68
Według szeroko zakrojonych badań gry nie zaburzają rozwoju dzieci
Millennium Cohort Study to badania oparte na strategii porównań podłużnych (pozwalających obserwować daną osobę na przestrzeni wielu lat), które rozpoczęto w 2000 roku. Pod obserwacją znajduje się kilkanaście tysięcy dzieci urodzonych pomiędzy rokiem 2000 a 2002. Zadaniem badań jest rozpoznanie środowiska otaczającego współczesną młodzież i sporządzenie na jego temat wartościowych i kompletnych danych.
Jednym z elementów tego środowiska są oczywiście gry, dlatego też jako osobne zagadnienie uwzględniony został ich wpływ na rozwój dzieci. Przyjęto założenie, że gry mogą przyczyniać się do zaburzeń koncentracji czy wywoływać gniew – bardziej niż na przykład telewizja, z racji większego zaangażowania czy wzmożonej identyfikacji z postaciami.
Jak wynika z piątej tury badań (kolejne następują co trzy lata i przeprowadzane są na tej samej grupie dzieci), styczność z grami nie ma wpływu na problemy z zachowaniem, koncentracją czy emocjami.
Ze względu na skalę – 13 tysięcy dzieci na przestrzeni 12 lat – to największe tego typu badania. Choć kolejna tura planowana na 2015 rok przynieść może odmienne rezultaty, już teraz badacze pewni są rzetelności wyników. Świat growy otrzymał natomiast pierwszy trudny do obalenia argument przeciwko nagonce na gry.
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1
Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8
Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3
Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini
Wreszcie się ktoś tam wziął porządnie za badani.
Koniec grania dzieciaczki do nauki :X 😀
Podoba mi się to. Naprawdę dobra rzecz. Niezależnie od wyniku, to badanie jest w stanie wskazać problem lub jego brak. Jeśli w 2015 roku okaże się że wpływ się zmienił, to to też będzie bardzo wartościowe
choć ogólnie zależnosci nie ma. z czym bym się nie do końca zgodził, to zastanawiają mnie wyniki rozdzielając na gatunki.
Badania jak to badania – są robione w większości na zlecenie i łatwo je zmanimulować. Ci, którzy chcą oczerniać gry i oskarżać o zły wpływ na bachory będą publikować swoje badania z których wynikać będzie, że tak czy siak gry wpływają źle na dzieci. To po prostu efekt prawdy, czyli moja prawda jest prawdziwsza od Twojej prawdy, moja prawda jest jedyną słuszną prawdą i koniec, coś w stylu „nic nas nie przekona, że czarne jest czarne, a białe jest białe” – oczerniający czują potrzebę szukania diabła na siłę.
@illuvatar: A kogo obchodzi, czy się zgadzasz, czy nie? To nie jest konkurs opinii, tylko nauka. Nie masz co chwalić się swoimi wątpliwościami, bo nie przeprowadziłeś podobnych badań. Science, b****!
Nie są to pierwsze badania tego typu. Polecam obejrzenie(dostępna polska wersja językowa) tego: http:www.ted.com/talks/daphne_bavelier_your_brain_on_video_games.html|Okazuje się, że gracze są LEPSI od niegrających 🙂
Nie są to pierwsze badania tego typu. Okazuje się, że gracze są LEPSI od osób niegrających 🙂 Polecam obejrzenie tego(dostępna polska wersja językowa): http:www.ted.com/talks/daphne_bavelier_your_brain_on_video_games.html
Proszę o jakąś wiarygodną publikację naukową w sprawie wyników tych badań.
