98
Darksiders II – recenzja cdaction.pl
Darksiders II
Dostępne na: PC, PS3, X360
Testowano na: PS3
Wersja językowa: polska (napisy)
Prezentowane w Darksiders II wydarzenia nie są kontynuacją, a uzupełnieniem wątku fabularnego przedstawionego w pierwszej części gry. Akcja toczy się w momencie gdy Wojna, jeden z jeźdźców apokalipsy (a zarazem główny bohater Darksiders), zostaje posądzony o przedwczesne rozpoczęcie kataklizmu i odbywa swoją karę w czyśćcu. Wieści o wyroku dochodzą do Śmierci, który wiedząc, że jego brat jest najbardziej honorowy z całej czwórki, wątpi w jego słuszność. Podejrzewa, że to zwykły spisek, więc rozwścieczony rusza w zaświaty, aby oczyścić krewniaka z zarzutów. Spotyka tam potężnych Twórców mogących mu pomóc w drodze do celu. Sęk w tym, że sami mają własne problemy, które czekają na rozwikłanie. Śmierć nie ma wyboru i musi współpracować, wykonując dla nich kolejne zadania. Gracz dostaje szansę na poznanie historii z innej perspektywy, zwiedzając jako inny bohater całkowicie nowe lokacje, choć spotka na swojej drodze kilku starych znajomych. Przy tym warto mieć na uwadze fakt, że o ile znajomość poprzedniej odsłony Darksiders znacząco ułatwi odbiór historii, tak nie jest niezbędna aby cieszyć się grą.
Wszystkie drogi prowadzą do Trójskala
Bazę wypadową stanowi Trójskale, małe miasteczko zamieszkałe przez Twórców, gdzie oprócz pozyskiwania questów, można zakupić mikstury lecznicze, nowy ekwipunek oraz nauczyć się rozmaitych umiejętności bojowych od miejscowego osiłka. Olbrzymi świat oddany w ręce gracza na początku robi wrażenie, choć trudno się w nim zgubić – do każdego istotnego miejsca prowadzą z góry wytyczone ścieżki. Nie oznacza to jednak, że jest on pozbawiony tajemnic. W przeróżnych zakamarkach czekają na odkrycie skrzynie zawierające nowy rynsztunek, a żeby dobrać się do wielu z nich należy nieco pogłówkować. Zagadki, z którymi musi zmierzyć się Śmierć określiłbym słowem satysfakcjonujące – nie wymagają od gracza absurdalnych pomysłów i każdą da się przy odrobinie skupienia rozwiązać, przy czym stanowią wyzwanie i miłą odskocznię od tradycyjnej siekaniny.
Sam system walki opiera się jednak na czymś więcej niż bezmyślnym klepaniu jednego przycisku. Grając w taki sposób prędzej czy później przeciwnicy wymuszają zmianę taktyki i wykorzystywanie w pełni możliwości, jakimi dysponuje jeździec. Jednocześnie można operować trzema broniami – podstawowym orężem jest kosa, zaś wyprowadzane przy jej pomocy ataki można urozmaicać drugim typem broni (ciężkie topory, młoty, puklerze…) oraz pistoletem. Nie można też zapomnieć o unikach i umiejętnościach specjalnych, bindowanych pod określoną przez gracza kombinację przycisków.
Darksiders II zawiera elementy RPG – sianie mordu nagradzane jest punktami doświadczenia oraz walutą potrzebną do zakupów w mieście. Dostępne są dwie ścieżki rozwoju, w których dominują zdolności pasywne (aktywowane automatycznie), a do ich odblokowywania służą Skill Pointy otrzymywane po awansie postaci na kolejny poziom. Walki są bardzo dynamiczne i efektowne, a potężni bossowie wieńczący każdy kluczowy dla wątku fabularnego loch nie pozwalają się nudzić.
