5
16.11.2023, 15:00Lektura na 6 minut

Tak się robi imprezy dla graczy. Relacja z Final Fantasy Fan Festival

Wiedziałem, że podczas zorganizowanej w Londynie imprezy Square Enix nie znajdę zbyt wielu rzeczy „dla siebie” – Fajnal Fajnalowi nierówny, a w tej serii eventów chodzi przede wszystkim o jednego, tego sprzed równo 10 lat. I właśnie tak powinno być.


Dawid „spikain” Bojarski

Choć Fan Festival ma w nazwie tylko „Final Fantasy”, bez żadnych numerków, zdecydowanie jest to impreza przede wszystkim dla miłośników „czternastki” – gigantycznego, bo od dekady regularnie obrastającego w zawartość, MMORPG. I bardzo dobrze, ponieważ zorganizowana została dla społeczności tak ogarniętej wspólną zajawką, tak wesołej i wdzięcznej, że nie miałbym serca narzekać na niewielki udział „dwunastki” czy Tacticsów(*). Mówię to z punktu widzenia osoby, która w Final Fantasy XIV grała stosunkowo niedużo: właśnie tak powinno się robić imprezy dla graczy.

(*) Ale kiedyś pojadę na BlizzCon tylko po to, żeby przez dwa dni narzekać na niedobór The Lost Vikings. A nuż ktoś usłyszy.

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

Nie żebym nie znalazł tam niczego dla siebie. Ale po kolei. Pominę to, co pozapowiadano, bo przecież już o tym napisaliśmy. Dodam jednak, że oglądanie tych zapowiedzi na żywo razem z tłumami w hali London ExCeL szybko uzmysłowiło mi skalę emocji, jakie targały psychofanami FFXIV. Część firm organizujących konferencje na scenie wynajmuje naganiaczy aktywizujących co chwilę widownię głośnym „ŁU!”, brawami i gwizdami. Jestem pewien, że niektórzy z was kojarzą tego typu eventy i pamiętają, jak sztucznie to wychodzi.

No więc tutaj naganiacze potrzebni nie byli, bo całe tłumy wyrażały głośno zachwyty w reakcji na każdy kolejny kadr tego zwiastuna:

Wtedy zrozumiałem. Aha. To dlatego robicie takie eventy.

Mówiłem o tym już w CD-Action Air, ale sparafrazuję: w trakcie całego wydarzenia wielokrotnie przekonałem się o tym, jak mocna w przypadku Final Fantasy XIV jest więź twórców z odbiorcami. W sumie nic dziwnego: ci pierwsi przy okazji ewidentnie są też tymi drugimi, a że historia „czternastki” liczy już dekadę, zrozumieć można i ekstazę publiki, i szczere łzy wzruszenia, którym zdarzyło się kilka razy kapnąć na scenę.

3
zdjęć

Do sceny za chwilę wrócę, ale co znalazło się pod nią? Między innymi szereg gier i zabaw bezpośrednio związanych z miejscami wziętymi prosto z gry. W gildii łuczników można było postrzelać z łuku, gildia wędkarska organizowała… cóż, zawody wędkarskie. Nie zabrakło też specjalnych miejscówek do robienia sobie fotek w fajnalowych sceneriach. Na wszelki wypadek założyłem, że na chocobo wchodzić nie można.

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

A jak ktoś zapragnął odrobiny chilloutu, to i pod tę potrzebę ustawiono specjalną strefę. Można to było zrobić w oderwaniu od klimatu imprezy, ale po co, skoro dało się też tak:

Trzeba również pamiętać, że był to event związany z grą MMO, więc to logiczne, że przyszło sporo osób, które nie wyobrażały sobie przez kilka godzin z rzędu nie wskoczyć na chwilę do Eorzei. Dla nich przewidziano pecety w strefie Battle Challenge.

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

W trakcie całego eventu zorganizowano też loterię z odbywającymi się co chwilę losowaniami. Pod takim oto pięknym cactuarem:

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

Jako jeden z odwiedzających dostałem swój los. Czy wygrałem? Nie wiem, bo wpadłem na genialny pomysł sprawdzenia tego pod koniec eventu. Okazało się jednak, że podobnych geniuszy było sporo.

