Zrobił wiele filmów o Gothicu i nie zamierza na tym poprzestać. Kim jest Doktor Borginson?
Zapraszam was na kolejny minireportaż poświęcony osobom z gothicowej społeczności.
Kogoś takiego jak Doktor Borginson gothicowej społeczności przedstawiać raczej nie trzeba. Z kronikarskiego obowiązku należy jednak wspomnieć przede wszystkim o jego youtube’owym kanale, na który wrzuca filmy związane z uniwersum Bezimiennego. Zobaczycie tam m.in. opublikowaną niedawno krótkometrażową „Opowieść Strażnika”, dokument o największym polskim kolekcjonerze Gothica i serię kulinarną „Gotuj ze Snafem”.
Początki
Doktor Borginson, a właściwie Piotr Szretter, swoją przygodę z kultowym tytułem rozpoczął w wieku 13 lat. Wcześniej produkcja Piranha Bytes kojarzyła mu się głównie z Metinem 2 – męczącym ciągłym ekspieniem i biciem stworów. Interesował się przede wszystkim popularnymi wówczas grami takimi jak GTA: San Andreas czy kolejne odsłony Need for Speed.
Do przekroczenia bariery i odwiedzenia Kolonii Karnej zachęcił go kolega, który według Piotra wcale nie był zapalonym graczem, jednak bez zastanowienia określał Gothica najlepszą grą wszech czasów.
Doktor Borginson: Gdy zaczął mi o nim opowiadać, to tak się odpalił, że mimo późnej pory przesiedzieliśmy jeszcze z godzinę, a on cały czas nawijał o Gothicu. Na sam koniec wcisnął mi w ręce wszystkie trzy części i powiedział: „Jak przejdziesz, to mi oddasz”.
Wtedy Borginson kompletnie zatracił się w gothicowym świecie. Gdy skończył „jedynkę”, jeszcze tego samego dnia zainstalował „dwójkę”, a potem „trójkę”, która poddała poważnej próbie jego starszego wówczas laptopa. Bezimienny zmienił życie Piotra. W trakcie naszej rozmowy Borginson wspomniał teorię swojego znajomego, że łatwiej było nam zaimponować, gdy byliśmy dziećmi i mieliśmy znacznie utrudniony dostęp do tysiąca gier i informacji na ich temat. Może tkwi w tym jakaś prawda, ale wielu fanów powtarza tytuł Piranha Bytes do dzisiaj i – patrząc po zapale do tworzenia kolejnych modyfikacji – raczej nie wynika to wyłącznie z nostalgii
Zamiłowanie do gothicowej społeczności
Zapytałem Piotra o to, dlaczego tak ciekawi go odkrywanie osób, dla których tytuły Piranha Bytes nie są wyłącznie pasją, lecz czymś znacznie więcej. Sam dostrzegłem wiele rzeczy w trakcie organizowanego przez CD-Action MeetUpu z gothicowym motywem, ale myślę, że słowa samego Doktora określają to najlepiej.
Doktor Borginson: Jeździmy po Polsce, od czasu do czasu kręcąc kolejne materiały, odwiedzając różnych fanów, i widzę, że każdy celebruje Gothica na swój własny sposób. Dla jednego to życiowy i najważniejszy temat, drugi lubi sobie do niego wrócić od czasu do czasu, a trzeci grał wiele lat temu, ale bardzo dobrze wspomina. Najciekawsze jest jednak to, że nawet jeżeli spotykamy się z obcymi nam ludźmi, to wystarczy ten jeden wspólny grunt – Gothic – i można siedzieć całymi wieczorami, bo zawsze jest o czym rozmawiać.
Doktor Borginson zasłynął przede wszystkim z tworzenia krótkometrażowych filmów fabularnych, a we wspomnianej „Opowieści Strażnika” mogliśmy usłyszeć głosy takich sław jak Mirosław Zbrojewicz oraz Jarosław Boberek. Pierwszym tego typu projektem była jednak „Opowieść Kopacza”, która powstała spontanicznie w trakcie Larpu Gothic w 2023 roku.
Wówczas Piotr wraz z przyjacielem Jakubem Suskiem, który pomagał mu już od pewnego czasu w kręceniu i realizacji wyjazdowych filmów, na zaproszenie jednego z organizatorów pojechali na Larp Gothic do Czyżowic. Mieli biegać po całym terenie z kamerą i kręcić wszystko, co wyda im się ciekawe. Później narodził się pomysł na dodanie narracji z tzw. offu z głosem Piotra Bąka. Tym samym youtube’owym kanale Doktora Borginsona pojawiła się „Opowieść Kopacza”.
Po ciepłym przyjęciu pierwszej części twórcom nasunęło się pytanie: „Czy da się to zrobić lepiej?”. Borginson doszedł do wniosku, że kolejny projekt będzie bardziej dopracowany.
Doktor Borginson: Przede wszystkim warto wspomnieć, że żaden z tych filmów nigdy by nie powstał, gdybym nie miał wsparcia w osobie Kuby. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wymagające jest przygotowywanie takich materiałów i ile pracy to kosztuje. Bywa, że ciężko jest działać we dwójkę, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie robić takich rzeczy samemu.
„Opowieść Strażnika”
Tym razem zdecydowano się nie pokazywać losowych scen z larpa i nie dopasowywać do nich historii. Przez pół roku przygotowywano m.in. scenariusz wraz ze scenopisem, zaangażowano aktorów oraz stworzono grafik z harmonogramem zdjęć. Według Doktora w nagraniach uczestniczyło ponad 40 chętnych.
Na „Opowieść Strażnika” przeznaczono łącznie ok. 15 tys. złotych, a produkcja od momentu rozpoczęcia prac nad scenariuszem do premiery filmu zajęła rok. Nowa krótkometrażówka nie przypominała już nagranej spontanicznie „Opowieści Kopacza”. Kontynuacja była w pełni zaplanowanym projektem z angażem dwóch topowych lektorów, których udział pochłonął znaczną część budżetu.
Prapremiera „Opowieści Strażnika” odbyła się na wspomnianym CD-Action MeetUpie, a od 8 lutego możecie obejrzeć film na youtube’owym kanale Doktora Borginsona.
Fabuła krótkometrażówki opowiada o śledztwie dotyczącym kradzieży magnackiego pierścienia oraz sporej ilości magicznej rudy. Sprawa trafia do jednego z zaufanych ludzi szefa Starego Obozu – Gniewnego, a jak wiadomo, w Kolonii zaufanie to towar deficytowy.
Piotr nie chce zdradzać mi swoich planów na przyszłość, bo, jak sam twierdzi, wychodzi z założenia, że lepiej jest coś zrobić i dopiero wtedy o tym mówić. Pozostaje więc pytanie, co dalej. Na kolejne „Opowieści” obecnie dużej szansy nie ma, biorąc pod uwagę, jak złożone okazało się ostatnie przedsięwzięcie i jak wiele kosztowało. Przygotowanie następnej części wymagałoby jeszcze większego budżetu i rozmachu. Nie zapominajmy, że kanał prowadzony jest hobbistycznie, a projekty takie jak ten nie generują praktycznie żadnego zwrotu poniesionych kosztów. Ale wiem jedno – to jeszcze nie koniec.
Warto wspomnieć, że Doktor Borginson jest otwarty na nowe propozycje, zatem jeśli macie poważny pomysł na projekt związany z Gothikiem, możecie zawsze skontaktować się z Piotrem poprzez maila: drborginson@gmail.com.