Oczywiście znajdą się malkontenci narzekający na to, że czasem trzeba wrócić do odwiedzonych wcześniej lokacji aby przy użyciu nowych zdolności dostać się dalej niż wcześniej, ale i dla nich znalazło się pomocne rozwiązanie – zamiast przemierzać całą mapę świata od lochu do lochu, można skorzystać z Szybkiego Podróżowania. Dzięki tej znanej z wielu gier opcji, do każdej odwiedzonej choć raz lokacji można dostać się w przeciągu kilku sekund, zaś przywoływany kombinacją [L1]+[R1] rumak o wdzięcznym imieniu Rozpacz, pozwala na badanie niezbadanych krain w znacznie szybszym tempie niż pieszo. Jedynym problemem z jakim momentami borykałem się podczas eksploracji lochów, był brak pomysłu na to gdzie w danym momencie pójść, które drzwi otworzyć, aby dotrzeć do końca. Remedium kryło się pod lewą gałką analogową – wtedy Proch, ptak będący towarzyszem podróży, wskazywał drogę do celu, choć nie zawsze jego podpowiedź była trafna. Miłym gestem ze strony twórców jest zaimplementowanie przypomnienia rodem z serialów – przy wczytywaniu stanu gry, narrator streszcza dotychczasowe wydarzenia, które miały miejsce przed zapisem. Dzięki temu można wrócić do zabawy w każdej chwili bez obawy o stratę wątku.
Rzemieślnicza robota
Testowana przeze mnie konsolowa wersja gry nie powalała oprawą wizualną, a widząc wiele znacznie lepiej wyglądających produkcji wiem, że twórcy mogli wycisnąć ze sprzętu nieco więcej. W oczy najbardziej gryzły tekstury i cienie kiepskiej jakości. Po skupieniu oka kamery na danym obiekcie, otulająca go bitmapa starała się wypięknieć (silnik ładował jej hi-resową wersję), lecz wciąż była niewyraźna. Modele wrogów i spotykanych postaci również nie zachwycają – skłamałbym pisząc, że są na poziomie poprzedniej generacji, ale nie można ukryć, że szczegółowością i jakością nie zachwycają. Cóż, przynajmniej animacja trzyma stałe 30 klatek na sekundę, a w ferworze walki i tak nie zwraca się uwagi na szczegóły otoczenia. Darksiders II jest grą mroczną i czuć to na każdym kroku, jednak graficy z Vigil nie bali się korzystać z bogatej kolorystyki, przy czym zrezygnowano z modnych filtrów wypierających soczyste barwy na rzecz sepiopodobnej papki. Zabieg jak najbardziej na plus – ubytku w klimacie nie stwierdzono. Oprawie wideo brakuje do miana solidnej rzemieślniczej roboty, choć nie nazwałbym jej fuszerką.
Audio to klasa sama w sobie – począwszy od wywołującego ciarki na plecach głosu narratora, po muzykę skomponowaną przez nie byle kogo, bo samego Jesper Kyda, który maczał palce przy serii Assassin’s Creed czy Borderlands. Mocne zagrzewające do walki dźwięki? Są. Kojące melodie oddające nastrój eksplorowania nieznanych miejsc? Też. Voice acting na wysokim poziomie? Oczywiście. Zalecam potęgować doznania podpinając dźwięk pod zestaw kina domowego – zdecydowanie łatwiej w ten sposób wsiąknąć w grę. Cenega, polski wydawca Darksiders II, zdecydowała się na zlokalizowanie przygód Śmierci, choć w grze nie usłyszymy ojczystego języka. Dostępne są wyłącznie napisy, więc osoby krzywiące się na dźwięk polskiego dubbingu nie mają powodów do narzekania.
Sequel wart śmierci
Pierwszą część Darksiders wspominam jako solidny tytuł, lecz uczciwie przyznam, że nie wciągnął mnie na długo. Mówi się, że sequele są zazwyczaj słabsze od oryginału, w przypadku Darksiders II można powiedzieć o wyjątku potwierdzającym regułę – wsiąkłem i nie odpuszczę dopóki nie wycisnę z gry wszystkich soków, w przypadku PlayStation 3 symbolizowanych platynowym pucharem. Na bardziej ambitnych graczy czekają też rozbudowane leaderboardy – sprawdzenie w jakim czasie ukończyło się grę, czy ilu przeciwników zginęło z ręki Śmierci i porównywanie wyniku z całym światem to ciekawy dodatek. Prince of Persia: Warrior Within, God of War i Legend of Zelda wrzucone do blendera z Apokalipsą Świętego Jana, doprawione elementami RPG – taki przepis miałem w głowie przemierzając kolejne części zaświatów. Świetna gra na koniec wakacyjnego sezonu ogórkowego.
