukanie filozofii w szklance mleka. A rozchodzi mi się, towarzysze, o potraktowanie historii.

Kiedy pojawiły się pierwsze wieści o Uprising44, z automatu stałem się sceptyczny. Co roku nie mogę odżałować, że rocznice narodowych klęsk są u nas obchodzone z wyjątkowym zapałem. Jestem pełen podziwu dla Muzeum Powstania Warszawskiego, że zachowując powagę umie podać ważne informacje historyczne w atrakcyjnej formie, ale z drugiej strony polskiej historii w grach nie ma tak wiele, więc przenoszenie spektakularnej porażki na ekran było dla mnie porażką samą w sobie. Ale tylko na początku.

Niezwykle ucieszył mnie fakt, że w grze zabraknie Rosjan. Choć może to niektórych źle nastawić do gry lub trochę skołować, moim zdaniem jest to strzał w dziesiątkę. Od wiernego odwzorowywania historii mamy teksty źródłowe, podręczniki, nagrania i filmy dokumentalne. Nie znam epilogu Uprising44, ale jeśli stworzy on alternatywną wersję historii, to gra zasłuży na wyższą notę. Po co odkrywać setny raz to, co jest odkryte?

Przyznajcie sami – chyba lepiej, żeby twórcy gier historycznie i narodowo zaangażowanych zabawili się dziejami, zamiast stawiać graczy od razu przed jasnym rozwiązaniem sprawy, które zna każdy, kto zdał maturę. Jeśli usłyszałbym, że debiutancka produkcja DMD Enterprise będzie idealnie wiernym odwzorowaniem faktów, nawet bym na nią nie spojrzał. Nie ciekawi mnie zabawa ze świadomością, że za 10 czy 20 godzin rozgrywki moja frakcja dostanie w trąbę. Ironia losu – pierwszy raz od bardzo dawna mogę być przeszczęśliwy na widok ewentualnego happy endu.

Poza tym dobrym pomysłem jest przedstawienie wydarzeń, dla których samo powstanie jest tłem. Jeśli powstaną inne gry bazowane na historii Polski (która obfitowała w ciekawe wydarzenia nie tylko w XX wieku) to wycofanie faktów historycznych na dalszy plan może być udane. Tak, jak film „Jak rozpętałem II wojnę światową” nie był o wojnie, tylko na wojnie i mnóstwo na tym zyskał. Gaming nie jest zresztą sferą, w której powinno tworzyć się pomniki – poetyka tego medium po prostu do tego nie pasuje. „Przypomniki” jak najbardziej.

Jedyne, co niepokoi mnie w Uprising44, to… gra sama w sobie. Dotychczas publikowane materiały nie obiecują zbyt wiele od strony gameplayu. Prezentacja (dzięki gram.pl) z ostatnich targów gamescom pokazała, że konstrukcja map i rozgrywka wygląda… nie wygląda w ogóle. Miejmy nadzieję, że przez czas, jaki został do premiery, ekipa DMD Enterprise zewrze szyki i wypuści na rynek strategię, której nie będziemy musieli się wstydzić. Niestety, tak to już jest z polską historią i kulturą, że branie na własne barki ciężaru przedstawienia tego rodzaju treści w formie „dla widza” jest ryzykowne. Można mieć niezłą wizję całości i ubrać ją w ładne słówka, a potem wychodzi Music Master Chopin. Oby tak się nie stało…

Niepewność co do ostatecznej jakości jest mimo wszystko kolejnym z powodów, dla których chętnie przyjrzę się tej grze. Oraz w przyszłości innym tytułom, które zamiast sztywnej wierności faktom historycznym będą pełne wariacji na temat faktów. Czekam zatem na przyszły rok i szczęśliwe zakończenie Uprising44.

A waszym zdaniem jak powinno się traktować historię powszechną w grach?

PS Więcej o Uprising44 przeczytacie w najbliższym numerze CD-Action.

105 odpowiedzi do “[Po mojemu] Ciekawość Uprising44”

  1. Cenega wprowadziła do katalogu Uprising44, więc można być wreszcie całkowicie pewnym, że gra w normalnym kształcie pojawi się na rynku. Dopisuję zatem tę produkcję do mojej karty dań na przyszły rok i jestem ciekaw jej pod wieloma względami – nawet jeśli jest to szukanie filozofii w szklance mleka. A rozchodzi mi się, towarzysze, o potraktowanie historii.

  2. „Miejmy nadzieję, że przez czas, jaki został do premiery, ekipa DMD Enterprise zewrze szyki i wypuści na rynek strategię, której nie będziemy musieli się wstydzić.” A czy to przypadkiem nie ma być tps?

