Często komentowane 132 Komentarze

Uniwersum Metra 2033: Mrówańcza. Mamy dla was pięć egzemplarzy powieści [WYNIKI]

Uniwersum Metra 2033: Mrówańcza. Mamy dla was pięć egzemplarzy powieści [WYNIKI]
Październik i listopad obfitują w wydarzenia związane z Uniwersum Metra 2033. W środę 22 października na półki księgarń trafiła Mrówańcza Rusłana Mielnikowa – trzecia w tym roku książka z tej serii. Jej autor jest Rosjaninem, autorem blisko 30 powieści. Możecie u nas wygrać pięć egzemplarzy.

[UPDATE]

Oto zwycięzcy:

środa, 29 października 2014, 17:27 fusiak
Jak to powszechnie wiadomo najlepszą ochroną przed promieniowaniem jest Truskawkowa Pryta rodem z Wojsławic. Nie wiadomo też jakie to dziadostwo będzie się szlajać i straszyć ludzi po nuklearnej wojnie, więc warto mieć ze sobą spory zapas święconej wody, granatów oraz pocztowy znaczek z podobizną Lenina gdyż przedmioty kultu satanistycznego także mogą okazać się przydatne. Nie można zapomnieć o sproszkowanych drożdżach gorzelniczych, najlepiej schowanych w bezpiecznym miejscu np. za paskiem od spodni.


środa, 29 października 2014, 17:31 wilk668
– Taśma klejąca, dużo taśmy (byle mocna i lepka)
– Scyzoryk, albo multitool.
– Maska, i jakiś w miarę szczelny ubiór
– Dozymetr (względnie cyfrowy aparat fotograficzny)
– Nóż
– Zapalniczka
– Kilka opatrunków
-Apteczka AI-1 lub odpowiednik
– Książka (Weź książkę, nadal będziesz bezbronny, ale będziesz miał ksiażkę)
– Trochę żarcia
– Broń zasięgowa (karabin, pistolet, arbalet, kusza…) + Amunicja
– No i najważniejsze: kilka rolek taśmy klejącej
– Solidny plecak na to wszystko.
– No i oczywiście taśma.

środa, 29 października 2014, 17:53 Airoder
Założyłbym na siebie wannę i udawał zmutowanego żółwia. Przecież nikt nie będzie strzelał do dziwnego żółwia gdy tą cenną kulkę może poświęcić dla dobrze wyposażonego scavengera 🙂

czwartek, 30 października 2014, 7:53 Mckov
A po co brać tyle sprzętu… Przecież cały złom zostanie i będzie do odzyskania/reperacji. Ludzi tylko ubędzie. Zabrałbym WD-40 i SuperGlue. Wd-40 smarowałbym wszystko co się nie rusza a powinno się ruszać. A superGlue smarowałbym wszystko co się rusza a nie powinno.

czwartek, 30 października 2014, 21:21 JaZ23
Mój zestaw:
1. ” Jak dobrze wyglądać po 40″ Krzysztofa Ibisza – Zawsze trzeba dobrze wyglądać nawet podczas wojny nuklearnej a tam na pewno znajdę rady które mi się przydadzą niekoniecznie po 40.
2: Butelka Coca Coli – Bo to uniwersalny napój można nim udrożnić rury, usunąć kamień z sedesu, a w razie czego napić.
3. Płyta Davida Hasselhoffa – Żeby mi przypominała że są gorsze rzeczy niż wojna nuklearna.

Gratulujemy! Skontaktujemy się z wami w ciągu paru minut na naszym forum.

[/UPDATE]

Zadanie konkursowe jest proste, ale pozwoli wam wykazać się pomysłowością. Musicie w jednym komentarzu pod tym newsem opisać zestaw survivalowy, który pomógłby wam przeżyć wojnę nuklearną. Wszystkie chwyty dozwolone. Jeżeli znajdziecie jakieś genialne zastosowanie dla wieloryba, widelca i dwumetrowego sznurka – proszę bardzo.

Macie czas do 2 listopada, 23:59:59. Do wygrania pięć egzemplarzy Uniwersum Metro 2033: Mrówańcza. Poniżej dowiecie się więcej na temat samej powieści i będziecie mogli posłuchać jej fragmentu:

Akcja Mrówańczy, jednej z lepiej ocenianych książek w serii, toczy się w Rostowie nad Donem, gdzie w nieukończonym metrze nieliczni mieszkańcy muszą stawić czoło tytułowemu zagrożeniu.