Ocena: 8.0
—
Plusy:
Minusy:
Czytaj dalej
![EA Sports FC 26 ma dwie twarze. Jednej szczerze nienawidzę, druga przypomniała mi o Pro Evolution Soccer [RECENZJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/09/1-5-616x420.jpg)
![Ghost of Yotei to wspaniały, samurajski świat, w którym można zatracić się na wiele godzin [RECENZJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/09/GoY-616x420.jpg)
![Borderlands 4 to największa gra z serii. Szkoda tylko, że nie wszystko poszło zgodnie z planem [RECENZJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/09/B4-616x420.jpg)
![Silent Hill f to najlepsza część serii od dwóch dekad [RECENZJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/09/SH-616x420.jpg)
98 odpowiedzi do “Darksiders II – recenzja cdaction.pl”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Częsć 3|Przejdzmy do misji które nie są najgorsze, jest coś w stylu „Idz mi po browara tylko pamiętaj, po drodze jest dużo pijaków chcących cie zabić. A i nie zapomnij, musisz sie troche powspinać bo sklepowa kasy nie miała więc dziwne miejsce na sklep wybrała”. Niby fajnie, jest mord, są elementy zręcznosciowe…Fajnie dla kogoś kto nie grał w pierwszą część. W pierwszej częsci było tak „idz mi po browara, po drodze jest w cholere pijaków i ćpunów, a żeby wejść do sklepu musisz sie wykazać odrobiną…Znaki
(część 4, ostatnia) […] inteligencji bo sklepowa bystra osoba i do sklepu byle kogo nie wpuszcza. Jak jej pokażesz że umiesz myśleć to ci browara sprzeda” I to mi sie bardziej podobało. Musiałem myśleć, były sytuacje gdzie już naprawde sobie nie radziłem i zaglądałem na yt…A tutaj takich nie ma. Dla mnie 7,5 na 10 lecz gdybym w pierwszą częśc nie grał to by gra miała u mnie 8,5. Po pierwszej częsci dostałem orgazmu gejmingowego…A po tej grze mam takie odczucia „fajna gra, przejdę i zapomne”
No wlasnei ukonczylem gre. |O to zakonczenie to jakas parodia jest.|W grze smierc miala tylko 2 cele, uratowac brata, wskrzeszyc ludzkosc. Nie zrobil zadnej z niej, a jedyne co mu sie udalo to zginac ? I to jest to wielkei zakonczenie, smierc umiera ? Ale zaraz, kazdy kto gral w pierwsza czesc wie ze wracaja oni do zycia gdy tylko sa przywolani .. wiec nawet to mu sie nie udalo.|I kolejny zly boss ktory chce zniszczac swiat .. dla jaj, bo jest zly.|Widac ze fabula pisana przer autora komiksow.
@slocik – dziękujemy za spoiler.
Jak konieczność wracania do tych samych lokacji ? Przecież wyraźnie sami twórcy powiedzieli, że nie ma backtrackingu, więc czegoś tu nie rozumiem. W jedynce to była najbardziej frustrująca rzecz i w zasadzie jedyna wada gry, bo same zagadki były genialne a walki efektowne. W dwójce widziałem, że jest dynamiczniej, więc jeszcze bardziej mi się to podoba.|@Deathdealer dzięki za ostrzeżenie w sprawie slocik, udało mi się nie przeczytać jego postu (zdążyłem zobaczyć tylko kawałek pierwszej linijki. Jak ……..
…..zobaczyłem tylko, że pisze słowo zakończenie to w ostatniej chwili cofnąłem suwak. Slocik, tacy jak ty (celowo ty z małej litery) powinni mieć permbana na korzystanie z internetu. Są jakieś granice prawda ? Można jakoś ten post raportować >?
POLECAM NA BEZSENNOŚĆ, nic tak nie usypia.
No i dalej nie usunęliście komentarza Slocika. Wchodzę dziś tu średnio co dwie trzy, godziny i [beeep]
@hydro9 |chlopcze, wlasnei o to mi chodzi, ze w grze nie ma zakonczenia, Nie ma zadnych spoilerow. Fabula zostaje nierozwiazana, jak sie gra zaczyna tak sie konczy. Nic sie nie zmienia, nic nie osigasz, niczego sie nie dowiadujesz.|I jezli jestes za tepy zeby zrozumiec ze mowie o zakonczeniu, choc rozpoczynam od slow ze wlasnie skonczylem gre, oraz ze zakoncznei jest slabe, po czym zaczynam powoli je opisywac to nikt cie nie uchroni przed spoilerami.
Nic nie jest idealne.
