
DMC: Devil May Cry – „Prawdziwy” Vergil o swojej postaci [WIDEO]
W drugim filmie "Z pamiętnika developera" poświęconym DMC: Devil May Cry aktor wcielający się w grze w Vergila, brata Dantego, opowiada o swojej postaci i motywacjach głównych bohaterów.
Vergil w DMC: Devil May Cry:

Czytaj dalej
-
Wiedźmin 3 otrzyma jubileuszowe wydanie z nowym Steelbookiem. CD Projekt Red...
-
Duchowy spadkobierca Return to Castle Wolfenstein z datą premiery. Twórcy udostępnią pełną wersję...
-
Twórca Bayonetty i Devil May Cry krytykuje zachodnich wydawców gier....
-
Andrzej Sapkowski nagrodzony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
25 odpowiedzi do “DMC: Devil May Cry – „Prawdziwy” Vergil o swojej postaci [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W drugim filmie „Z pamiętnika developera” poświęconym DMC: Devil May Cry aktor wcielający się w grze w Vergila, brata Dantego, opowiada o swojej postaci i motywacjach głównych bohaterów.
A aktorka opowiadająca o Kat?
Na tej fotce wygląda prawie jak Albert Wesker 🙂
Jak patrze na ten screen nasuwa mi się tylko „OMG WHAT’S WRONG WITH YOUR FACE!”. Czy tylko mnie się wydaje, że wygląda tam jakoś dziwnie?
Naprawdę nowy DMC jest porażką. Wolniejsze w porównaniu do poprzednich części walki, alternatywne interpretacje postaci są niezadowalające. Teksty są prostackie, a historia nieciekawa. Donte jest hybrydą demona/anioła zamiast w połowie człowiekiem i w połowie demonem (na dodatek, to nie jest ten sam arogancki strzelający ciętymi ripostami zakręcony łowca demonów co wtedy). Jedyne co może być fajne to zmieniające się otoczenie (co nie ratuje gry od zatrzęsienia minusów).DEAL WITH IT.
No bez jaj, przeciez ktos sie wlamal na konto capcomu i wrzycil trailer parodie, nie ma bata zeby to bylo prawdziwe.
@maciejka01 czy…czy…czyli co nie kupisz tej gry co nie? Przykra sprawa. You make me sad bro
@rogger:|Powiedziałeś to w stylu zszokowanej osoby wyrwanej prosto z mangi. Oczywiście że nie kupię, choćby mi chcieliby zapłacić lub grozić mi. To co to plugastwo co śmie nazywać się Devil May Cry reprezentuje, to szczyt amatorszczyzny. Serio, żeby tak skopać grę legendę? Racja, fabuła aż tak ważna nie była w tej serii, ale nieważne jak, miała sens i była przy tym zakręcona. Ale to co ja widziałem w gameplay-ach i dev diaries, świadczy jednoznacznie że Ninja Theory zawaliło sprawę. Normalnie EPIC FAIL!!!!!
Uśmiech Vergil’a jest jakiś dziwny…
Maciejka01|Ale co nas obchodzi, że ty nie zagrasz w jakąś grę bo ci się nie podoba? Wyraziłeś już swoje zdanie nie próbuj robić z siebie kogoś kto usilnie próbuje ludzi przeciągnąć na swoją stronę. Osobiście zagram w nowego DMC bo te japońskie już mi się przejadły-nie mam uprzedzeń do nowego wyglądu dantego czy zmiany stylistyki o ile to będzie ten sam stary dobry DMC a wszystko wskazuje na to, że tak. Więc choćbyś zawarł pakt z szatanem nie przekonasz mnie
Eh… Na poczatku bylem zly, ze zmienili Dantego. Zaraz potem mi przeszlo, poniewaz jakos nigdy nie przekonalem sie do DMC4 i uwazalem, ze dla dobra serii faktycznie potrzebna jest mala rewolucja. Potem w ogole przestalem sie tym interesowac, bo o samej grze bylo cicho. Ale teraz to naprawde mi sie nie podoba, bo Vergil byl moja ulubiona postacia w DMC3 i uwazam, ze dla zachowanie jej 'epickosci’ w sequalu nie powinno byc jej odpowiednika. Najwyzej TA SAMA postac, z podkladem TEGO SAMEGO aktora.