  3. Z tego co zrozumiałem to ma być RTS z momentami w których przełączasz się na widok TPP.

  4. niskobudżetowy tytuł głoszący nacjonalistyczno-patriotyczne hasła, który spowoduje przyrost na długość penisów u pseudopatriotycznych ksenofobów wypisujących durne hasła pod filmami z muzyką Sabatonu na YT.

  5. @Zoldator : mam podobne zdanie. A usunięcia Rosjan nie tłumaczyłbym zabiegiem twórców mającym na celu zwiększenie frajdy, tylko „poprawnością polityczną” .

  6. Jak Uprising 44 będzie dobrą grą i przyjmie się na Zachodzie, to lepiej, żeby była wiernie odwzorowana realiom, bo znowu będzie taka jazda, jak jest teraz z Muzeum KL Auschwitz-Birkenau.

  7. „…rozwiązaniem sprawy, które zna każdy, kto zdał maturę…” Heh, ja tam maturę zdałem a w moim liceum profilowanym powstanie warszawskie nie było wspomniane ani razu. Co do samych faktów historycznych mam mieszane uczucia – z jednej strony twórcom Dynasty Warriors częściowe wzorowanie się na a częściowe olewanie historii wychodzi bardzo dobrze, z drugiej wątpię żeby polakom też się to udało. Poza tym jeśli powstanie jest tylko tłem to czemu jest w tytule? I oczywiście +1 do opinii zoldatora.

  8. Mam nadzieję, że nie będzie to zrobione w konwencji jednoosobowej armii, a jakieś skradanie się na terytorium wroga, barykady, zaszczucie. No i oczywiście niech nie przesadzą z patosem. Wojna to nie wspaniała przygoda.

  9. Zoldator wygrał w komentarz tygodnia. Tekst milutki, ale wali sabatonem na kilometr ta gierka.

  10. Gra niekoniecznie musi przedstawiać historię powstania warszawskiego, może na przykład koncentrować się na jednym bohaterze, który przeżywa jakąś tam przygodę, i w zasadzie kończy się happy endem, bo on, w cudowny sposób zostaje uratowanyuciekadostaje się do niewoli ale go wypuszczają. A cała reszta jest tłem.

  11. Mam takie dziwne wrazenie – patrzac co narazie pokazano w sprawie U’44 – ze znacznie ciekawiej i korzystniej czas wykorzystanoby, gdyby robiono to jako mod Jagged Alliance 2 – wtedy przynajmniej sam gameplay by nie zawodzil…|A Rosjan nie bedzie z dwoch powodow: finansowym (wschodnioeuropejskie gry w wiekszosci sprzedaja sie na terenach na wschod od Bugu: a kto jest najwiekszym rynkiem na tych terenach?) i „znajomosci historii” (dla znacznej wiekszosci swiata rosjanie to niestety „ci dobrzy”)

  12. Ja bardzo chciałbym, żeby ktoś zrobił grę na podstawie książek Marcina Ciszewskiego „www.1939 .com.pl” i „www.1944 .waw.pl”. Kto czytał, ten wie, że mogłoby wyjść ciekawie. A sama gra? Wali budżetówką na kilometr. Niestety…

  13. Mój kolega działa w firmie robiącej Uprising 44 i z tego co mi klarował ma to być dokładne odwzorowanie historii. Moim marzeniem jest gra w której bierzemy udział we wszystkich najważniejszych akcjach ZWZ-AK od momentu zaplanowania do wykonania – np własna wersja akcji pod Arsenałem – fajnie by było. Nasza historia ma wiele wydarzeń, które mogą stać się podstawą świetnych gier wszelkich gatunków.

  14. @Vantage Berlinowi chodziło tylko o to że gra przesiąknięta jest Sabatonem bez krytycyzmu. Według mnie powinni nie robić gry o Powstaniu warszawskim lecz o walkach/powstaniach w Europie środkowo-wschodniej większa ilość odbiorców i bitew które nie były w hollywood lub grach… oczywiście z powstaniem warszawskim na czele by zrobili…

  15. @Vantage: bo to marny, power metalowy zespół głoszący nacjonalistyczno-patriotyczne hasła, który powoduje przyrost długości penisów u pseudopatriotycznych ksenofobów jarających się, że zagraniczny zespół „szlachetnie” zbija kasę na naszym kochanym rozdrapywaniu ran albo – z drugiej strony – wydumanym mesjaństwie, bo żadnych innych zalet nie posiada (wicekomentarz tygodnia).

