19.03.2016
70
Sword Art Online: The Beginning ? VRMMO na podstawie anime o VRMMO [WIDEO]
![Sword Art Online: The Beginning ? VRMMO na podstawie anime o VRMMO [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/f8ada184-8741-4557-ae3a-9555ed7fff9a.jpeg)
Jeśli chciałeś kiedyś być jak KIRITO, najfajniejszy najpotężniejszy najprzystojniejszy najsprytniejszy najmocniejszy najlepszy wojownik w turbofajoskim czarnym płaszczu – IBM już wkrótce spełni twoje marzenia w wirtualnej rzeczywistości.
Juź 208 wybranych graczy testuje wspólnie Sword Art Online: The Beginning – MMO oparte o wirtualną rzeczywistość i adaptację słynnej serii japońskich nowelek Rekiego Kawahary (znanych raczej szerszej publice w formie mangi czy anime). Nie wiadomo, czy będą uwięzieni w świecie gry na zawsze, ale wiadomo, że pracujące nad tym tytułem IBM Japan wiąże z nim naprawdę wielkie nadzieje.
P.S. Wciąż nie wiadomo, czy w grze padną słowa „glopping noise”.
@Fallschirmjager|+ 1.|To był świetny pomysł, który spartolili (o dziwo bardzo szybko). Później seria dużo straciła, strasznie dużo (przynajmniej w ln, które porzuciłem stosunkowo szybko przez brak tego motywu, a oni to klepią dalej i dalej… bez końca.
@NWWStation|Fanboyowi nie przegadasz, przedstawisz argumenty ale on dalej swoje co gorsza własne zdanie na temat czegoś uznawane jest z automatu za hejt, o zgrozo.
@Fallschirmjager – przecież prawdziwa śmierć dotyczyła tylko 14 odcinków I sezonu i było to celowe i złe działanie jednej osoby. Po co to ciągnąć?|@NWWStation – może ci się nie podobać, ale pisz przynajmniej rozsądnie i kulturalnie.|Oba sezony SAO to bardzo dobre anime, które w żadnym stopniu nie zostało zepsute.|Poza tym koleżko ja nie grałem w Muv-Luv. Jak coś pisałem na tamten temat, to zapewne ogólnie, albo oceniałem grafikę.
O co chodzi z „glopping noise” ? Prosze ,niech ktos mi wyjasnie ,jak to ma jakis wiazek z anime to zrozumiem.
@Seiterno – nie jestem pewien, ale to chyba jakieś nawiązanie do erotyki związanej z SAO. To nie była część oryginalnej nowelki, ale jakiś dodatek dla fanów. Rozdział 16.5
Kiepska gra próbuje zarobić na popularności kiepskiego anime.
@Marius1g – dlaczego nazywasz bardzo dobre anime kiepskim?
@mishiu – bo jest kiepskie? Bo ma pełno dziur w fabule? Bo poza Kirito i Asuną niema ciekawych postaci? Bo świat SAO nagina logikę tak by Kirito pokazać z jak najlepszej strony? Bo chłopak każdej dziewczyny nie będącej w haremie Kirito okazuje się gwałcicielem? Bo każda dziewczyna prędzej czy później dołączy do haremu Kirito? Bo autor niema pojęcia o grach mmorpg? Mógłbym sporo pisać, ale miejsca mało i nie chce mi się marnować czasu.
@Marius1g – wymień te dziury w fabule? Kirito i Asuna to główni bohaterowie, więc jest o nich najwięcej.|Jednak pozostałe bohaterki są też fajne. Nie ma zbytnio na co narzekać.|Z tym naginaniem logiki to nie do końca prawda.|Poza tym nie pisz takich głupot jak „chłopak każdej dziewczyny nie będącej w haremie Kirito okazuje się gwałcicielem?” bo już nawet mnie nie śmieszysz.Piszesz tak jakbyś nie miał bladego pojęcia o anime i prawie nic nie widział.
Poza tym piszesz brednie w rodzaju „Bo każda dziewczyna prędzej czy później dołączy do haremu Kirito”. Czyli dla ciebie dziewczyny przyjaźniące się z głównym bohaterem to od razu harem?|Odnośnie znajomości gier, to bądź pewien, że autor ma o wiele większe pojęcie od ciebie.
Oh well. Kiepska Gra powiadasz? Jeśli nawet i za 5, czy 10 lat uzyskają grę wiernie oddaną tej z książki/bajki, to będziemy mieli hit. System gry jak dla mnie jest genialny – brak rozdawania punktów, wybierania skilli i innych dupereli. Grasz JAK CHCESZ, CZYM CHCESZ a system sam proponuje ci skille które będą odpowiednie dla wybranej przez Ciebie broni i stylu walki. Znudził Ci się miecz? Bierz 2 ręczny Młot, wróć parę pięter niżej i rozwijaj jego skille, w końcu nikt Ci nie zabroni.
