18.12.2012
47
BioShock Infinite: „Zakończenie będzie niepowtarzalnym doświadczeniem”
Ken Levine ostatnimi czasy bardzo dużo mówi o swoim najnowszym dziele, BioShocku Infinite. W jednym z kolejnych wywiadów szef studia Irrational Games poruszył kwestię końcówki gry. Obiecuje, że finał produkcji będzie niepowtarzalnym doświadczeniem.
W wywiadzie udzielonym serwisowi Outside Xbox Levine powiedział kilka słów o zakończeniu BioShock Infinite. Jak mówi:
Wraz z rozwojem wydarzeń fabuła gry będzie coraz bardziej interesująca. Trudno powiedzieć, czy gracze polubią zakończenie, czy nie. Mogę za to stwierdzić, że jesteśmy z niego niesamowicie dumni. To coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłeś w grach. Jest unikatowy i szczególnie pasujący do przedstawionego w produkcji świata, jej bohaterów i marki.
Jak myślicie, czy zakończenie BioShock Infinite przebije finał pierwszej części gry? (Jako że nie każdy mógł w nią zagrać, nie spoilerujemy).
Czytaj dalej
-
Dodatkowe klany jednak za darmo. Naciski graczy na twórców Vampire: The...
-
Subnautica 2 z prezentacją pierwszego Lewiatana. Twórcy pokazują ogromną kałamarnicę,...
-
Wygląda na to, że Yakuza Kiwami 3 zostanie wkrótce zapowiedziana. Fani...
-
Skate. oficjalnie wylądował w early accessie, jednak nie obyło się bez złamań....
47 odpowiedzi do “BioShock Infinite: „Zakończenie będzie niepowtarzalnym doświadczeniem””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Niech zgadnę: nasza towarzyska umrze?
*towarzyszka
Pewnie Elizabeth umrze, czy coś. Albo całe miasto zniszczą. Tak zgaduję tylko.
zakończenie jedynki faktycznie było świetne, jedynie boss końcowy do pokonanie praktycznie bez strategi wciągu 1,5minuty psuł efekt.
Każdy developer tak mówi o swojej grze, a potem wychodzą jakieś szroty.
Śmierć Elizabeth to byłoby coś zbyt przewidywalnego 😛 .
Bagnoware też tak mówiło o mass effect 3
Akurat zakończenie pierwszego Bioshoka mnie mocno zawiodło. Wynudziło wręcz. I nie mówię o samym outro, ale o ostatniej godzinie/dwóch gameplay’u
Tak samo mówili producenci z BW przy premierze ME3. I jak to się skończyło.
A zakończenie jedynki było dobre ? ;D Bo nie dokończyłem. ;f
Po Mass Effect 3 ostrożnie podchodzę do takich informacji no ale to własnie zakończenie w pierwszym Bio podobało mi się najbardziej w całej produkcji .
póki co zakończenie ME3 jest najlepszym w historii, niepotrzebnie rozwleczonym przez wiadome dlc
Śmiałbym się jakby miasto wpadło do morza… Ale tak na serio- biorąc pod uwagę umiejętności dziewczyny (mieszanie z czasem), to okaże się pewnie być powiązana jakoś z Rapture (coś w stylu- prototyp siostrzyczek czy coś).
Tak jak zawsze piszę, miejmy nadzieje że im się uda 🙂 Dobre zakończenia ( a także i to neutralne w B2 ) u niektórych wywołały, i wciąż wywołują łzy – nie wiem czy to z przywiązania do postaci którą sterowaliśmy, Rapture czy naszych towarzyszy. Jeżeli tylko Ela zostawi mi w głowie miły obrazek swojej postaci, z pewnością zapamiętam ją na długie lata, podobnie z Detektywem i innymi możliwymi postaciami, które napotkamy. Chciałabym aby ekipie pana Levina się udało, ale żebyśmy tylko nie zapeszyli 🙁
Najlepiej moim zdaniem wyszło z Metrem 2033. SPOILER”Złe” zakończenie może być nawet tym dobrym z pewnego punktu widzenia. W końcu wykonujemy swoją misję.
