Hideo Kojima chce zeskanować… ducha. Paranormalna istota miałaby trafić do OD

Wszyscy dobrze wiemy, jak niezwykłym artystą jest Hideo Kojima. Jego dzieła zachwycały i zaskakiwały nas już na miliony sposobów, ale jakimś cudem japoński projektant zawsze potrafi przesuwać granice sztuki jeszcze dalej. Dodatkowo słynny developer jest znany z tego, że niemal cały czas pracuje i często ma na swojej głowie kilka projektów naraz. W tym momencie na przykład wiemy, że tworzy gry OD i Physint.

I znów jesteśmy w jednym z tych momentów, podczas których Kojima wprawia wszystkich w osłupienie albo przynajmniej dość mocną konsternację. Otóż japoński projektant stwierdził, że chciałby zeskanować… ducha. Jak wyjaśnił, chodzi o to, aby móc go później wykorzystać w swoim nadchodzącym horrorze, czyli we wspomnianym OD.

W ramach OD chcę zwiedzić cały świat i miejsca budzące strach. Chcę po raz pierwszy zeskanować ducha i chciałbym dostać za to nagrodę.

Niezależnie od tego, w co wierzycie i czy duchy istnieją, czy nie, chyba wszyscy zgodzimy się, że akurat Hideo Kojima bez problemu jakiegoś znajdzie. Zresztą twierdzi on, że już nagrał jakieś widmo, które nawiedzało studio Kojima Productions. Podobno duch ten zdążył gdzieś uciec, ale wydawane przez niego odgłosy mają znaleźć się w OD.

Może duch tam był, ale już go na pewno nie ma. Tak czy inaczej, właśnie dlatego udaliśmy się do sanktuarium razem z Microsoftem, aby upewnić się, że mamy bezpieczną wersję gry.

Miło słyszeć, że Kojima dba o to, by gra nie była nawiedzona, chociaż powiem szczerze, że nie jestem teraz do końca pewny, czy chciałbym sięgać po OD. Mimo że nie wierzę w zjawiska paranormalne, to może lepiej będzie trzymać odpowiedni dystans od tej gry, tak na wszelki wypadek…