Hellblade 2: Nowy zwiastun i wreszcie data premiery
Hellblade 2 jest doskonałym przykładem na to, jak można zepsuć świetny (i pożyteczny nie tylko rozrywkowo) pomysł poprzez wieloletnie rozmienianie się na drobne – widzieliśmy już wielokrotnie hiperrealistyczną mimikę, obejrzeliśmy studio motion capture, a kolejne zwiastuny, choć niewątpliwie śliczne, powoli przestają robić wrażenie, bo ileż można? Na szczęście, w myśl za ostatnimi plotkami o dacie premiery idą wreszcie czyny i na dzisiejszym Developer_Direct zobaczyliśmy najnowszą produkcję Ninja Theory oraz poznaliśmy jej datę premiery.
Trailer i zaprezentowane nowości wyglądają dla odmiany bardzo dobrze:
Ze zwiastuna dowiadujemy się, że Hellblade 2 zabierze nas do X wieku, w którym Senua – nieco inaczej patrząca na świat niż w pierwszej części – będzie próbowała stawić czoła nowemu zagrożeniu. Ponownie problemy psychiczne bohaterki grają pierwsze skrzypce, a przekrzykujące się głosy w jej głowie pomagają i jednocześnie przeszkadzają w radzeniu sobie z tym, co stanie na jej drodze.
Świetną wiadomością jest nowy system walki – brutalny, mięsisty i podobny do tego z „jedynki”, ale jednak nieco inny. Zobaczymy, czy w trakcie rozgrywki ta różnica faktycznie będzie widoczna, bo ten element w poprzedniczce czasami bardziej przeszkadzał, niż budował klimat.
Hellblade 2 wreszcie otrzymał też konkretną i niezbyt odległą datę premiery. Zagramy już 21 maja bieżącego roku.
Czytaj dalej
-
1Nie możecie doczekać się GTA 6? Sprawdźcie ten fanowski projekt,...
-
Hades w Hadesie. Ten mod pozwoli wam przeżyć przygodę z pierwszej...
-
Twórcy Wreckreation wylądują na bruku. Winią THQ Nordic za niedostateczny entuzjazm
-
Kingdom Come: Deliverance może dostać nextgenowego patcha. Warhorse droczy...

Tak, tak, TAAAAK!!! W końcu! Ostatni raz tak czekałem na grę jakieś 12 lat temu – Diablo 3. Mam tylko nadzieję, że nie zawiodę się tak samo jak wtedy…
Odnośnie tej walki, to mam nadzieję, że nie zmienią jej za bardzo, bo to właśnie jej prostota ładnie podkreślała, że Senua była tylko zwykłym człowiekiem. Chociaż z tego co widzę, powinno być dobrze.I ta ich wypowiedź, że Senua nie jest superbohaterką też mnie uspokaja.