Dokładnie, nie można bezgranicznie wierzyć naukowcom. Nie raz znane są przypadki, gdy dany środek farmakologiczny wchodzi na rynek, robi niby furorę, a okazuje się że jest trucizną. Gdzieś czytałem o lekach psychiatrycznych i o „nowej biblii” psychologii, gdzie wymyślono najdurniejsze choroby psychiczne, z tej ich książki wynika, że każdy z nas ma przynajmniej jedną chorobę psychiczną, za którą powinien trafić do psychiatryka :/ Na dodatek lek, który jest cały czas przepisywany, jakiś antydepresant czy coś
Odwiedzając niektóre fora mam wątpliwości 😉
, w cale nie pomaga, a co najciekawsze nawet szkodzi. Był jeden przypadek, osoby, która miała lekką depresję, po zażywaniu leków, ta osoba zauważyła, że stała się nadpobudliwa, agresywna i w ogóle. Więc pacjent skierował się do psychologa, aby zmienił mu lek lub zrobił cokolwiek, a lekarz przepisał znowu mu ten sam lek, po pewnym czasie okazało się że pacjent popełnił samobójstwo. Wniosek jest krótki i niektórym znany, że nie wierzmy do końca osobom badanym ;p
Thurin8: To, że gracze są lepsi nie oznacza, że to wynik efektywności gier 😉 Zresztą ta teza była znana od dawna i nie raz wspominałem, że to jest ogromną zaletą :] Mózg jest neuroplastyczny, czyli działa jak mięsień, jeżeli dość często go używasz tworzą się nowe wiązania, co zwiększa pracę mózgu. Ot cała filozofia, taki sam efekt możesz uzyskać rozwiązując krzyżówki, sudoku, ćwicząc pamięć, grać w szachy itp.
Tylko, że jest jedno ale, w grach psychopatycznych( czyt. fabułą jest tylko zabijanie, coś pokorju Postal’a ) człowiek nie rozwinie swojego umysłu, a właściwie jego umysł będzie działał jak po zażyciu jakiegoś narkotyku. Dlaczego? Mózg dostaje kilka hormonów: szczęścia, stresu, adrenaliny itp. Wszystko razem wzięte działa jak narkotyk. Tak na prawdę nawet przyprawy stosowane w kuchni są narkotykiem, ale w mniejszym stopniu niż te nam znane ;p Dodatkowo ciekawi mnie jak ten test przebiegał, czy …
… pytali się dzieci czy coś się zmieniło, czy coś zauważyli w swoim zachowaniu bądź zadali kilka pytań, która nie dotyczyły w ogóle gier, hmm… Nikt nie powie, że zauważył, że stał się agresywny czy coś. „Przyjęto założenie, że gry mogą przyczyniać się do zaburzeń koncentracji czy wywoływać gniew.”|Dodatkowo stwierdzili, że gracze są gniewni i cierpią na brak koncentracji. Co przydaje się podczas prac, które wymagają skupienia i opanowania.
Ale też są zalety, np. FPS’y poprawiają szybkość reakcji. Inne mogą czegoś nauczyć, więc zalety też są, ale ja piszę o normalnych grach, a nie pokroju Postal’a itp.
Aha i nie chodzi tu o to, że można uniknąć II Wojny Światowej czy coś. A grać gram w różne gry, od jakiegoś czasu, stopniowo przesiadłem się na poważną fabułę 😉 A co do tego, że ktoś stwierdził, że jak gram tylko w drastyczne gry, to się nie dziwi. Otóż dziecko nie powie sobie: „nie, nie będę grał w Doom’a, Postal’a, GTA lub jakąś inną grę bo ona jest dla mnie drastyczna i nie mam 18 lat” hahaha xD Ale to skąd bierze się zło, to tak na prawdę temat rzeka, najpierw są to wspomnienia, obrazy, które …
… widzieliśmy w przeszłości, np. przemoc w rodzinie. Tamte osoby tak na prawdę nie są złe, np. ojciec bijący żonę z punktu widzenia psychologii nie jest zły. Coś kiedyś w przeszłości musiało się wydarzyć co spowodowało, że stał się tak okrutny. W każdym z nas jest jakieś dobro, ale przez właśnie wspomnienia, poglądy, które kształtują w nas media, internet, gry, filmy, książki powoduje, że stajemy się ofiarą systemu. Człowiek rodzi się dobry, dopiero otoczenie nas zmienia(nie tylko osoby).