  16. A im mniej uszlachetniania pomyłki, jaką było powstanie, tym lepiej. Pamiętam fragmenty gameplayu wczesnej wersji z telewizroni i wyglądało to jak praca zaliczeniowa studenta informatyki.

  17. Bardzo dobry felieton. Zgadzam się z autorem we wszystkich przedstawionych tu kwestiach oraz czekam na premierę tej gry. Obyśmy mieli do czynienia z alternatywną wersją historii i tzw. „happy end’em”, czego sobie i Wam życzę.

  18. Intuicja podpowiada mi iż zapowiada się crap 3/10, który tylko ze względu na tematykę nie wyląduje w kaszanka zone. Chciałbym się bardzo mylić.

  19. @Berlin |”Tekst milutki, ale wali sabatonem na kilometr ta gierka.” | O jezu, co wy macie do tego zespołu? Że napisał 2-3 piosenki o polakach podczas drugiej wojny światowej? Grecy się jakoś nie czepiają. |I nie piszcie o braku rosjan – polecam wsłuchać się w np. „White Death”.|@Mouzess|”bo to marny, power metalowy zespół głoszący nacjonalistyczno-patriotyczne hasła”| Brawo, jeździsz po innych, a nawet nie znasz znaczenia słowa „nacjonalizm”.

  20. @Soap1922| Mówisz o Niemcach? Bo zabijali ich, nie Rosjan.

  21. I co Wy macie do Sabatonu? Brakuje Wam talentów? Zazdrościcie im? Nie wiem, zrobili Wam coś? Jesteście śmieszni, z Berlinem, który myśli, że jest fajny jak wszystko skrytykuje, na czele. Mają rzeszę fanów w Polsce i na świecie, śpiewają o II WŚ(a nie o jakichś smokach czy innym takim) w miarę bezstronnie, nagrali kilka fajnych utworów sławiących Polaków- szkoda tylko, że Polskie grupy wolą śpiewać o gołych dupach i zalegalizowaniu narkotyków(oczywiście, nie wszyscy, ale jednak). Boli Was to? A, że zbijają..

  22. Historycznie sam fakt powstania (nie Powstania) był decyzją poronioną. I dlatego wyrżnięcie rzeszy niemiaszków przez garstkę mizernie uzbrojonego „kwiecia młodzieży polskiej” byłoby miłą odmianą. Ale oczekiwań względem poziomu gry nie mam żadnych. Po premierze będzie można stwierdzić czy warto brać udział w tym powstaniu.

  23. … na tym kase- who cares. Są muzykami i na tym zarabiają. Adamiakowa gra w reklamach Biedronki a nikt jej nie hejtuje, że zaraba full kasy bo gra w reklamach biedry…

  24. @tomsto- strzelali do Niemców, ale mieli zamiar wyzwolić Warszawę przed „wyzwoleniem” radzieckim, żeby zademonstrować Aliantom, że Warszawa jest polska. Potem stworzyć rząd itd.

  25. nie wiem, czy zaczęło się to ode mnie, ale zakładając, że tak to sprostuję. jestem wielkim fanem Sabatonu (fanem, to znaczy „znam więcej piosenek niż Uprising, 40:1 i Aces in Exile oraz interesuje się zespołem i czekam na nową płytę w maju”) i mówiąc o pisaniu komentarzy pod filmami z muzyką Sabatonu miałem na myśli tych, którzy prowadzą dywagacje polityczno-historyczne na podstawie wiedzy z gimnazjum i „co by Polacy mogli, gdyby Piłsudski zaatakował Niemców rok wcześniej swoimi laserami z oczu”.

  26. żadnej urazy dla zespołu. że mają w tym kraju chorych fanów to nie ich wina. połowa z nich nie zna nawet więcej piosenek niż wspomniane trzy, o takich jak Burn Your Crosses czy Endless Night nawet nie wspominając.

  27. @Soap1992|”śpiewają o II WŚ”| Raczej, o bohaterach wojen, choć było też parę piosenek nie traktujących o nic (choćby „Rise of evil”)|”@tomsto- strzelali do Niemców, ale mieli zamiar wyzwolić Warszawę przed „wyzwoleniem” radzieckim, żeby zademonstrować Aliantom, że Warszawa jest polska. Potem stworzyć rząd itd.”| Wiem, tyle że Ty źle to ująłeś i jakiś troll na tej podstawie „unieważni” całą Twoją wypowiedź.

  28. @zoldator|”fanem, to znaczy „znam więcej piosenek niż Uprising, 40:1 i Aces in Exile”| A co „Aces in Exile” robi w tym gronie? Poza tym że jest w sugestiach przy 40:1 na youtube… Ale rozumiem, coś jak „fani” Nirvany znający tylko „Smeels like teen spirit”.