Zakończenie Bioshocka mimo tego, że było dobre powiela pewien schemat który powoli staje się oklepany: czy końcówka która jest jakby zaprzeczeniem wszystkiego co się sądziło na temat głównego bohatera czy historii w którą jest uwikłany. Także można znów się spodziewać tego samego. Wręcz bym się nawet o to założył.
…swoją drogą zaczyna być ciężko znaleźć stronę z komentarzami bez avatara z pony… czyżby znak czasów końca świata i spadku IQ?
A może to inwazja gimbazy? Wygląda to niepokojąco co najmniej.
Jeśli zakończenie będzie co najmniej tak dobre jak w dwójce, to mogę być o nie spokojny.
Moim zdaniem p3rw3rS Bylo dobre ;p Popłakałem się.
@HeadShotRocks Cóż, każdy ma swój gust,jedni lubią anime,inni wolą kreskówki, a jeszcze inni obydwa na raz. Ja na przykład lubię prawie każdą kreskówkę,jedynymi których nie trawię są te kompletnie głupie bajki. MLP mi się spodobał między innymi z tego powodu iż uwielbiałam Atomówki,a pani która stworzyła tą teraźniejszą generację kuców,stworzyła też i tą bajkę. Druga rzecz to taka, że dla niektórych ta bajka jest odstresowaniem się i dobrą zabawą. Może po prostu ciebie nie interesują bajki/rzeczy tego typu.
@Middida Jesteś kobietą i Twoje piękne oczy widziały jak na razie tylko 13 zim. Także Twoje zainteresowania mnie nie dziwią. Jednak inwazja pony na CDA jest niepokojąca. Chociaż, obserwując upadek dawnej świetności CDA i obserwując w jaką grupę docelową chce trafiać chyba przestaje mnie dziwić najazd wielbicieli My Little Pony na forach CDA.
@Middida, nie ma sensu odpowiadać na tego typu prowokacje i brak poszanowania wobec czyichś upodobań. Jeśli gościu nie potrafi uszanować gustów innych osób, to ewidentnie ma problem z samym sobą. Sam pod wpływem nacisku osób trzecich obejrzałem kilka odcinków i mimo iż nie jestem wielkim fanem tej produkcji, nie dziwię się tym, którzy nimi są, bo to całkiem sympatyczna, humorystyczna bajka osadzona w ciekawym uniwersum.
Gusta? Heh… no jasne. Na co ja liczę przy takim targecie? Że mnie zrozumieją? Dla nich nawet nie byłoby dziwne gdyby na forach CDA trafił się najazd fanów Radia Maryja z religijnymi avatarami. Cóż.. widać jaki target takie pojęcie:D
Nie mam zamiaru prowadzić z tobą jakiejkolwiek dyskusji, idź być oburzony domniemaną degeneracją społeczeństwa gdzieś indziej.
Muszę koniecznie sprawdzić czy większość użytkowników forów My Little Pony to czasem nie czytelnicy CDA:D To by się, zgadzało sądząc po awatarach z pony które są właściwie wszędzie na forach CDA… Nie mniej jednak to nadal wydaje się być kuriozalne…
I dopiero w ostatniej minucie gry dowiemy się, że mordercą był ogrodnik.
Neon dobrze mówi. Po za tym – patrzcie na tytuł newsa. O czym jest? O BioShocku czy o kucykach? Ja rozumiem, że trzeba ponarzekać na coś co nam się nie podoba i w ogóle, ale dajcie spokój. Sam oglądam MLP, jednak rozumiem dlaczego to się ludziom może nie podobać, tak samo powinno iść w drugą stronę. Ale gdzie tam – internet, miejsce w którym… no właśnie, sami sobie dokończcie.