Teraz wyobraźmy sobie, że pozbywamy się otoczenia, które jest starego systemu, czyli stali się złymi osobami poprzez wojnę czy coś podobnego, tak więc ich nie ma. Pewnie każdy z was stwierdziłby, że teraz nadejdzie czas utopijny… Haha, jeśli tak pomyślałeś jesteś ignorantem i naiwny. Istnieje kilka jeszcze bodźców zewnętrznych, czyli filmy, książki, gry i media. To one mogą sprawić, że ktoś z dobrego stanie się złym człowiekiem :/ To tak jak z walczeniem z piractwem. Policja ściga piratów, ale …
płyty nadal sprzedają. Taka sama sytuacja jest ze zwalczanie przemocy i przestępstw. A pisząc o złych grach nie mam na myśli Angry Birds lub ogólnie gier Arcade, bo tam żadnej przemocy nie ma, a nawet te gry można nazwać rozrywką, bo nie czujemy stresu, jesteśmy odprężeni, nagradzani jesteśmy za pokonanie mapy lub zabicie czegoś co nie istnieje w rzeczywistości, nie widziałem jeszcze gry Arcade, gdzie krew się leje, a postaciami są ludzie, pomijam stare pikseloze, pokroju Robocop na pegazusa 😉
Ogólnie nie sprzeczam się z tym, że gry też mają zalety, chodzi mi o to, że bronicie gier jak jakiegoś boga, który jest bez żadnej skazy, a w rzeczywistości spiskuje przeciwko wam 😉 Takie zobrazowanie, skrót myślowy ;p Mi nie chodzi aż tak o przemoc, co o potężną moc przekazu. Wcześniej już pisałem, że zastanawia mnie pewien fakt, czy wiedza o istnieniu danego przestępstwa, oglądanie programów kryminalnych, obserwowanie jak inni zabijają, czy są w stanie skłonić człowieka do popełniania przestępstwa?
A z tym, że rzeczywistość jest chora, pełna przemocy muszę się zgodzić, ale właśnie dzieci, które dziś grają w gry dla 18+ w przyszłości MOGĄ BYĆ przestępcami. OFC, nie chodzi mi tylko o gry, ale również o filmy, książki itp. To dlatego dziś się słyszy, że nastolatek zabił kolegę z klasy za coś. Dziś jest więcej przestępstw wśród młodzieży niż ludzi dorosłych. Kiedyś kumple dali sobie po mordzie i był spokój, dziś młodzież nie bawi już to, a chcą czegoś więcej.
Telewizja, ogłupia bardziej, swoją żałosną treścią…
Siarczyslaw: Ja bym tak telewizji nie osądzał. Prawdą jest że telewizja manipuluje w zależności od tego czy jest prywatna czy państwowa. Ale jedna i druga podają błędny obraz rzeczywistości. Nawet internet nie jest bez wad, tu również czytamy różne błędne niuanse :/ Telewizja dziś nie wpływa aż tak na człowieka jak kiedyś, bo odkąd ludzie zauważyli, że media oszukują przestali wierzyć w 100%, ale nadal opierają się na tym źródle informacji. Kiedyś to człowiek co usłyszał brał na poważnie. Zresztą czemu …
… uczepiliście się tylko TVP? Tę informację słyszałem również w TVN24, Polsat News itp. Dodatkowo manipulacja społeczeństwem jest banalna. Wystarczy mówić wam to co chcecie, a wy to łykniecie. Zadam pytanie, kogo wolicie, osobę, która powie, że chce zalegalizować narkotyki, granie od najmłodszych lat w gry 18+, oglądanie filmów 18+, zalegalizowanie eutanazji, usuwania dzieci, usunięcie przymusowego szkolnictwa, otrzymywanie kasy dla bezrobotnych itp. czy osobę, która będzie stosowała różnego typu …
ograniczenia, ale nadal dostępne tylko w odpowiednich sytuacjach. Nie musicie odpowiadać bo było to pytanie retoryczne 🙂 Telewizja nie ogłupia, np. Discovery Channel, National Geographic, Polsat Viasat ;p
@Xenox93 nie, telewizja nie oglupia, powiedzialbym, ze swiat tez nie oglupia, jest taki jaki jest i nic z nim nie mozna zrobic, ale zawsze mozna zrobic cos z soba, a konkretnie chodzi mi o to, ze trzeba myslec, co z tego jaka informacje dostaniemy i skad ja wezmiemy, wazne jest jak ja sami odbierzemy, czy zwyczajnie pojdziemy jak osiol za marchewka, czy pomyslimy chwile i obierzemy swoj punkt widzenia, kazdy przy podejmowaniu decyzji, odbieraniu informacji etc. powinien sam tez troche pomyslec
