[Kalendarz adwentowy cdaction.pl] Dzień dziewiętnasty
Mieliśmy z tą grą urwanie głowy, ale ostatecznie trzeba było z rzeczonej głowy uchylić kapelusza. Far Cry 4 nie stanowi zupełnie nowej jakości, ale nader twórczo rozwija mechaniki znakomitej poprzedniczki. Pagan Min jest równie szalony jak Vaas, Kyrat, choć ciut mniejszy od Rook, pęcznieje od posterunków (oraz twierdz!) do odbicia, zwierząt do upolowania i zadań pobocznych wartych zaliczenia.
Koderzy Ubisoftu raz jeszcze nadużyli szaleju, stąd też między gros misji tyleż różnorodnych, co klasycznych w obejściu, wpletli kilka całkiem grywalnych perełek powiązanych z nadużywaniem niedozwolonych substancji. Zajarani (hy, hy) latami 60. Yogi i Reggie każą poszukiwać się podczas szalonych tripów, warto też doprowadzić do końca wątek rozgrywający się w wymiarze Shangri-La, gdzie w otoczeniu żywcem wydartym z hinduskich wierzeń prujemy w bullet timie do złych duchów (zresztą w doborowym towarzystwie, bo pomocną trąbę i pysk podają nam słoń i tygrys).
Na dokładkę dostajemy tryb Areny, jaki rozkocha w sobie fanów oldskulowych shooterów, bardzo przyjemną możliwość walki w grupie (i bardzo, bardzo przyjemny co-op), a także szereg drobniejszych poprawek. Gdyby nie garść bugów i oklepana do granic przyzwoitości fabuła, byłoby bosko. Nawet jednak z babolkami na pokładzie i średnio angażującym scenariuszem, Far Cry 4 to mocny kandydat do tytułu „shootera 2014” i bodaj jedyna produkcja ze stajni Ubisoftu, która rzeczywiście spełniła w tym roku oczekiwania graczy.
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini

Alicja (ta z Krainy Czarów) wysiadła z żyrokoptera, przykucnęła na wzgórzu i wyciągnęła zza pazuchy snajperkę. Oddalony o kilka kilometrów strażnik nawet nie zauważył, że na jego hełmie odbija się czerwona kropka laserowego celownika. Alicja nie dostrzegła z kolei skradającego się ku niej leoparda…
far cry 4 love it. Kupuje po nowym roku jak tyle bedzie w moim sklepi w ktorym sie zaopatruje
A ja nadal czekam na Blood Dragon 2 😉
Ostatnie zdanie jest racją
Ej. Ubi wydało w tym roku świetne Child of Light.