@NeonTheGreat – osoby nietoleracyjne mają takie same prawa jak tolerancyjne . Jak komuś się nie podoba avek MLP, to może o tym napisać. Nie musisz się z tym zgadzać. Aha, pomówienia innych użytkowników świadczą tylko o Was ( ja dostałem ostrzeżenie kiedyś za to ). A Twój post ,, nie mam zamiaru bla bla idź gdzie indziej bla bla ” to CZYSTA nietolerancja i głupota ( to drugie gorsze jakby ktoś nie wiedział ).
Co do gry, ta Elizabeth jest urocza, oby gra była ciekawa. Nie piękna, nie dynamiczna, ale – ciekawa. Liczę na dialogi, głebię bohaterów, ich emocje, może jakieś zwroty akcji, nie interesuje mnie gameplay nawet, wystarczy żeby miała to ,,coś,, i biorę na premierę ( dodam, że w poprzednie części nie grałem )
@barti – NeonTheGreat w pierwszym poście napisał o tolerancji. W porządku. Ale już drugi post to zaprzeczenie idei tolerancji, on SAM SOBIE zaprzeczył. W językach ludzkich istnieje jedno jedyne określenie na takie zachowanie – hipokryzja. Wracając do Headshota, napisał, że mu się nie podoba i tyle. On nie banuje tych ludzi za avatary czy coś. Po prostu napisał to co myślał, Neon zrobił to samo, ale sam oceń drugi post Neona – był prymitywny. BTW Headshot też pojechał, nie że go bronię.
I sprostowanie – nigdzie nie zabroniłem nikomu czegokolwiek mówić, bo raz że siły sprawczej nie mam, dwa – że nie lubię przymusu samego w sobie.
Ja tylko mówię, że coś musi być nie halo skoro znaczna liczba ludzi na forum o grach ma w głowie kucyki pony. No chyba, że zgodnie z tym co myślę większość graczy z tego akurat środowiska nie jest zbyt dojrzała wiekiem… to by też zgadzało się z tym co się stało z poziomem CDA… kiedyś tyle do poczytania… a teraz kupuje się dla gier a stron coraz mniej. Poziom newsów to samo. Ten niby średni wiek gracza 29 lat to jakiś mit i bzdura:D Ja tu widzę 13 letnich wielbicieli pony.
@barti40000 – nie musisz się zgadzać, znaczy po prostu że nic nie narzucam, prawo,,niezgadzania’ się to esencja demokracji, wolności ( nie ma podstaw obiektywych by moje zdanie znaczyło więcej niż Twoje – tutaj idea równośći)|@Headshot – nie obstawiaj w ciemno, nie rób prognoz itp. bo życie lubi zaskakiwać. Świat nie kręci się po niczyjej myśli, nie będzie tak jak chcę ja ( aaarh ) czy Ty… Ze wszystkim, czego nie możesz własnymi możliwościami w świecie zmienić, musisz się pogodzić. Słynne Deal with it.
I na koniec barti – jeśli mogę Cię zmusić do uznania mojego zdania ponad Twoje, to znaczy że mam władzę nad Tobą. Czasem mi się wydaje, że wszystkie walki o tolerancje to walka o władzę właśnie ( ,, ma być po naszemu, nie po waszemu jak dotychczas ” ) a grupy walczące o tolerancję powinny napisac ,, walczymy o tolerację … dla nas ” ). Co do gry – zauważyłem, że bardziej niż gameplayem ( nie znam go nawet ) interesuję się historią scenariuszem i bohaterami. Oj, chyba ze mnie casual…
No ok to inaczej: A jakby na forach Radia Maryja tak samo dużo ludzi miało kucyki pony w avkach to co? Też normalne? No raczej nie. Bo Radio Maryja jest dla ludzi lubiących Radio Maryja i raczej nie oglądających bajek. Analogicznie tutaj. Nagle niby przeciętny gracz 29 lat, grający w większości w gry PEGI 16 i PEGI 18, lubuje się w cukierkowo-tęczowej bajce dla dziewczyn ze słitaśnymi kucykami Pony. Powiedziałem: kuriozum; albo inna teoria target CDA się zmienił i stąd spadek poziomu pisma.