nim cokolwiek zrobi|przynajmniej takie moje zdanie ;]
@Gwynbleidd11: Dokładnie. Zgadzam się z Tobą 😉 Ale czy widziałeś, żeby ktoś myślał? Ty, parę innych osób i ja może myślimy, ale większość idzie jak taki osioł za marchewką :/ Tym bardziej dzieci, czy one mają na tyle wiedzy co może im zaszkodzić? Hmm, czy świat nie ogłupia? To zależy, świat to telewizja, telewizję oglądają ludzie, ludzie są całym światem, więc znowu cała pętla. Skoro telewizja poda jakiś błędny obraz rzeczywistości, np. dziś mówi się, że komuna była zła albo że za wszystkim stoi Hitler …
… mam na myśli to, że wszystko jest jego sprawką, co jest nie prawdą, w pewnym dokumencie rozpisałem się o co mi konkretnie chodzi. Nawet telewizja pokazując co chwilę jakieś Talk Show lub jakieś inne badziewie, ogłupia ludzi. Ludzie nie myślący to samo zło(nie dosłownie i nie popadajmy w paranoję 😀 ), bo taki człowiek nie wie co jest dla niego dobre, a co nie. Wystarczy powiedzieć mu, że jakiś naukowiec coś powiedział i ona to akceptuje. Wchłania to co czyta, słucha, widzi, a nie analizuje :/
Świat da się naprawić, ale nie stojąc w miejscu i nie zmieniając samego siebie. Bo aby zmienić świat trzeba zmienić najpierw samego siebie. Świata nie można zmienić na starych zasadach, to dlatego wszystkie powstania są skazane na klęskę lub jeśli są udane to po pewnym czasie znowu jest zło… Resztę napisałeś pięknie i się z Tobą zgadzam. Dokładnie, to jest twoje zdanie i poprawne. Kilka komentarzy było poprawnych i również się z nimi zgadzam. Ja pisze do tych, którzy atakują media za to, że atakują ich ..
… najwspanialszą rzecz jaką mają, ich dziecko: gry. Gry to tylko rozrywka, prawdziwą rozrywką są gry Arcade. Resztą to połączenie niczego z rozrywką bądź jakiś shit. Jeżeli to do Was nie przemawia, to identyczna sytuacja jest z hazardem. Najpierw gracz idzie zagrać w jakąś pierwszą grę, wkręca się i wpada w błędne koło. Jeśli ktoś się opamięta, przestanie lub ograniczy do minimum, ale reszta wpada w bagno. Broni tego rodzaju rozgrywki jak świętego graala :/ Zresztą część osób w ogóle nie zrozumiała tematu
Gdyż, część oskarża ich za oszustwo. Otóż, nie ucierpią gry typu Arcade, RPG i FPS(ofc, które nie są erotykami bądź wulgaryzmy, przemocą). Z pewnością Crysis, Diablo itp. nie będą tknięte, ale GTA już tak. W sumie się nie dziwię, bo sceny z życia wzięte same pokazują i nie oszukujmy się że grając w GTA nie zabijacie byle przechodnia, jeździcie z maksymalną prędkością nie zważając na przechodniów itp. Zresztą tak jak pisałem Mafia i GTA są przesiąknięte przemocą, przekazem podprogowym :/
Krótka piłka. Większość sanboxów(AC, GTA) jest od 18 lat. Jeśli ktoś mając 18 lat ulega takiemu „przekazowi podprogowemu” i np. uważa przemoc za jedyny sposób rozwiązywania problemów to powinno się go szybko zabrać do psychologa. Nie powiesz chyba że jeśli nigdy nie miałby styczności z grami to byłby w 100% normalnym człowiekiem. A co się tyczy dzieci grających w GTA… Dlaczego nie mogą oglądać filmów gdzie są choćby najmniejsze ilości przemocy a przed kompem to już „róbta co chceta”(wiem po sobie).
Gry budzą agresję? Wystarczy pojechać na PGA czy inną grową imprezę i zobacz jak wyglądają przeciętni gracze, ile w nich żądzy krwi i mordu w oczach… Z innej beczki. Dlaczego nie zakaże się puszczania w TV meczów piłki nożnej? Mój znajomy był przejazdem przez dworzec we Wrocławiu w koszulce Lecha Poznań i mało w mordę od 4 karków nie dostał bo wyhaczyli go w tłumie przy przesiadce… Oczywiście z koszulką się pożegnał i resztę drogi spędził w kurtce… I to nie są odosobnione przypadki.
