Chińczycy nie chcą Amerykanów na swoich platformach? RedNote ma oddzielić „uchodźców z TikToka” od „normalnych użytkowników”

Jak już informowaliśmy, w związku ze zbliżającym się wielkimi krokami zakazem TikToka w USA, wielu użytkowników aplikacji zaczęło szukać dla niego alternatywy. Najpopularniejszym wyborem okazał się RedNote, w Chinach znany pod nazwą Xiaohongshu, czyli „mała czerwona książka”. Mimo początkowych rzewnych zapewnień przedstawicieli serwisu, że są niezmiernie zadowoleni z rosnącej w zatrważającym tempie liczby nowych kont, zdaje się, że chiński portal doczeka się swoistej ściany oddzielającej Chińczyków od ludzi z Zachodu.
Zbudujemy ścianę
Po sieci zaczęły krążyć plotki, jakoby RedNote nosił się z zamiarem wprowadzenia segregacji użytkowników na bazie IP, dzieląc ich na obywateli Państwa Środka oraz tych pozostałych. W przeciwieństwie do wielu innych aplikacji (jak np. wspomniany TikTok), Xiaohongshu nie posiadało osobnej wersji przeznaczonej na zachodni rynek, w związku z czym na ten moment chińscy użytkownicy koegzystują z milionami Amerykanów. Tym drugim zdaje się nawet nie przeszkadzać fakt, że rzeczony portal jest w znacznej części nieprzetłumaczony, a spora liczba etykiet tekstowych wyświetlana jest tylko i wyłącznie w języku mandaryńskim.
Mimo że wiadomość o rozdziale nie została oficjalnie potwierdzona, część internautów twierdzi, że stosowna aktualizacja została już udostępniona w Chinach, jej wdrożenie pozostaje więc kwestią czasu. Dlaczego RedNote miałby zdecydować się na takie posunięcie? Może być to efektem nacisków ze strony Komunistycznej Partii Chin, której zapewne nie w smak jest to, że Chińczycy mają niekontrolowany kontakt z Amerykanami i ich kulturą.
Jest to o tyle ironiczne, że chiński rząd wielokrotnie krytykował przedstawicieli USA za próby zablokowania TikToka w obawie przed szerzeniem wpływów obcego mocarstwa. W międzyczasie w Państwie Środka niemożliwe skorzystanie jest m.in. z X-a lub Reddita.
Nie brak również opinii co do tego, że podział użytkowników na RedNote nie nastąpi, zaś serwis pracuje nad opcją wprowadzenia tłumaczenia:
Jak jest w rzeczywistości, tego prawdopodobnie dowiemy się w ciągu najbliższych dni lub tygodni.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Chińczycy nie chcą Amerykanów na swoich platformach? RedNote ma oddzielić „uchodźców z TikToka” od „normalnych użytkowników””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie dziwie sie.
Chińska kultura i cywilizacja istniala na tysiace lat przed nasza zachodnią.
Setki wynalazkow w tym papier, kusza, proch strzelnicy Europa podpatrzyla u Chinczyków, ktorzy to juz mieli setki lat.
Do dzisiaj sprytem i samodyscyplina nakrywaja bialych zblazowanych ludzi zachodu czapką.
Teraz ich gospodarka (jeden Naród) jest wieksza niz wszystkie kraje i nacja swiata razem wziete i… nie potrzebuja nikogo z zewnatrz do przetrwania, conajwyzej zeby nam sprzedawac ich produkty i zeby jeszcze szybciej sie bogacili i rozwijali, az pokojowo bez wojny przejma caly swiat.
Wiec… po co im amerykanie na socjal mediach? Tak sa im potrzebni jak nam Ukraincy.
Chiny są uzależnione od importu jak każde inne rozwinięte państwo. A tekst o gospodarce skwituje tak: xd.