Tradycyjnie już w listopadzie ekipa Uniwersum Metra 2033 przygotuje swoje postapokaliptyczne stoisko na Festiwalu Fantastyki Falkon w Lublinie. Będą tam obecni od piątku do niedzieli (7–9 listopada). W sobotę gościem Falkonu będzie Paweł Majka. Oprócz częstej obecności na stoisku organizatorzy zaplanowali o godz. 12.00 spotkanie autorskie w Sali Konferencyjnej, a następnie dyżur autorski w VIP Corner, gdzie p. Paweł będzie do dyspozycji Czytelników.

A już teraz zapraszamy do wysłuchania pierwszego fragmentu Mrówańczy w interpretacji Andrzeja Mastalerza:

132 odpowiedzi do “Uniwersum Metra 2033: Mrówańcza. Mamy dla was pięć egzemplarzy powieści [WYNIKI]”

  1. Akcja książki dzieje się w Rosji więc w większości użyję wspaniałej sowieckiej techniki.|1. AK-47 wersja ulepszona zgodnie z radziecką myślą techniczną, czyli celownik przyczepiony na taśmę oraz trzy magazynki połączone (za pomocą taśmy) w jeden.|2. Taśma klejąca-nie trzeba tłumaczyć.|3. WD-40-amerykański wynalazek, ale użyteczny.|4. Karabin Mosin + bagnet-najlepszy karabin jaki stworzono.|5. Maska przeciwgazowa typu słoń-lepsza od tych nowiutkich zabawek dla burżujów|6. Konserwy i wódka- dobra na wszystko.

  2. 1.Przydał by się schron atomowy który ochroni nas przed wybuchem (chociaż nie wiem gdzie byśmy taki znaleźli:D)|2.Żywność, lekarstwa, która przetrwa co najmniej 2 lata |3.Obowiązkowo Broń różnego typu |4.Agregat prądotwórczy z zapasem paliwa do wytwarzania energii elektrycznej (dlaczego to ?) ponieważ po wybuchu pod wpływem impulsu elektro- magnetycznego elektryczność wysiądzie|5.Przydałby się plakat z ulubioną piosenkarką, żeby pocieszać się w trudnych chwilach hehe 😀

  3. EQ- Maska przeciwgazowa z noktowizorem oraz termowizją, kombinezon przeciw promieniowaniu, laboratoryjne rękawice, obuwie przeciw promieniowaniu, katana, nóż, 2 „Desert Eagle,” + kilka magazynków, Karabin snajperski Dragunov + naboje, plecak z panaceum w postaci Rad-X, wodą, jedzeniem z węglowodanami, kilka puszek z jedzeniem, licznik Geigera, zapałki bądź zippo, cygaro.|Baza- separatystów, we wnętrzu góry, 4 poziomowa, przeciw nuklearna, uzbrojona po zęby:|Drużyna- Medyk-radio, Wsparcie, Szturm, Ja-Sniper.

  4. Z podstawowych rzeczy zabrałbym: nóż, saperkę, koc termiczny, latarkę, „benzynówkę”, bukłak z wodą, menażkę, STOPERAN i węgiel leczniczy. Nie zakładam, że przeżyłbym zbyt długo w skażonym środowisku, więc do plecaka dorzuciłbym do poczytania egzemplarz „Pikniku na skraju drogi”, butelkę Coca-Coli, która z czasem zmieniłaby się w Nuka-Colę, no i obowiązkowo nadmuchiwane balony, do których przed śmiercią doczepiłbym karteczki z „pozdrowieniami” dla przywódców tego świata, którzy zgotowali ludziom taki los.

  5. Na pewno przydałby się schron z jakąś powłoka antysejsmiczną.Wziąłbym sobie coś do czytania zapewne byłby to zestaw CD-Action.Duże ilości wody i prowiantu ciepłe i zarazem chroniące ubranie przed promieniowaniem.Jakieś lekarstwa,dziewczynę do towarzystwa.Broń z porządnym kalibrem bo nie wiemy co zastaniem na powierzchni ziemi po apokalipsie.Przydałby się też jakiś komputer i złącze internetowe żeby skomunikować się z innymi ocalałymi,i jakieś radio.

