rek

Średniowieczny hit za darmo. Epic Games Store rozdaje grę, która wkrótce otrzyma wyczekiwaną kontynuację

Średniowieczny hit za darmo. Epic Games Store rozdaje grę, która wkrótce otrzyma wyczekiwaną kontynuację
"Sam Goldman"
Noworoczna wycieczka do Czech.

Słyszałem opinie, że końcówka roku z darmówkami Epic Games Store’u była kiepska, bo brakowało większych hitów. Chyba żyję na innej planecie, bo takie Vampire Survivors było i dalej jest hitem – na Steamie regularnie zagląda do gry około 10 tysięcy graczy dziennie. Za to wczorajszemu Sifu już ciężko odmówić jakości, bo to świetna produkcja nie tylko w swojej klasie. Dziś także mamy hicior, z którego ucieszą się fani erpegów.

Kingdom Come: Deliverance to pierwszoosobowy erpeg czeskiego studia Warhorse, w którym wcielamy się w Henryka, syna kowala. Dość leniwe, wiejskie życie przerywa brutalny atak na naszą rodzinną wieś, w którym giną przyjaciele i rodzina protagonisty. Cel? Oczywiście zemsta, jednak to nie będzie takie proste, bo historia okazuje się o wiele bardziej skomplikowana, a Kingdom Come: Deliverance kryje o wiele więcej, niż tylko główny wątek. Całość rozgrywa się w XV-wiecznych Czechach, gdzie wraz z Henrykiem przyjdzie nam zwiedzić urokliwą okolicę doliny Sazawy. Teren gry to nieco mniej niż 20 km kwadratowych wiosek, lasów, pól, rzek i wszystkiego, co znajdziemy w tamtych okolicach. Dbałość o szczegóły i wierne odwzorowanie świata wyróżnia Kingdom Come na tle innych erpegów, a wymagający system walki, potrzeb bohatera, jak również zadziwiająca dokładność historyczna sprawiły, że produkcja została doceniona przez graczy. Jeśli jakimś cudem nie doceniliście jej sami, to taniej już nie będzie.

https://youtu.be/tpnuBdG9txM?si=_LN2JGD6zJbar4cu

Kingdom Come: Deliverance za darmo odbierzecie na Epic Games Storze, a jutro o 17:00 poznamy tytuł ostatniej gry w ramach serii świąteczno-noworocznych gratisów.

Przypomnę też, że czekamy na Kingdom Come: Deliverance 2, które zdaje się wiernym sukcesorem „jedynki”, a przy okazji poprawiać te kilka rzeczy, jakie pierwowzorowi udały się średnio. Mnie do gustu chyba jak dotąd najbardziej przypadła wycieczka po Kutnej Horze, ale twórcy nie szczędzą materiałów promocyjnych, więc zachęcam do przejrzenia innych newsów. Do tego Kingdom Come: Deliverance 2 nie będzie miało Denuvo, w dodatku zadebiutuje nieco wcześniej, niż pierwotnie planowano i wydaje mi się, że po cichu możemy szeptać o poważnym kandydacie do tytułu gry właśnie rozpoczętego roku…

13 odpowiedzi do “Średniowieczny hit za darmo. Epic Games Store rozdaje grę, która wkrótce otrzyma wyczekiwaną kontynuację”

  1. Kupiłem kilka lat temu (pod wpływem tych wszystkich pełnych zachwytu ochów i achów w recenzjach i komentarzach) i… potężnie się zawiodłem. Dla mnie – najnudniejsza gra RPG całej poprzedniej dekady. Ergo nie polecam, ale za darmo to i ocet słodki…

  2. Rozdawali już parę lat temu ten tytuł za darmo. Również się odbiłem, jak przedmówca.

  3. Też sie odbiłem, i to dwukrotnie, ale jednak pomysł na tę grę wydaje mi się ultraciekawy, więc pewnie wrócę.

    • To jest jedno z tych gier, gdzie musisz na początku dużo włożyć od siebie, żeby zacząć „płynąć”.
      BTW próbowałeś z czeskim dubingiem?

    • Tak, miałem wrażenie, że naprawdę sporo trzeba się nauczyć, ale gra trochę za dużo wymaga od razu – choćby ten nieszczęsny system walki, czy przedziwne wytrychy. Ale domyślam się, że po zaciśnięciu zębów dalej jest ok.

      Czeski dubbing mi do łba nie przyszedł, chyba bym zszedł ze śmiechu 🫢

    • A na czym grasz? Bo o ile system walki jest do nauczenia, tak otwieranie zamków to nic specjalnego – chyba że grasz na padzie, podobno wtedy jest ogromna różnica.

      Co do dabu, grałem po angielsku (wtedy jeszcze nie było CZ) i imho tragedia. Praktycznie przez jakieś 80h nie mogłem się przyzwyczaić, to tragiczne „Hemryyy”, Chryste.

    • Na PC – w sumie nie pamiętam, czy próbowałem padem czy klawiaturą, jak kiedyś zainstaluję ponownie to porównam, może rzeczywiście popełnilem tu błąd.

      Dab mnie jakoś nie odrzucił, ale z tego co słyszałem w zapowiedziach, w dwójce już będzie naprawdę solidnie – zobaczymy, może się skuszę na czeski 😀

    • Ja co prawda KCD mam w całości za sobą ale jedno co mogę powiedzieć to to, że niektóre elementy projektu zdają się być aktywnie wrogie wobec gracza. Brak customizacji interfejsu, system walki definitywnie nie zaprojektowany pod starcia z kilkoma przeciwnikami na raz, których nie brakuje, kamera przyspawana do modelu postaci przez co często i zwłaszcza przy animacjach interakcji z obiektami masz wrażenie, że widzisz świat z perspektywy GoPro przymocowanego do czoła Henryka a nie jego oczu.

      Warhorse bardzo chciało zrobić grę dla „hardkorowych” graczy i im tego nie bronię ale można zrobić grę trudną bez siedzenia dwie dekady wcześniej w kwestii rozwiązań w projekcie. Jestem w stanie w pełni zrozumieć jak ktoś od KCD się odbije.

  4. Ja dla równowagi napiszę, że wciągnąłem się tak, że swego czasu dokupiłem dodatki do wersji z epica. A całkiem niedawno kupiłem tę grę na gogu.

  5. „Jesus Christ be praised!”
    Ogralem na gogu, ale przed KCD2 jeszcze raz pykne.

  6. Odebrałem jak była rozdawana jakiś czas temu. Też się odbiłem… prawie. Zacisnąłem zęby, przeszedłem prolog, nauczyłem się kontrataku i się wciągnąłem.

    • No i brawo. Ta gra jest tylko na początku trudna.
      Sam nie byłem pewien czy dam radę, ale mnie wciągnęła jak bagno.

Dodaj komentarz