Artyści krytykują firmy korzystające z grafik wygenerowanych przez AI
Wokół generatywnych modeli AI służących do tworzenia grafik nie brak kontrowersji. Wiele osób twierdzi, że wypluwane przez nie obrazy nie mają nic wspólnego z prawdziwą sztuką i decyduje się przy tym na bojkot firm, które decydują się skorzystać z takich materiałów. Tak też było i tym razem, kiedy to wprawne oczy użytkowników X-a wychwyciło sporo nieścisłości na grafice zamieszczonej niedawno przez oficjalne konto gry karcianej Magic: The Gathering należącej do rynkowego molocha Wizards of the Coast.
Dla wielu osób problemem byłoby już samo zastąpienie prawdziwego artysty przez sztuczną inteligencję, jednak znaczna część odbiorców byłaby gotowa przymknąć na to oko. Problem w tym, że Magic: The Gathering swego czasu żarliwie zapewniało, że nie będzie korzystało z materiałów stworzonych z wykorzystaniem AI. Dość ostra reakcja ze strony społeczności doprowadziła oczywiście do wystosowania oficjalnych przeprosin, z których wynika, że nieszczęsna grafika będąca obiektem dysputy pochodziła od zewnętrznego dostawcy i nikt nie zweryfikował tego, czy wyszła ona spod ręki człowieka.
Z podobnymi zarzutami boryka się Wacom – japońskie przedsiębiorstwo skupione na produkcji, o ironio, tabletów graficznych. Jak wyszło na jaw, przewijające się kilkukrotnie przez reklamy firmy smoki nie wyszły wcale spod ręki osoby korzystającej z produktu Wacomu, ani też żadnego innego. Zostały one wygenerowane przez sztuczną inteligencję, co wywnioskowano na podstawie licznych niedoskonałości, jak choćby uzębienia bestii. Reakcją firmy na wytknięcie jej, nomen omen, dziwnego podejścia możliwego do sklasyfikowania jako strzał w stopę było usunięcie wspomnianych reklam z sieci.
Swoje trzy grosze postanowił także dorzucić Ubisoft, a raczej konto firmy skupione na działalności na terenie Ameryki Łacińskiej.
Aczkolwiek, będąc szczerym, wygenerowane przez AI obrazki przedstawiające nieco piksarową wersję Ezio Auditore da Firenze nie są najdziwniejszym, co można znaleźć na koncie Ubisoft Latam w serwisie X.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Artyści krytykują firmy korzystające z grafik wygenerowanych przez AI”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Robotnicy strajkowali przed wprowadzeniem maszyn przemysłowych, księgowi i rachmistrze przed komputerami to teraz pora na artystów.
Z drugiej strony, to wygenerowanie dokładnie tego czego by się chciało wcale nie jest takie trywialne i też można spędzić nad tym sporo czasu.
AI sprawi, że wszystko co podąża utartymi ścieżkami i nie ma w sobie krzty oryginalności zostanie nam zabrane. Od dawna nie ma różnicy między marketingowym bełkotem napisanym przez profesjonalistę a AI. W obu przypadkach tak samo pisane są „pod klucz”.
To chyba nasza wina, że promujemy ciągle to samo i w zasadzie oryginalność z punktu widzenia biznesu jest mało pożądana.
Czyli z grafikami stanie się to, co praktycznie ze wszystkim.
Tania masówka robiona przemysłowo, która ma spełniać konkretny cel (koncepcje, reklamy) vs drogie bajery robione przez rzemieślników na zamówienie. Coś jak meble heh.
Ale to, że firmy związane z grafiką jako taką, nie weryfikują takich rzeczy, to nie wiem. Albo niezrozumienie tematu, albo niezrozumienie swoich klientów.