  6. Rok 2356. Ponad 150 lat po katastrofie nuklearnej. Ludzkość przetrwała, jednak przez półtora wieku nikomu nie chciało się zaszpachlować, odbudować, pomalować czy choćby pozamiatać, przez co krajobraz wyglada tak, jakby do katastrofy doszło zaledwie wczoraj.|Już nie!|Ponieważ zabieram ze sobą wiertarkę, szpachlę, pędzel, farbę emulsyjną i akrylową, gładź szpachlową, szufelkę, szlifierkę, miotłę i mopa. Tak wyposażony rozpoczynam działalność gospodarczą, a z braku konkurencji odnoszę spektakularny sukces.

  7. Zabrałbym ze sobą jedynie trzy rzeczy. Z całą pewnością byłyby to: zapas papieru toaletowego, posłużyłby do produkcji np. kuszy, wiadomo, że można ją wykonać z papieru, następnie kilka rolek taśmy klejącej, bo udowodniono przecież, że można z niej zrobić m.in łódkę, oraz zestaw małego chemika by ratować się kiedy wpadnę w zbyt wysoką dawkę promieniowania. Pasowało by również zadbać o prenumeratę CD-Action aby się nie nudzić podczas przemierzania hektarów radioaktywnych pustkowi naszego kraju.

  8. Na pewno:Koc termiczny(Gdyby dopadła zima) + śpiwór i namiot, |Apteczka(w niej m.in:Bandaż,nożyczki,plastry,leki przeciwbólowe,gazy,woda utleniona),|Scyzoryk,lina,latarka,maska przeciwgazowa,noktowizor,odpowiedni strój,różnorodna broń,kompas lub mapa,papier toaletowy,mydło,bielizna,zapałki, |Duży zapas jedzenia(konserwy i bukłak z wodą),|Coś do czytania(Wszystkie numery CD-Action,komiksy + moda na sukces),|By się nie nudzić PSP Vita i MP4,|No i oczywiści kompana na drogę czyli wiernego przyjaciela i psa.

  9. Jak woja i to nuklearna to :|Podręczny zestaw do oczyszczania wody.|Dobry nóż myśliwski oraz katana. Kto wie co nas zaatakuje.|Krzesiwo.|Dmuchanego Kena ( ktoś musi stać na warcie jak będziemy spać)|Kamerę ( może w przyszłości nagrany film stanie się hitem)

  10. Survivalowy niezbędnik dobrego trapera, kolejność przypadkowa :)1. Krzesiwo + rozpałka|2. Coś na kształt puginału ( traperski nóż w stylu Johna Rambo)|3. Latarka|4. Zminiaturyzowany zestaw do łowienia ryb |5. Kompas|6. Saperka|7. Zestaw medyczny|8. Winchester 1300 z tłumikiem, celownikiem optycznym i sporym zasobem amunicji|9. Prowiant + woda. Dużo dużo wody|10. Zamykając survivalowy dekalog ostatnim punktem jest Biblia. Możemy się w ramach zwątpienia zwrócić do Boga i „zanurzyć głęboko” w modlitwie.

  11. Panie i Panowie, to jest konkurs dla prawdziwych Stalkerów! Więc jak na stalkera przystało wzięłabym to co pozwoli mi przeżyć! Byłaby to więc:|-dobrze wyposażona apteczka|-zapas wody i prowiant|-dobry nóż i saperka|-AK-47|Z całym szacunkiem, czy z CDA zbudujecie schron, zjecie (w akcie desperacji) bądź zabijecie wroga? Bandaż z czasopisma też byłby kiepski… Dobrą lekturę zostawcie sobie jak już robota będzie skończona.