  29. wspominany jest dywizjon 303. wiemy jak to się kończy.

  30. „którzy prowadzą dywagacje polityczno-historyczne na podstawie wiedzy z gimnazjum i „co by Polacy mogli, gdyby Piłsudski zaatakował Niemców rok wcześniej swoimi laserami z oczu”.”|IMHO to poziom podstawówki…

  31. @tomsto- tych nie traktujących w ogóle wojnie nawet sporo jest i też są świetne- Metal Machine, Metal Church, 7734 itd. A „Rise of Evil”- czy ja wiem, czy o niczym? Sam w sobie utwór IMO bardzo dobry, jeden z dłuższych Sabatonu i opowiadający o powstaniu III Rzeszy.

  32. @soap1922| Zapomniałeś o „Metal Crue”, bo to jest dopiero off-top.

  33. Faktycznie, świetny utwór, szczególnie na koncercie 🙂 |@zoltador- „chorymi fanami”, według Ciebie, są narodowcy/nacjonaliści i patrioci? Ogranicz TVN i czytanie GW’na…

  34. TVN nie oglądam, tak samo jak 75% kanałów w TV (AXN, kanały z kreskówkami, Discovery i BBC ftw). a GW to nawet nie wiem co to jest.

  35. @zoldator|Za pierwszy komentarz masz 5/5 😀

  36. Z tego co ja się orienruje każdy patrzy po sobie,i na podstawię tego oskarza innych więc wybacz @Soap1922 chłopie,ale przegiołeś. Patriotyzmem pozatym nie odznacza się ten kto wyłącznie pamięta o tragicznych wydarzeniach z przeszłości.Lecz tek kto mimo faktu znajomości tej historii potrafi wysnuć wnioski, i w dziśiejszych czasach próbować zapobieć podobnym,albo próbować poprawiać na leprze. Brzmi nazbyt górnolotnie alę piszę to tylko dlatego ponieważ flaki mi się przestawiają na widok komętarzy takich osób.

  37. @Soap1922|Ja myśle że jako przedstawiciel takowych „nacjonalistów” starasz sie ich bronić… Tylko czy słusznie? Dzisiejsi „patrioci” to głównie debile z zadym 11 listopada, rasiści,antysemici i faszyści (oczywiście nie mówię o wszystkich) głoszących „Patriotyczne” słowa: „Polska dla Polaków”. No jeżeli to jest patriotyzm to jutro będzie koniec świata. A co do Sabatonu: Świetny zespół który ma coś do przekazania a nie pojebany hip-hop(kto lubi ten lubi) mówiący tylko o pierdołach…|Takie jest moje zdanie.

  38. @SasWickas- nie martw się, nie pamiętam tylko o porażkach, wspominam również piękne zwycięstwa, typu Hołd Ruski(nie uczy się o tym w szkołach, bo „niewygodne”), Bitwa pod Wiedniem, Bitwa o Anglię, Wiedeń, Monte Cassino, Grunwald itp. Staram się rozpowszechniać prawdę(„nie przepraszam za Jedwabne”), przypominając o Wołyniu(patrz punkt: Hołd Ruski) i innych, czasem tragicznych a czasem wspaniałych wydarzeniach. Czy ja zabroniłem komuś nazywania siebie patriotą(chodzi o zoldatora? przecież on uważa patriotów..

  39. za „chorych ludzi”, więc o co chodzi? I weź słownik do ręki następnym razem jak coś będziesz chciał napisać. @Piteq- następny rozszerzający kłamstwa… POKAŻ MI JEDNEGO NAZIOLA W CAŁYM MARSZU(tym właściwym, nie zadym sprowokowanych przez poprzebieranych, w większości, pedałów i POlicjantów, ludzi). NIE BYŁO TAM TAKICH. Tam szli NACJONALIŚCI i PATRIOCI a przypominam, że to nie naziści i faszyści. To moja babcia też jest faszystką? O, nice. Czytaliście „Kamienie na Szaniec”? Pamiętacie Jana Bytnara? …

  40. Chciałbym się mylić, ale szanse, że z tej inicjatywy powstanie choćby przyzwoita gra są bliskie zeru. Pierwsza prezentacja gry dowiodła, że tematem zajmują się ludzie nie mający o nim większego pojęcia. Wątpię, by od tamtej pory zmądrzeli.