Ta. Juz Mass Effect mial miec zakonczenie, ktore wbija w ziemie. I mial. Jesli bedzie na podobnym poziomie, to ja sie trzymam z daleka.
Rozumiem, trafi się jeden czy dwóch. Ale właściwie są pod każdym tematem, niemal na każdej stronie. Jest duże prawdopodobieństwo, że to jednocześnie fani Biebera/One Direction i na co dzień chodzą w rurkach. Dla starego wyjadacza który pamięta Commodore 64 i początki CDA gdzie było ponad 200 stron bogatych tekstów, a pełniaki nie były aż tak istotne to jednak powoduje butthurta. Może kwestia różnicy pokoleń. Ale widzę coraz więcej komentarzy: kupuje CDA dla pełniaków/nie kupuję tego nr bo słabe pełniaki.
Pierwszy z brzega: Thorren -ma fajnego avka. Patrzę wiek w ciemno obstawiając, że raczej ktoś starszy… i bingo akurat przeciętny 29 letni gracz! Ale ile procent tutejszych ludzi wie co oznacza jego avek? Każdy rozpozna te sŁiT loFF<333333 PONIES !!!onoenoe!!!111 ale te logo może zna pewnie dużo mniej choć wydaje mi się, że to prędzej jest związane z grami. Przeraża mnie to i sprawia, że chcę opuścić tę planetę.
@HeadShotRocks – po pierwsze, za dużo gdybania jak na poważną rozmowę. Druga sprawa, internet zapewnia anonimowość, a wiadomo że wtedy każdy robi co mu się żywnie podoba, najczęściej nie robi tylko tego co zazwyczaj …. Inna rozmowa pod nazwiskiem w rzeczywistości, inna – pod nickiem w sieci. Nie generalizuj i nie osądzaj tak, bo sam dajesz naboje rozmówcom. Już 4 tys. lat temu uważano że każde następne pokolenie to upadek wszelkich zasad, moralności i zdrowego rozsądku ( świat stoi nadal )
@barti40, to jest tylko moje zdanie.Nie_musisz_się_ze_mną_zgadzać.
Pewnie masz rację. Ja tam czuję właśnie, że teraz role się odwróciły i tak jak kiedyś byłem młodym buntownikiem robiąc coś co mogło być dla starszych nie do pomyślenia tak teraz jestem z drugiej strony barykady. Staram się jednak jakoś argumentować czemu jednak coś mi tu brzydko pachnie. Chyba nie chciałbym by gry się rozwijały w takim kierunku by zaspakajać potrzeby większości która ogląda MLP, słucha One Direction i nosi rurki. Wtedy przestanę grać w gry tak jak przestałem kupować CDA.
@HeadShotRocks |Prossz… Tak mi się spodobały twoje inteligientne dywagacje nt. fanów kreskówki o pastelowych kucykach, iż postanowiłem się wpisać mając nadzieję, że i mój avek dostarczy ci inspiracji. |Może uda ci się znaleźć wzmiankę o MLP w kalendarzu Majów(jeszcze trochę czasu zostało), albo odnaleźć zależność między tym fandomem a kondycją europejskiej gospodarki… Dobrej nocy i udanych przemyśleń życzę.
Nie miejsce i nie czas na to panowie. Utnijmy to w połowie.
Hmm..niech zgadnę. 20-sto minutowy filmik z napisami końcowymi, którego w żaden sposób, niezależnie od platformy sprzętowej, nie można pominąć ani wyłączyć. To byłoby prawdziwie, niepowtarzalne przeżycie dla każdego gracza..|A tak na serio. Proszę, nie serwujcie nam otwartego zakończenia w stylu Mass Effect 3. Gry, to nie książki, żeby nasza wyobraźnia musiała dopowiadać sobie jak potoczyły się dalsze losy bohaterów.|Z drugiej strony, być może ludzie w dzisiejszych czasach właśnie tego oczekują po grach.
Znowu się kłócicie o byle co…. Zagrajcie w Bioshock1 i 2 A potem mówcie co chcecie Trolle.
Elizabeth :*