Słabe Devil May Cry będzie słabe.
hm.. jakoś ciekawszą postacią wydaje sie Cat , gdyby tak owa osóbka była wzorowana bardziej na Prince of Persia ładnie by kicała po lokacjach , a dodatkowo mogła by się dobrze bronić ..
kupię i przejdę
@wiesiu87:|To nie jest ten sam stary dobry Dante. I przekonasz się że Japoński DMC był lepszy. Tylko mi tutaj nie jęcz i nie zgrzytaj zębami gdy okaże się że to był błąd kupować tego DMC.
@maciejka: na głównej jest jeszcze jeden news z nowego dmc(fakt że zdublowany, ale co z tego…) nie zapomnij po nim pojechać. OK?
Jasne, że to nie jest ten sam Dante-ale to ten sam gameplay. Tyle, że w innej stylizacji. Mi to nie przeszkadza i wierz mi nie będę jęczał. Tak samo jak z nowym NFSem gdzie większość oczekiwała MW2 a wyszło coś innego-jeździ się przyjemnie? Jezdzi. Więc ock? Nastawiam się na gameplay nie na wygląd Dantego-a po filmikach widać, że gameplay się nie zmienił-tylko wygląd. Więc tak jak napisałem, mnie nie przekonasz
@wiesiu87|Wejdź na 4chan. Wejdź na /v/. Napisz co ci się w nowym DMC podoba. W 5 sekund wytkną wszystkie wady i błyskawicznie przekonasz się czemu nowy DMC to zła (pod względem wykonania) gra. Plus tobie się wydaje że gameplay jest ten sam. Błąd. Jest wolniejszy w porównaniu do DMC 3 i 4. Większy nacisk na walkę w powietrzu (co nie tędy droga), nie wspominając o tandetnych nazwach combosów. Jeżeli ja ciebie nie przekonam, to trudno. Ja będę grał se w stare DMC. To twoja sprawa.
@Maciejka01|Wyjdzie demo zobaczą sami że szykuje się growy The Room|Poza tym wystarczy jedno porównanie:|http:youtubedoubler.com/5Lxh
@miodzio9:|Spójrzmy na ten twój link……IDEALNIE ZROBIONE. Jeżeli nikt nie widzi różnic, ten cierpi na ślepotę wrodzoną.
Maciejka01 nie żebym nie obawiał się o gameplay ale oczywiście że będzie różnica w wyglądzie gameplayu między prosem z DMC4 a typowym reporterem który z większością gier spędza jedno przejście a nawet mniej. Jedyne co mogę stwierdzić na 100% to ze DmC wydaje się być wolniejsze.
Moim zdaniem, gra wygląda fajnie, lecz cały wątek fabularny jest zrąbany. Nowy Vergil używa Broni palnej i jeszcze snajperki. Nowy Dante, ma pedalskie pistolety, to nie są Ebony&Ivory, które miał. Po co zmieniać coś, co sprzedało się aż w 4 częściach?
@Kawalorn:|Pewnie że jest. W porównaniu do DMC 3 i 4 to wolne to jak porównywanie Fiata 126P do F-16.|@Vergil714:|Kasa mój drogi. Kasa.
@Maciejka01|No brawo. Porównywać Breę na Trustyle Tournament do jakiegoś pokazowego gamplaya. Niech porówna grę Nero do nowego DmC, nim już nie było tak szybko. Robione na silę, żeby zdyskredytować nową część.
@BlackShadow:|Przecież to jest na pierwszy rzut oka widoczne że nowa część jest gorsza od DMC4 pod względem gameplaya. Nero na dodatek ma tu mało wspólnego, gdyż głównie chodzi tu o Dantego. I racja, Nero nie jest taki szybki jak Dante, ale też nie jest tak powolny jak Donte z DmC.