3
zdjęć

Więc dałem sobie spokój i poszedłem na wieczorny koncert. A tych były aż dwa – więcej oczu i uszu przyciągnęło The Primals, czyli zespół grający metalowe covery muzyki z FFXIV… założony przez Masayoshiego Sokena, kompozytora muzyki do FFXIV. Mnie zaś (w dużej mierze ze względu na nagłośnienie) zdecydowanie bardziej do gustu przypadł kameralny koncert fortepianowy. Klawisze: Keiko. Wokal: Amanda Achen. Nagłe wtargnięcie na scenę z otamatone’em: Masayoshi Soken.

(Niestety jako przedstawiciel mediów musiałem respektować brak pozwolenia na nagrywanie, ale na YouTubie znajdziecie paru nicponiów, którzy zakaz przegapili).

Skoro już jesteśmy znów pod sceną – na której ciągle się coś działo, od prelekcji twórców, przez quizy i pokaz cosplayu, po wspomniane koncerty – przejdźmy do tego, co najbardziej interesowało mnie (tj. miłośnika przede wszystkim Final Fantasy, a dopiero potem konkretnie „czternastki”). Gościem specjalnym był Hironobu Sakaguchi (twórca serii), który i porozmawiał trochę z Naokim Yoshidą (twórcą FFXIV), i poodpowiadał na zebrane wcześniej pytania fanów.

Jak możecie się domyślać (albo wiecie, bo oglądaliście zapis całości), pojawiły się informacje ze wszystkich trzech najważniejszych rodzajów. Takie z kategorii Najgorsze Normickie Pytania:

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

Ale też takie z kategorii Wiedza Niemainstreamowa, np. ci najbardziej zorientowani fani wiedzieli, a dla mnie to było nowością, że:

• Sakaguchi jest psychofanem Final Fantasy XIV i poświęca na grę większość czasu.

• Zarówno on, jak i Yoshida to weterani MMO, i to tacy, jakich niełatwo byłoby wam znaleźć wśród znajomych. Yoshida podczas konferencji prasowej, która zwieńczyła event, wypowiadał się np. na temat Ultimy Online (1997), a Sakaguchi w trakcie wywiadu na scenie przyznał, że do FFXIV musiał się przyzwyczaić, bo siedziała w nim ciągle pamięć mięśniowa z EverQuesta (1999).

• Sakaguchi zajmuje się w FFXIV projektowaniem ciuchów pod marką Sakagucci.

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023

No i wreszcie coś, czego pewnie obawiali się wszyscy ludzie zawodowo dbający o wizerunek Square Enix: kategoria Hironobu Sakaguchi Już Dla Was Nie Pracuje, Więc Oto Anegdotka, Której Nigdy Byście Nie Dali Zielonego Światła.

Trochę sobie żartuję, ale fakty są takie, że Sakaguchi to legenda, wizjoner i największy surfer w branży gier. Może wejść na scenę w koszulce Balenciagi, zebrać oklaski, a następnie rzucić historią o pracownicy, która spała w sali konferencyjnej, przez co w pomieszczeniu zrobił się zaduch. Albo wstydliwą anegdotką o tym, jak próbował wykiwać Nobuo Uematsu (równie legendarnego kompozytora muzyki do Final Fantasy) i w niecny sposób zmotywować go do dostarczenia lepszej wersji soundtracku:

– Dobre, ale popraw i przynieś lepsze.

…a Uematsu wykiwał jego.

– No, i teraz jest bardzo dobrze.
– O, widzisz, a ja tylko pozmieniałem kolejność utworów.

Edycja londyńska była drugim z trzech Final Fantasy Fan Festivali zorganizowanych przez Square Enix na przestrzeni kilku miesięcy. Trzeci, na razie ostatni, zabierze nas do Tokio już w styczniu. Szkoda, że sama transmisja wydarzeń ze sceny nie oddaje tych wszystkich emocji, które wisiały w powietrzu na całej hali. Bo to właśnie zderzenie z entuzjazmem tej społeczności było dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem. Hironobu Sakaguchi – fajnie. Ale Hironobu Sakaguchi jako jeden z milionów fanów Final Fantasy XIV – jeszcze lepiej!

Fan Festival 2023
Fan Festival 2023


Redaktor
Dawid „spikain” Bojarski

Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów3672

Obserwujących37

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze