Nowe zasady YouTube’a uchronią niepełnoletnich użytkowników przed nagraniami z GTA 6 przedstawiającymi „masową przemoc wobec cywilów”. Przynajmniej w teorii

YouTube aktualizuje swoją politykę dotyczącą oznaczania ograniczeniem wiekowym materiałów, w których pojawiają się sceny „brutalnej przemocy” w grach wideo. Nowe zasady wejdą w życie 17 listopada i uniemożliwią osobom poniżej 18. roku życia oraz niezalogowanym użytkownikom oglądanie nagrań z gier, które skupiają się na przedstawianiu „realistycznych postaci ludzkich” biorących udział w scenach „masowej przemocy wobec cywilów” lub tortur. Kryteriami mają być długość brutalnej sceny, sposób kadrowania oraz to, czy akt przemocy wymierzony jest w postać „wyglądającą jak prawdziwy człowiek”.

Na temat zmian wypowiedział się rzecznik YouTube’a, Boot Bullwinkle, który w wywiadzie dla serwisu The Verge podkreślił, że twórcy internetowi wciąż będą mogli omijać nowe ograniczenia, rozgrywając misje w taki sposób, by skracać długość brutalnych momentów na ekranie lub rozmywać bądź zasłaniać fragmenty kadru zawierające przemoc.

Zasady YouTube’a są tworzone tak, by dostosowywać się do zmieniającego się świata cyfrowego, a te aktualizacje odzwierciedlają nasze nieustanne zaangażowanie w ochronę młodszych użytkowników i budowanie odpowiedzialnej platformy.

„Masowa przemoc wobec cywilów” i tortury przywodzą na myśl oczywiste skojarzenia z cyklem Grand Theft Auto. Seria od pierwszych odsłon umożliwiała dokonywanie masowych mordów na przechodniach i policjantach, a stosowanie tortur przez jednego z głównych bohaterów „piątki” – Trevora – wywołało kontrowersje już w 2013 roku. Niepełnoletni użytkownicy nie będą zatem mogli oglądać gameplayów z GTA 6 – przynajmniej dopóki nie założą sobie konta ze zmyśloną datą urodzenia. Oczywiście mówimy wtedy o łamaniu regulaminu serwisu, ale platforma nie ma narzędzi pozwalających zweryfikować, ile kto faktycznie ma lat. Wypowiedź Bullwinkle’a należy zatem interpretować jako okrągłą formułkę, z której w sumie niewiele wynika.

Nagrania z cyfrową przemocą to jednak nie jedyne, co wziął pod lupę YouTube. Nowa polityka ograniczy również kierowanie widzów do treści związanych z internetowym hazardem, obejmując także dobra cyfrowe, takie jak skórki, elementy kosmetyczne czy NFT. Już w marcu YouTube zakazał twórcom werbalnego wspominania lub pokazywania usług hazardowych online, które nie zostały zatwierdzone przez Google. Platforma zaczęła wtedy także blokować treści hazardowe dla użytkowników poniżej 18. roku życia.