@mishiu – za mało miejsca by wszystko wymieniać. Dam jedną dziurę w fabule. Kirito nie powiadomił policji o Death Gunie mimo iż to było jego zadanie. Nie mógł z poziomu gry skontaktować się z policją? Ich córka AI była w stanie kontaktować się z Asuną przez telefon.| Nie każdy chłopak okazuje się gwałcicielem? Asuna i Shinon prawie zostały zgwałcone. No siostra Kirito uniknęła próby gwałtu, więc przepraszam za użycie słowa wszyscy. To ty nie masz bladego pojęcia o anime.
Specjalnie odpaliłem komputer żeby napisać komentarz więc lecimy:|@1 Cross gratuluje wywołania shistormu, dawno się tak nie uśmiałem jak czytając komentarze pod tym postem. Do następnego na luzie poprostu skopiujcie tą sekcje komentarzy, bardziej się uśmiałem niż widząc system walki.|@2 Gra wygląda topornie, nie widze nic co by mnie sklonilo by wydac na to kase, a głos Yuri wkurza równie mocno jak zwykle. Albo to dopracują albo wyjdzie symulator machania toporem.|@3 Log Horizon > SAO (lapie popcoron)
@mishiu – mogą być głównymi bohaterami, ale problem z tym, że kładą cień na wszystkie inne postacie. Log Horizon, czy Overlord potrafią uniknąć tego. |Te dziewczyny nie są tylko przyjaciółkami, ale mają uczucia wobec Kirito, które on odrzuca bo ma Asune. |Autor niema pojęcia o mmorpg. SAO to single player (lub co-op) udające mmo. Brak kreowania bohatera, podczas gry mmo lubią się chwalić szerokimi możliwościami kreatora. Przenoszenie postaci między różnymi grami, gdzie build Kirito zawsze się sprawdza.
Przecież ten jego kumpel Klein (chyba tak sie zwał) na końcu tego Calibura powiedział „Kirito, czemu wszystkie muszą lecieć na ciebie?”. Lisbeth nie wyznaje mu swoich uczuć, bo Asuna go kocha. Sugu się w koledze z gry, który okazał się być jej bratem, potem jednak przyrodnim i ma wątpliwości. Snajperka daje Kiroto miecz z tekstem „zawsze o mnie myśl, gdy będziesz go używał” itd. Harem na maxa.
@mishiu – kiepski balans. Kirito gra najsłabsza rasą, a pomimo bycia początkującym w grze pokonuje najlepszego gracza, który dodatkowo ma lepszy sprzęt. |Porównajmy też raidy z SAO i LH. |SAO – tylko grupa Kirito otrzymała prawidłowe zadanie. Wykonali raid za pierwszym podejściem, gdzie uwolniony npc wykonał większość roboty. Nagroda: super uber sword. |LH – wipe, planowanie, ponowna próba, wipe, planowanie, ponowna próba. Tak przez kilkanaście dni. |@harryolo – SAO to polaryzujące anime. Nic dziwnego.
@Kaitokun – nie było żadnej bajki. Powstało jedynie anime SAO na podstawie książki.|@Marius1g – ale ty się czepiasz wszystkiego, co nie po twojej myśli. Z takim podejściem to najlepiej w ogóle nie oglądaj anime.|SAO mimo pewnych wad to mimo wszystko jedna z najlepszych serii. Log Horizon jest inne, ale na pewno nie lepsze. Niepowtarzalny klimat jest właśnie w Sword Art Online.Wiadomo, że jest wątek haremowy, ale Kirito jest wierny Asunie.
@mishiu – to ja się czepiam wszystkiego co nie po mojej myśli? Ja wytykam błędy SAO człowiekowi, który uważa to za niemal doskonałe dzieło, a mi zarzuca brak znajomości anime, czy gorszą wiedzę o MMO od autora. To wina SAO, że posiada błędy, a nie moja, że je dostrzegam. SAO nie jest jedną z najlepszych serii, tylko jedną z najpopularniejszych. W gatunku „uwięzieni w MMO” przebije je Log Horizon, a nawet Overlord.
„Czyli dla ciebie dziewczyny przyjaźniące się z głównym bohaterem to od razu harem?” a potem: „Wiadomo, że jest wątek haremowy, ale Kirito jest wierny Asunie.” Ktoś tu nie wie, co to harem, więc: „męski charakter jest otoczony przez liczne, atrakcyjne, żeńskie bohaterki, z których większość jest romantycznie zainteresowana głównym bohaterem”. Pasuje jak ulał. SAO to romans z mmo w tle co najwyżej. Log Horizon zdecydowanie lepiej i sensowniej pokazuje temat gier MMO.
Nie było książki SAO, powstała jedynie light novel, jak już się tak czepiamy określeń, panie najlepiej obeznany ze wszystkich..