  12. 1: Nóż skladany który umili czas w długie jesienne wieczory z grzybem atomowym w tle.|2: Duży i pojemny plecak.|3: Vifon lub Amino|4: Papier toaletowy (patrz punkt 3)|5: Maska gazowa|6: AK47|7: Cola Original z Biedronki za 2,50zł (z 50 litrów 😉 )|8: Przenośny reaktor atomowy + czajnik elektryczny|9: Ciepłe kapcie|10: Najnowszy numer CD-A i dobra książka

  13. 1. Maczeta albo broń osobista.|2. Plecak harcerski.|3.Krótkofalówka. |4. Saperka i maska gazowa.|5.Latarka,kompas.|6.Apteczka.|7.Kilka baniaków wody+konserwy lub własne przetwory.|8.Licznik Gaigera.|9.Krzesiwo.|10. Coś do transportu może być zwykł wózek zakupowy z biedronki.|11. Fotografie i pamiątki związane z osobistą przeszłością.|Widelec mógłby służyć jak broń.Wystarczy widelec przymocować za pomocą dwu metrowego sznurka do pręta . W ten sposób powstała by coś na wzór dzidy.Służył by on do polowania.

  14. 1. Scyzoryk Szwajcarski|2. Taśma klejąca|3. Spinacz|4. Gumka recepturka|Tyle starczy, także no ten tego. A z widelca, wieloryba i dwumetrowego sznura zrobiłbym czołg ( nie pytajcie jak i dla czego). |Pozdrawiam.

  15. Abra Kadabra|Rewelacja żadna!|Hokus pokus|żadnych uroków|w słuchawkę telefonu wrzasnę-|SIARA?|ZAŁATWIONE!|I WSZYSTKO JASNE!

  16. W moim zestawie survivalowy znalazłaby się żona i teściowa. Żona za dnia dawała by cień, w nocy zaś grzała. Teściowa z kolei odstraszałaby wszelakie potwory i post-apokaliptyczne mutanty, w ostateczności mogłaby posłużyć jako wykrywacz promieniowania/min. Ewentualnie można zabrać jeszcze damską torebkę, bo jak wiadomo w niej można znaleźć dosłownie wszystko i jeszcze więcej.

  17. 1. Pączki z biedronki (z dziurką)|2. Strój nurka|3. Słoik wody|4. Składany kajak|Chodzimy cały czas w stroju nurka. W razie głodu wcinamy pączki, gdy chce się pić piejmy wodę, a gdy widzimy zagrożenie, oblewamy się cieczą, rozkładamy łódkę, wsiadamy i udajemy martwego, otyłego kajakarza przyniesionego przez falę uderzeniową.

  18. Duży akumulator z ekranem LCD do laptopa ,gumnyj ryj(Maska gazowa),spirytus do picia na odkażenie,kilka gierek jak potworki nie atakują to żeby zabić nudę i jakiś miotacz plazmowy

  19. frendzel55555 2 listopada 2014 o 14:26

    1.Reklamówka z biedronki (świetna polowa maska przeciw gazowa a zarazem odstraszacz wysokich cen)|2.Rower (transport,szpan,sposób na panny i po odpowiedniej obróbce i montażu generator energii)|3.Miska metalowa (hełm i naczynie do spożywania posiłków w jednym)|4.Wibrator na baterie (masażer,paralizator,broń obuchowa,mieszadło do wszystkiego)|5.Skarpetki i żel nawilżający (CHODZI O ZDROWE STOPY ZBOCZEŃCY)|6(Wersja dla masochistów). Kobieta ( sposób na zszargane nerwy,brak pieniędzy oraz złamane serce)

  20. pułapki na myszy(coś trzeba jeść), maska gazowa, noże kupione w telezakupach, smartfon (można walnąć selfie z mutantem albo grzybem atomowym), szara taśma klejąca, odświeżacz powietrza (przyda się jak wyląduje w kanale), proca

  21. 1.Wytrzymały nóż. [Do wyskrobania kawałka drewna, który posłuży do zrobienia łuku(dzięki, któremu będzie można polować) oraz do obróbki zwierząt(nawet tych zmutowanych, bo kto wie, może takie lepsze?)i oczywiście do obrony przed innymi]|2.Sznurek (Do budowy łuku i wielu innych rzeczy)|3.Gumy Turbo (nie tylko do celów gastronomicznych ale też można coś nią przykleić itd.)|4.Gazety (Mogą posłużyć jak rozpałka do ogniska i gdy się je wsadzi do ubrań mogą ocieplić)|5.Saperka (czasem trzeba coś pokopać)

