Chernobylite 2 już ufundowane. Przekroczono kolejne progi zbiórki

Nie minęło wiele czasu od startu kickstarterowej zbiórki na Chernobylite 2: Exclusion Zone, a już zebrano więcej, niż wskazywał próg wynoszący około 405 tysięcy złotych (w przeliczeniu na dolary jest to 95 tysięcy). Oznacza to, że w grze na pewno pojawi się swobodne przełączanie między trybem pierwszoosobowym i trzecioosobowym. Dodatkowo wszystkie bronie z pierwszej części będą w pełni grywalne w widoku z oczu bohatera. Przekroczenie kolejnego progu umożliwi dodanie opcji modyfikacji każdego dostępnego w polskiej produkcji oręża. W momencie pisania tej wiadomości brakuje do niego niecałych 9 tysięcy dolarów, także wszystko jest możliwe. Kolejną, ledwo widoczną na zdjęciach, granicą jest 140 tysięcy dolarów, za które The Farm 51 doda do Chernobylite modyfikowalną broń blasterową. 

The Farm 51 postanowiło podziałać z crowdfundingiem bo, jak sami twierdzą, wielu fanom nie spodobała się ich nowa wizja podróży po Zonie na pierwszych zwiastunach, dlatego aby znaleźć kompromis postanowili się dostosować i zebrać pieniądze na sfinansowanie poszczególnych aspektów rozgrywki. Zaprezentowany w jednym z pierwszych zwiastunów gameplay porównywany był bardziej do soulslike’ów niż do typowego survivalu. 

Twórcy obiecują 20-krotnie większy świat niż w pierwszej odsłonie. Developerzy żartowali nawet, że tym razem mamy do czynienia z „ChernobyFull”. W Chernobylite 2: Exclusion Zone pojawią się także frakcje, z którymi będziemy mogli współpracować, jak również więcej postaci, broni czy gadżetów. 

Maciej Pazdur, współzałożyciel polskiego studia, opowiadał w wywiadzie dla WCCF Tech, że przejście gry zajmie dwa razy dłużej niż poprzednio, a tryb kooperacji oraz walka zostaną dodatkowo rozbudowane. 

Chernobylite 2: Exclusion Zone ma ukazać się na pecetach, PlayStation 5 oraz Xboksach Series X|S jeszcze w tym roku.