Nowy film „Resident Evil” powstaje z udziałem cenionego polskiego operatora. Pracował przy „Piratach z Karaibów” i „Prometeuszu”

Jak podaje serwis World of Reel Zach Cregger, reżyser nowego filmu z uniwersum Resident Evil, zatrudnił wybitnego polskiego operatora (reżysera zdjęć), Dariusza Wolskiego, do pracy nad produkcją.

Nasz rodak to ceniony w Hollywood filmowiec, który od lat mieszka i pracuje w USA. Wokulski znany jest przede wszystkim ze współpracy z Ridleyem Scottem przy „Prometeuszu” i „Ostatnim pojedynku”, a także z filmów „Mroczne miasto”, „Marsjanin” czy serii „Piraci z Karaibów” oraz wielu innych produkcji. W 2021 roku był on nominowany do Oscara za najlepsze zdjęcia do filmu „Nowiny ze świata”.

Reżyser „Barbarzyńców” jest wieloletnim fanem gier z serii Resident Evil. W jednym z wywiadów podkreślił, że jego film nie będzie bezpośrednią adaptacją żadnej z gier. Zamiast tego będziemy śledzić losy Bryana, kuriera, który nagle znalazł się w samym sercu apokalipsy zombie. Sama produkcja ma powrócić do korzeni serii, skupiając się na intensywnym horrorze.

Scenariusz powstaje we współpracy z Shayem Hattenem, znanym m.in. z pracy nad filmami z serii „John Wick” i „Armia umarłych”. Obecnie trwają rozmowy z Austinem Abramsem („Euforia”, „Chemical Hearts”), który ma zagrać główną rolę. Zdjęcia mają odbywać się m.in. w Czechach, co może wskazywać na bardziej europejski klimat nowej historii.

Film „Resident Evil” trafi do kin 18 września 2026 roku. Wcześniej jednak zadebiutuje nowa gra z tego uniwersum – Resident Evil: Requiem, która ukaże się 27 lutego 2026 roku na PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz PC.