Widzieliście kogoś zabitego maczetą za to że jarał się CoD a nie Battlefieldem? A teraz zobaczcie ilu debili z nożami lata bo ktoś nie z ich dzielni Krakowa i kibicuje Wiśle a nie np. Cracovii albo na odwrót? Dlaczego nie zakazać piłki nożnej? 🙂
czyli wlasnie trzeba myslec ;d, ogladajac telewizje i chocby jakies glupie, nie majace rzetelnych podstaw tresci wiem, ze sa one bledne i nie musze odbierac ich tak, aby wplynely na mnie, wiedzac swoje( jesli zalozymy, ze wiem dobrze, bo nie staram sie przyswajac blednych informacji ) nie zawsze musze wierzyc innym, co do gier jest dokladnie to samo, czy to dziecko czy dorosly, widzac przemoc, krew itd. wiem, ze jest to tylko gra, nic wiecej, a jesli osoba grajaca odbiera to niewlasciwie, np. przenoszac
ta przemoc do swiata realnego, powinna stracic kontakt z takim bodzcem|po prostu trzeba miec tez swoj mozg! ;]
Mocno problematyczne takie badania. Jestem laikiem, ale o ile wiem metodologia wymaga aby istniała grupa kontrolna (w tym wypadku – pozbawiona przez wiele lat całkowicie dostępu do gier), aby wpływ gier dało się stwierdzić (wykryć jakimiś metodami porównawczymi). Nie wiadomo czy była, zresztą trudno byłoby taką grupę utrzymać w zamożnym cywilizowanym państwie, jakim jest Wielka Brytania.
htp.GnojimyTVP.Com
bimberoman17 brawo dla kolegi za inteligencje, to sie dzieje na calym swiecie. A kolega mial szczescie ze wprdol nie dostal za głupote…
Za głupotę? Bo co? Miał koszulkę innej drużyny? Przecież większość z tych najbardziej wojujących o swój klub idiotów nigdy nie było bliżej niż 200 m od żadnego z zawodników, nawet nie mówiąc o tym żeby zamienili z nimi słowo. Więc za co powinien dostać ten $@%@3? Bo co? Jakiemuś niedorozwojowi nie podobało się co ma na bluzce? I co z tego że tak się dzieje na całym świecie? To coś usprawiedliwia? Jak by ci ktoś matkę zgwałcił też byś powiedział że to się dzieje na całym świecie i nie uważała gdzie idzie?
jakby było inaczej to już teraz po ulicach chodziło by tylu psychopatów że bał by się wyjść z domu bo gry są do 30 lat a od 20 są bardzo popularną rozrywką wiec co na mniej jedno pokolenie graczy już wyrosło 🙂
Dlatego powinno się zakazać piłki nożnej 🙂 Bo produkuje większą nienawiść niż GTA V i Postal razem wzięte…
Arturus31 – strach wychodzić jak są mecze dwóch nie za bardzo lubiących się drużyn… Ciekawe, że na gamescomie nie trzeba było kordonem policji otaczać przyjeżdżających fanów CoD od fanów BF4… Zakazać piłki 🙂 Sieję taką propagandę jak oszołomy każące zakazać brutalnych gier 😉 Zakazać gały bo budzi agresję i jest na to milion więcej dowodów niż na zły wpływ gier na ludzi 🙂
Ciekawe gdzie jest teraz ten ekspert z materiału TVP
Nie zaburzają, jedyne co robią złego, to uzależniają.
„Amerykańscy naukowcy odkryli, że 100% rozmów przez telefon odbywa się przez telefon” 🙂 A co do tego co udowodnili Brytyjscy naukowcy – nic nowego nie powiedzieli. Ja o tym dobrze wiedziałem 🙂
I bardzo słusznie poniżej zauważono, że aktualnie największy syf jaki jest, tworzy się przez tych kiboli z polskich klubików…
@ Fiszu90 – i właśnie dla takich idiotów jak kibole są ustawki. Żeby mogli się pozabijać. Nie nazywaj kogoś głupkiem tylko dlatego, że dostał łomot od hołoty za koszulkę czy szalik innej drużyny. Tylko totalni kretyni biją za coś takiego. I takich kretynów powinno się posłać do piachu, bo są zakałą społeczeństwa.