  41. Nie po polsku ale w przed ostanim zdaniu:”próbuje zapobiec podobnym,albo próbuje poprawiać na leprze. Brzmi lepiej;] |A co do wykonania – mam wątpliwości czy graficznie wyrobi grę na stany średnie albo chociaż bliskie wysokiemu poziomu ,studio jest z Warszawy co czyni w moim przekonaniu powód dla którego, wykonanie pod tym kątem nie powinno budzić zastrzeżeń.Ale niestety budzi,pomimo iż nie lamentuje, chociarz powinni się postarać.Jeśli chcą być docenieni niech się poswięcą w tym chociaż elemencie.

  42. On też był Nacjonalistą. Możecie go teraz hejtować i nazywać faszystą- go on. ;] A Marsz Niepodległości po prostu pobudził do działania i ożywił scenę patriotyczno-narodowościową. Chwała mu za to. I dlatego jest on wszędzie kreowany na „zadymiarzy i faszystów”, bo stado owiec wyrwało się w władzy i nie mogą ich kontrolować. O nie! Pokazują prawdę o polskiej polityce. O nie! Nie dają się kontrolować naszej lewackiej mielonce o Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. O nie! ONI POTRAFIĄ MYŚLEĆ! :O

  43. A i Faszyzm- tutaj też źle nakreślasz. Pierwotny faszyzm nie miał żadnych „przekonań na tle rasowym” czy innych takich ;P

  44. Mówię tu o faszyzmie Hitlerowskim że tak powiem… A osoby robiące zadymy Myśleć nie potrafią, bo gdyby potrafili bo by demonstrowali owszem, ale spokojnie(tak też sie da) bo lanie się z policjantem (zwykły Kowalski który nic nam nie zrobił) jest idiotyczne. Policja tylko wykonuje zawód, a jeżeli ludzie mają coś do polityków to niech to demonstrują a nie robią burdy. To już nie jest patriotyzm tylko debilizm

  45. lol ludzie myla faszyzm z nazizmem 0.o

  46. Tylko po co ta policja prowokuje i bije niewinnych ludzi?(patrz: historia człowieka, który szedł sobie ulicą, by dołączyć do MN i nagle został zaatakowany przez grupę policjantów, również po cywilu, którzy go skopali(słynne filmiki na youtube). A wiecie kogo skazali? Jego. Tego pobitego bloggera). Inna sprawa- Ci którzy dali się sprowokować. Oni zasługiwali na pałkę przez łeb za rozwalanie chodników, śmietników itp. Była ich jednak znikoma ilość.

  47. I nie ma „faszyzmu Hitlerowskiego”. Tak właśnie rozprowadzała propagandę Sowiecka machina, czy teraz tak próbuje rząd i media, żeby wywołać obrzydzenie na słowa nacjonalista i żeby to słowo jednoznacznie równało się z „faszyzmem”(„który stworzył przecież Hitler!!!1oneonoenoe”). Hitler miał socjal-nacjonalizm oparty na rasowej nienawiści.

  48. popieram Soap1922, a co do Ciebie Adzior, właśnie straciłeś cały respekt jaki miałem do Ciebie w związku z Twoją pracą… niestety, ale nazywanie Powstania Warszawskiego, które było wyrazem wolności i nienawiści wobec okupanta porażką jest efektem propagandy komunistycznej, a powtarzają to ludzie, którzy nie mają własnego zdania i ślepo wierzą politykom, jakkolwiek by się tego wzbraniali. Czytajcie więc dalej Gazetę Wyborczą, głosujcie na PO, SLD czy Palikota i bądźcie bezwolnymi ignorantami…

  49. Nie głosuje na żadne PO,ani PSL jestem za PiS’em choć to wcale nie ma znaczenia.tutaj racja troche niejasno sie wyraziłem chodziło raczej o nazizm niż faszyzm przepraszam moja pomyłka. Jednak jaki jest stopień tych bloggerów i innych niewinnych ludzi do tego co robią debile którzy zakłócają pochód. Policjant też jest człowiekem, czasem spałują złą osobę i nie uważam że robią dobrze. Ale myśle że wielkie czczenie, Polska ponad życie, Patriotyzm to główna zasada życia – to jest chore.

  50. Piteq- smutne, że tak myślisz. Pomyśl o ludziach, którzy oddali życie, żeby Polska mogła sobie istnieć i stawiali naszą Polskę ponad wszystko a teraz stwierdzasz, że byli „chorzy”. Powiesz, że wtedy była wojna i tak trzeba było- nie, nie trzeba było. Można było sprzedać się helmutom, czy tam ruskom(jak zresztą wielu zrobiło) i żyć. Potrzebni są tacy ludzie, którzy Ojczyznę stawiają na pierwszym miejscu.

Skomentuj Soap1922 Anuluj pisanie odpowiedzi