Narzekacie, dla mnie Darksiders II jest najlepszym slasherem. A fabuła, mimo że bez rewelacji, mnie zaciekawiła
Jak ktoś pisze, że fabularnie seria Darksiders jest słaba to chyba niezbyt dokładnie się z fabułą zaznajomił, albo nie zrozumiał. |Mam takie wrażenie, że większość crpgów ostatnich lat, nawet tych uznawanych za dobre czy nawet wybitne, fabularnie jest po prostu wtórna. Mamy np. taki Dragon Age, z klasycznym światem fantasy bez żadnych urozmaiceń czy nowych pomysłów, i bohatera wybrańca, który ratuje świat. Mamy Deus Exa z akcją umiejscowioną w niedalekiej przyszłości, roboty, hologramy, maszyny…
…też już było. Mamy Mass Effecta, w którego co prawda nie grałem, ale też nie jest to nic czego wcześniej nie było. Darksiders jest miłym wyjątkiem. Oryginalny świat pełen ciekawych postaci, ilość dialogów jest na tyle nie duża, że nie kończy się to zwyczajnym „przeklikiwaniem” kolejnych kwestii. A voice acting w DS to jest majstersztyk, ale widocznie niewielu graczy potrafi to docenić
Kolego Slocik, obejrzyj sobie jeszcze raz zakończenie, bo nie zrozumiałeś ;p. Ale to dobrze, bo nie psujesz niespodzianki innym…
Cóż, trochę za dużo elementów platformowych a za mało rzezi, ale nie jest źle. Klimacik nawet się pojawił. Zagadki tylko trochę za schematyczne i stopień trudności za niski (polecam wystartowanie z najwyższego stopnia trudności). Na razie 5,5/10 tytułem pierwszego wrażenia, z możliwością dobicia do ok 6,5-7.
@ woocash|Milym wyjatkiem ?|Darksiders 2 ma najbardziej wturna fabule jaka moze miec. Od kolejny raz napakowanykoles z glebokim glosem musi ocalic swiat prezd tym zlym, ktory jest zly bo jest zly i posiada super bron ktora zniszczy wszystko.Komletny brak oryginalnosci w tym temacie.|Choc swiat rzeczywiscie jest ciekawy, oraz postaci je zamieszkujace sa fajne, to nie ma to znaczenia poniewaz z wiekszoscia z nich spotykasz sie na 1 lub 2 questy. okaldnie ten sam problem mialo Rage, wielka wtopa od ID softwere
Na przyklad ten pup co z nim idziesz na questa, ten ktory cie przerzuca gdzie nie mozesz sam wejsc. Myslalem ze bedzie wiecej z nim interakcji w puzniejszych etapach, ale nie, juz sie do ciebei nie odezwie. Jak tylko przeniesiesz sie do nowej krainy, stara juz sie nie liczy, a biorac pod uwae ze kazda kolejna jest mniiejsza i krotsza, nie jest to zbyt dobra rzecz,|Najbradziej irytuje wprowadzenie postaci jak Lilith na jedna 30 sekundawa wstawke… zastanawiasz sie po co ta osoba sie w oole tu pojawila.
@woocash|Ale co tam jest do zrozumienia w tym zakonczeniu. Kazdy kto gral w pierwsza czesc, wie ze Smierc spartaczy oba zadania ktore wybral sobie za cel. Darksadiers 2 dzieje sie prezd 1 czescia, a w niej ludzkosc jest martwa, a wojna zostal i tak obarczony wina za jej zaglade. Oczywiscie, ocalil swiat przed „zaraza”, ale to byl chyba najbardziej niepotrzebny watek w calej rze. Nawet jeo ofiara nie ma zadeno celu, bo i tak wiemy z 1 czesci ze sa oni niesmierteli, i powroca zawsze do zycia gdy przejdzie por
Jeśli chodzi o mnie seria Darksiders jest dla mnie po Legacy Of Kain jedną z ulubionych w jakie grałem. Mówią niektórzy, że wtórna fabuła – cóż każdy już wszystko widział – żadna gra do tej pory wydana nie zaskoczyła mnie fabułą i mógłbym tak powiedzieć o wysokorecenzowanych tytułach. |Jeśli pozostałe części będą w podobnym klimacie na pewno kupię w ciemno 🙂
Slocik, kolego:|”Darksiders 2 dzieje się przed 1 częścią”. Błąd numer 1. Akcja dwójki toczy się równolegle do wydarzeń ukazanych w pierwszej części, nie jest to prequel. |”Smierc spartaczy oba zadania które wybrał sobie za cel”. Błąd numer 2. Obejrzyj jeszcze raz uważnie zakończenie, to zobaczysz. Nie będę tu pisał nic odnośnie zakończenia, bo nie chcę spoilerować, ale nie jest tak jak mówisz. Jest dokładnie odwrotnie.
