rek

Chińczycy nie chcą Amerykanów na swoich platformach? RedNote ma oddzielić „uchodźców z TikToka” od „normalnych użytkowników”

Chińczycy nie chcą Amerykanów na swoich platformach? RedNote ma oddzielić „uchodźców z TikToka” od „normalnych użytkowników”
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Właściciele RedNote podobno doszli do wniosku, że napływ milionów nowych użytkowników z Ameryki na zasiedlony głównie przez obywateli Państwa Środka serwis wcale nie jest niczym dobrym.

Jak już informowaliśmy, w związku ze zbliżającym się wielkimi krokami zakazem TikToka w USA, wielu użytkowników aplikacji zaczęło szukać dla niego alternatywy. Najpopularniejszym wyborem okazał się RedNote, w Chinach znany pod nazwą Xiaohongshu, czyli „mała czerwona książka”. Mimo początkowych rzewnych zapewnień przedstawicieli serwisu, że są niezmiernie zadowoleni z rosnącej w zatrważającym tempie liczby nowych kont, zdaje się, że chiński portal doczeka się swoistej ściany oddzielającej Chińczyków od ludzi z Zachodu.

Zbudujemy ścianę

Po sieci zaczęły krążyć plotki, jakoby RedNote nosił się z zamiarem wprowadzenia segregacji użytkowników na bazie IP, dzieląc ich na obywateli Państwa Środka oraz tych pozostałych. W przeciwieństwie do wielu innych aplikacji (jak np. wspomniany TikTok), Xiaohongshu nie posiadało osobnej wersji przeznaczonej na zachodni rynek, w związku z czym na ten moment chińscy użytkownicy koegzystują z milionami Amerykanów. Tym drugim zdaje się nawet nie przeszkadzać fakt, że rzeczony portal jest w znacznej części nieprzetłumaczony, a spora liczba etykiet tekstowych wyświetlana jest tylko i wyłącznie w języku mandaryńskim.

https://twitter.com/pipkinpippa/status/1879620307088187482

Mimo że wiadomość o rozdziale nie została oficjalnie potwierdzona, część internautów twierdzi, że stosowna aktualizacja została już udostępniona w Chinach, jej wdrożenie pozostaje więc kwestią czasu. Dlaczego RedNote miałby zdecydować się na takie posunięcie? Może być to efektem nacisków ze strony Komunistycznej Partii Chin, której zapewne nie w smak jest to, że Chińczycy mają niekontrolowany kontakt z Amerykanami i ich kulturą.

Jest to o tyle ironiczne, że chiński rząd wielokrotnie krytykował przedstawicieli USA za próby zablokowania TikToka w obawie przed szerzeniem wpływów obcego mocarstwa. W międzyczasie w Państwie Środka niemożliwe skorzystanie jest m.in. z X-a lub Reddita.

Nie brak również opinii co do tego, że podział użytkowników na RedNote nie nastąpi, zaś serwis pracuje nad opcją wprowadzenia tłumaczenia:

https://twitter.com/Amariee39000212/status/1879984558340468894

Jak jest w rzeczywistości, tego prawdopodobnie dowiemy się w ciągu najbliższych dni lub tygodni.

2 odpowiedzi do “Chińczycy nie chcą Amerykanów na swoich platformach? RedNote ma oddzielić „uchodźców z TikToka” od „normalnych użytkowników””

  1. Nie dziwie sie.
    Chińska kultura i cywilizacja istniala na tysiace lat przed nasza zachodnią.
    Setki wynalazkow w tym papier, kusza, proch strzelnicy Europa podpatrzyla u Chinczyków, ktorzy to juz mieli setki lat.
    Do dzisiaj sprytem i samodyscyplina nakrywaja bialych zblazowanych ludzi zachodu czapką.

    Teraz ich gospodarka (jeden Naród) jest wieksza niz wszystkie kraje i nacja swiata razem wziete i… nie potrzebuja nikogo z zewnatrz do przetrwania, conajwyzej zeby nam sprzedawac ich produkty i zeby jeszcze szybciej sie bogacili i rozwijali, az pokojowo bez wojny przejma caly swiat.

    Wiec… po co im amerykanie na socjal mediach? Tak sa im potrzebni jak nam Ukraincy.

    • Chiny są uzależnione od importu jak każde inne rozwinięte państwo. A tekst o gospodarce skwituje tak: xd.

Dodaj komentarz