Skate. cieszy się ogromną popularnością. Twórcy chwalą się, ilu graczy sięgnęło po deskorolkę

Skate. zadebiutował we wczesnym dostępie trzy tygodnie temu i delikatnie mówiąc, nie była to najbardziej wolna od bugów premiera. Po sieci krąży mnóstwo zabawnych filmików ukazujących wszelkiego rodzaju błędy, z czego najbardziej popularnym jest bodaj ten, w którym nasza postać porzuca deskorolkę i postanawia… toczyć się bez końca. Fani serii żywo dyskutowali też na wiele innych tematów dotyczących rozgrywki czy mikrotransakcji, niemniej wszelkie negatywne komentarze nie odstraszyły graczy przed jej przetestowaniem.
Jak poinformowali twórcy gry w mediach społecznościowych, jej wczesny dostęp przyciągnął aż 15 milionów graczy, co jasno mówi nam o sporej popularności wirtualnej jazdy na deskorolce, ale też samej marki Skate. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że nie oznacza to, iż EA już teraz zarobiło miliony dolarów na sprzedaży produkcji, bowiem ta dostępna jest w formie free-to-play z mikrotransakcjami. Z drugiej strony nie wiadomo, ile osób sięgnęło po portfel (a także jak wiele z tych milionów osób zagrało dłużej niż pół godziny i nie odinstalowało tytułu, widząc np. wspomniane bugi).
Tymczasem już teraz EA dba o zatrzymanie przy grze obecnych graczy, rozpoczynając pierwszy sezon Skate’a. Jak głosi jego roadmapa, czekają nas dwa festiwale, w tym halloweenowe Skate-o-ween, a także 7-Ply Maple Harvet związane z klonami rosnącymi w San Vansterdamie, fikcyjnym miasteczku gry. Kolejny rozpocznie się 2 grudnia i wraz z nim, oprócz standardowej dawki wyzwań czy przedmiotów kosmetycznych, twórcy wprowadzą m.in. tryb kooperacyjny, a także kolejne tricki czy wydarzenia sezonowe.