„Od kolejny raz napakowanykoles z glebokim glosem musi ocalic swiat prezd tym zlym, ktory jest zly bo jest zly”. Błąd numer 3. Śmierć wcale nie chce ratować świata, powiem więcej, Śmierć ma, nie przebierając w słowach wyje*ane na Ziemię i Ludzkość. Śmierć zrobi wszystko, żeby ocalić swojego brata Wojnę przed potępieniem, i tylko to jest motywacją jego działań.Więc nie jest to takie proste, jak ci się wydaje:)
@slocik Przed jedynką? Jesteś pewien? To niby skąd Śmierć wie że ma ratować Wojnę? No właśnie 😉
Fabuła nie zaskakuje ale nie przeszkadza w odbiorze gry. Gdyby nie te nagromadzenie tych !@@$ elementów platformówkowe (wolę czystą prostą rzeź a skakania po platformach jest jak dla mnie zdecydowanie za dużo) mielibyśmy kandydat na bardzo dobrą grę a tak jest tylko dobrze.
@Cwiekoszczak Cóż mnie prócz elementów RPG, właśnie te elementy platformowe przyciągnęły do produkcji, cóż gusta. W każdym bądź razie póki co Śmierć nie ustępuje niczym Wojnie, jednak z oceną końcową wstrzymam się do czasu ujrzenia zakończenia. Czas zasiać nieco chaosu Śmiercią na okupowanej przez demony Ziemi, tak więc… no właśnie.
@ RAZOR026|Poniewaz gra dzieje sie w roztepie chyba 100 lat jezli dobrze pamietam. Pierwsza maap jest w momecie zagaldy ludzkosci, ale zaraz po smeirci tego aniola ( jak mu bylo ? abbadon ? ), przeskukuje 100 lat dalej, wiec tego wstepu nei licze bo trwa z 15 min. Glowny watek sie dziej na dlugo po tym. A darksiders 2 dzieje sie wlasnei gdzies w tych 100 latach.
@woocash|I po co te bzdury piszesz ? W koncowce 2 trafiamy na ziemie, i jak widzimi anioly jeszcze nie spotkaly wojny, wiec tu mamy twoj pierwszy blad. Gra dziej sie na dlugo prezd 1 czescia.|Oraz nie chce ale musi ? To ze smierc nie jest chetny do ratowania swiata tylko sprawadzo go w zachowaniu do poziomu 10 latka. Nie zmianai faktu ze walsnei to robi. Jak kazdy bohater kazdej gry, jest zimny twardy i napakowany, czyli typowa chlam bez charakteru.
@woocash|Nie zapominajmy ze jedyna osoba ktora moze wplynac na los wojny jest rada, a jej smierc nigdy nie spotyka. Wiec tu nie ma watpliwosci ze ta czesc jego planu nie wypalila. I wciaz nie rozumiem na jakiej zasadzie to wskrzeszanei ludzkosci ma wygladac. Wydaje sie to byc jedna wielka dziura fabularna. Ludzkosc wciez nieistneieje w 1 czesci, wiec najwyrazniej nie zostale wskrzeszona, a pozatym ziemia jest pelna demonow i zniszczona, wiec gdzie dokladnei oni sie pojawia ? I na jakiej zasadzie ?
Może to efekt wrażenia jakie zrobił na mnie akt 2 , ale akty 3 i 4 wyraźnie słabsze, jakby zabrakło troszkę zapału lub czasu…
Kolego Slocik, żadne tłumaczenia do ciebie nie docierają.|W grze jest WYRAŹNIE powiedziane, że gra toczy sie w momencie, kiedy Wojna oczekuje na sąd Rady Spopielonych, czyli już PO wywołaniu Apokalipsy. Ściślej: DS 2 rozpoczyna się w momencie, w którym Śmierć dowiaduje się o tym, że Wojna został oskarżony o zniszczenie Ziemi, a kończy mniej więcej w tym samym momencie, w którym kończy się 1 część.
W końcówce 2 części nie trafiamy na Ziemię. Zakończenie nawiązuje do pierwszej części, i jest momentem, w którym drogi naszych bohaterów tj. Wojny i Śmierci, dotychczas idące osobno, spotykają się ze sobą. |Tak jak pisałem, nie będę tłumaczył zakończenia bo i po co, ale to, że Śmierć nie osiągnął swojego celu jest brednią i każdy kto skończy grę i zrozumie, to ci to powie.