  22. 1. Cd-Action do poczytania:)|2. Chleb z Biedronki (nie wiem po co)|3. Rewolucyjny nóż Kenji z Mango!!!|4. Schabowy w puszce|5. Widelec na kółkach!!!! ( jak się kręci to zabija )|5. Wielofunkcyjna suvenira zapomnienia!|6. Śledź w puszce|I wiele innych zupełnie nieprzydatnych śmieci

  23. Dziś będzie romantycznie: Na wojnę nuklearną zabrałbym piękną dziewczynę w zielonej sukience, o długich włosach, którą widziałem w piątek w płockim hipermarkecie. Najważniejsze to trzymać ją za rękę, a później to jakoś to będzie

  24. Do przetrwania wojny nuklearnej potrzebne mi będą:Zapalniczka Zippo – żeby w prosty sposób móc zapalić ogień,|Mistrz i Małgorzata, żeby nie zidiocieć,|Nóż – to urządzenie wielofunkcyjne – do polowania, budowania łodzi i domu, golenia, robienia sobie drogi w buszu, obrony i wielu innych niezbędnych życiowych czynności.

  25. Sprzęt? Heh, a więc: zapalniczka, albo latarka, zależy czy będzie dostęp do prądu; jakaś sucha żywność i woda; scyzoryk wielofunkcyjny i nóż myśliwski; broń palna, nie ważne jaka byle z pełnym magazynkiem; ujęte w „Metrze” maski gazowe i filtry; saperka; lina, gdyż ma wiele zastosowań; jakieś grube ciuchy, najlepiej odporne na promieniowanie; spirytus do odkażeń; starą mp3, choć bardziej telefon, by złagodzić pustkę, słyszeć głos z radia i mieć kontakt; zdjęcie ukochanej, aby wiedzieć że jest dla kogo żyć..

  26. Proste, zapalniczka i latarka (I zagadka co szybciej padnie- benzyna/gaz czy bateria), maczeta (pozdro z Krakowa) do tego karabin AK oraz strzelba (oczywiście oba z tłumikiem, potwory nie mogą nas usłyszeć). Do tego ładny zestawik typowego survivalowca- Konserwa (oczywiście otwierana maczetą, lv Hardcore) oraz woda (CisioNieskażonaWianka).Co może do tego? Noktowizor? Tak wpadłby jak ciemno (W Metro grach był fajny, więc czego nie w mojej opowieści). No i podlizująć się jeszcze CD. Aby pamiętac o przeszlosci

  27. 1. Zestaw „Happy Meal” w maka . W końcu ich jedzenie NIGDY się nie przeterminuje|2. Zapas mocnego trunku na długie wieczory w kanałach i w razie potrzeby do przekupienia|3. Słoik dżdżownic (zestaw bacy) w celu zapasu sznurówek na całe życie a w razie potrzeby jako przynęta na zmutowane potwory morskie|4. Egzemplarz cd-action na długie, mroźne wieczory przy ognisku|5. Dubletówka z oryginalną amunicją rosyjskiej produkcji. W końcu naboje zawsze w cenie|6. Strój nielegalnego imigrant w celu wyłudzenia zasiłku

  28. Jestem leniwy. Z braku survivalowego zestawu przewiduję swój szybki zgon po wybuchu wojny. Na szczęście, kiedy pewnego razu siedziałem sobie głodny w łazience i nie chciało mi się iść do kuchni zacząłem jeść pastę do zębów. I wtedy właśnie pomyślałem „hmm..” i teraz już wiem, że jako zombie zawsze będę miał przy sobie pastę, dzięki której moje zęby będą zdrowe, co zapewni mi, że po ugryzieniu moje jedynki nie zostaną w ciele ofiary oraz że moje szóstki nie zje próchnica, zanim ja zdążę kogokolwiek zjeść ;d

  29. O jak fajnie 🙂

  30. Dobrze, że nie wygrywały takie odpowiedzi jak w konkursie z Civilization: Beyond Earth. Szału i tak nie ma, lecz gratuluje.

  31. Urzekła mnie odpowiedź McKov. Taki pragmatyzm jest jeszcze bardziej przydatny na pustkowiu, niż chemia.

  32. A kiedy książki zostaną wysłane?

Dodaj komentarz