Z oficjalnej wiki DSII:|”Darksiders II takes place during the 100 year imprisonment of War following the Darksiders 1 prologue,, except this time around, players take control of Death instead of War. ” Jeszcze masz wątpliwości?
Poza tym, nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale gdy Śmierć przychodzi na Ziemię i spotyka tam Uriel, ta mówi mu coś w stylu „powinnam zabić cię za to co zrobił twój brat”. Niedługo po tym Uriel spotka Wojnę i wezwie go do Nex Sacramentum
Po filmikach wnioskuję że jest to mocno podrobiony tomb raider ;/
Mocno podrobiony tomb raider? Słucham :O ? Czyli każda gra, w której zawarte są elemnty platformowe z widokiem z 3 osoby to podróbka Tomb Raidera? Na tą generację myślę, że jedyną „podróbką” Lary jest Uncharted, które jest poza tym 3 razy lepsze. Najpierw dowiedz się więcej o tej grze, a później wypisuj takie bzdury.
Dzięki chłopaki, że perfidnie zdradziliście mi zakończenie pisząc, że nie wywiązał się z zadania i że ma wy.ebane na świat, a właśnie skończyłem jedynkę i chciałem zabrać się za dwójkę. Dzięki :/ Rzeczywiście ciężko użyć znacznika spoiler. Raport poszedł. Mam nadzieję, że ktoś coś z tym zrobi :/
Sytuację ratuje tylko fakt, że woocash pisze, że rozumowanie, że Śmierć nie osiągnął swojego celu jest błedne
Slocik dodatkowo widzę, że robisz to na prawdę perfidnie. Całe szczęście, że w jednym poście (ostatni na poprzedniej stronie – UWAGA, NIE CZYTAĆ) doczytałem tylko, że na końcu Śmierć jest na (i tu słowo, które niestety przeczytałem, ale dalej pominąłem) i dalej widać, że zmierzałeś do dokładnego wyjaśnienia zakończenia, ale przerwałem czytanie.
Mam takie pytanie, czy wyjdzie patch dodający możliwość zmiany opcji graficznych w grze? Mam na myśli takie opcje, jak np. jakość cieni, tekstur, antyaliasing itp. Wiem, że twórcy zapowiedzieli już patch, jednak w liście zmian nie ma nic odnośnie opcji graficznych, jedynie wspomniano o V-sync.
Wyjdzie dopiero we wrześniu
To jest pewne? Zostało gdzieś zapowiedziane? Jeśli tak, to proszę o źródło.
Powiem tak: patch, o którym piszesz wyszedł dziś
No tak, ale nie wprowadza on możliwości zmiany ustawień graficznych. Jedynie V-sync i przypisanie klawiszy. Pytam, czy taki wyjdzie jeszcze, czy może ten, co dziś wyszedł jeż tym wielkim patchem zapowiadanym przez twórców, który miał wyjść na PC.
Mówiłem, wrzesień. Ten patch wprowadza dodatek w trybie Zawartość do Pobrania – Grobowiec Argula. Podobno wyjaśnia on braki w fabule i jeśli ktoś uważa, że zakończenie było urwane (zapewne pan slocik) lub nie dowiedzieliśmy się niczego nowego to ten dodatek spowoduje, że slocikopodobne istoty przestaną tak uważać 🙂
Z ciekawości zagrałem.|Wrażenia: przeróbka Devil May Cry 3 z nudniejszym bohaterem, gorszym systemem walki i ograniczoną ilością akcji na rzecz biegania i skakania po platformach. Nic specjalnego, ale brak poważnej konkurencji na PCtach wystarcza, by gracze się cieszyli.
Jesteś jedyną osobą, która tak uważa 😛
Pytanie nr 1. Ile poziomów ma Tygiel i pytanie nr 2. Gra po zakończeniu proponuje „new game+” (kazdy wie co to jest) a moje pytanie brzmi: czy po zdecydowaniu się na new game+ przenosimy swoją postać do początku gry tylko z lvlem, eq czy dosłowni ze wszystkim co posiadamy czyli również z pistoletem, rozdzielaczem dusz itp ?
@michal2788|1. Tygiel ma 100 fal.|2. Niestety NG+ zaczynamy bez umiejętności typu władca pustki czy rozdzielacz dusz.
Polecam Grobowiec Argula :> Zresztą polecam skończyć by nie gadać, że Darksiders 2 ma urwane zakończenie :>