rek

Allegro rozsyła pornografię w powiadomieniach push. Skandaliczne postępowanie giganta e-commerce [AKTUALIZACJA]

Allegro rozsyła pornografię w powiadomieniach push. Skandaliczne postępowanie giganta e-commerce [AKTUALIZACJA]
Grzegorz "Krigor" Karaś
Przeglądając powiadomienia na telefonie, czasem można się zdziwić. Zdumienie moje było tym większe, że wśród typowych wiadomości znalazłem ostatnio… pornografię. Do tego wysłaną mi przez aplikację Allegro.

Przyznaję, trochę się zdziwiłem. Szybko oczywiście skojarzyłem przyczynę, dla której dzięki Allegro na ekranie mojego telefonu wyświetliła się roznegliżowana niemal do granic możliwości kobieta – co nie zmienia faktu, że sytuacja jest po prostu skandaliczna.

Allegro i pornografia

Na Allegro można kupić niemal wszystko. Mydło, powidło, przedmioty codziennego użytku, elektronikę. Serwis ten ma również pokaźny dział o nazwie „Erotyka” – z akcesoriami związanymi z szeroko pojmowanym życiem seksualnym. To różnego rodzaju gadżety, biżuteria czy filmy. Uczciwie trzeba zaznaczyć, że choć logowanie się nie jest wymagane, to aby to wszystko zobaczyć, należy potwierdzić, iż mamy co najmniej 18 lat.

Przykładowa oferta sprzedaży w dziale „Erotyka” na Allegro.
Przykładowa oferta sprzedaży w dziale „Erotyka” na Allegro.

Wspomniany dział oczywiście wręcz puchnie od ogłoszeń związanych m.in. ze sprzedażą bielizny erotycznej. W przypadku większości ofert firmy je wystawiające wolą mniejszą dosłowność i prezentują towary, korzystając z bardziej stonowanych fotografii, do których najlepiej pasuje słowo „erotyka”. Inni z kolei stosują cenzurę, gorzej lub sprawniej zasłaniając miejsca intymne modelek. Wśród ogłoszeń w serwisie znajdują się jednak również takie, które epatują pornografią: w ich wypadku zdjęcia przedstawiające zestawy bielizny nie pozostawiają żadnego pola do domysłów. Co istotne dla dalszej części materiału, nie są to fotografie „schowane” w galerii – tego rodzaju ilustracje trafiają na pierwsze miejsce i dzięki temu widać je w wynikach wyszukiwania, jeszcze przed kliknięciem w daną ofertę sprzedaży.

Przykładowa oferta sprzedaży w dziale „Erotyka” na Allegro.
Przykładowa oferta sprzedaży w dziale „Erotyka” na Allegro.

Co na to regulamin i zasady giganta?

Czy Allegro zabrania tego rodzaju prezentowania ofert? Cóż, najwyraźniej nie. W regulaminie platformy słowo „pornografia” pojawia się dwukrotnie. Serwis wyklucza stosowanie awatarów o charakterze pornograficznym, nie możemy również publikować tego rodzaju treści w ocenach sprzedającego. Jeśli zaś chodzi o sam dział „Erotyka”, to Allegro – według artykułu dostępnego w dziale pomocy – zabrania rozpowszechniania materiałów zawierających rażące treści pornograficzne. Tu zaś czeka na nas niespodzianka.

Artykuł w „Pomocy dla sprzedających” zabrania sprzedaży przedmiotów, które zawierają rażące treści pornograficzne. Zasady w nim przedstawione są jednak dość skromne.

Otóż serwis najwyraźniej dopuszcza publikację pornografii z udziałem osób, które nie są dorosłe, zabraniając jedynie rozpowszechniania treści z udziałem osób w wieku poniżej 15 lat. Oprócz tego za niedozwolone w ofertach sprzedażowych uznano pokazywanie aktów przemocy oraz udziału zwierząt. Innymi słowy, pornografia w ogłoszeniach jest zasadniczo na Allegro legalna – i choć portal, wymieniając wcześniej przytoczone i widoczne na zrzucie ekranu zasady, zostawia sobie furtkę w postaci użycia sformułowania „między innymi”, to już w tym momencie tak skonstruowane wytyczne giganta e-commerce budzą zdziwienie i niesmak, zwłaszcza tak „lekko” ujęta kwestia nieletnich. Ale to nie koniec.

Pornografia w aplikacji Allegro

Z Allegro nierozerwalnie związana jest oficjalna aplikacja mobilna. Z jej poziomu możemy m.in. dokonywać zakupów czy nawet odbierać paczki z automatów giganta. To również narzędzie wykorzystywane do maksymalizacji sprzedaży. W praktyce wygląda to tak, że system zapisuje fakt wyświetlenia przez nas danego przedmiotu w serwisie, a gdy zrezygnujemy z zakupu, to potem otrzymujemy przypomnienie dotyczące tej konkretnej lub podobnej oferty. I właśnie to było przyczyną, dla której w sobotę wieczorem zobaczyłem na moim telefonie widoczne na zrzucie ekranu poniżej zdjęcie z panią. Oczywiście przed publikacją pozwoliliśmy sobie ocenzurować zarówno ten, jak i pozostałe screeny z serwisu Allegro. W wersji oryginalnej prezentujące bieliznę modelki ukazane są bez tego typu ingerencji.

Powiadomienie push, które otrzymałem od Allegro.

Widoczne tu powiadomienie push z aplikacji Allegro odnosi się oczywiście do jednego z przedmiotów dostępnych w serwisie. Nie wzięło się z powietrza: wcześniej odwiedziłem dział „Erotyka” i go przeglądałem, klikając w widoczne tam oferty. Już wtedy nie mogłem się nadziwić, że gigant pozwala na tak daleko posuniętą dosłowność podczas prezentacji produktów. Ciąg dalszy jednak mnie autentycznie zaskoczył: Allegro poczęstowało mnie pornografią w moim telefonie bez mojej zgody. Oczywiście wyraziłem przyzwolenie na otrzymywanie powiadomień z aplikacji – choćby po to, żeby nie przegapić paczek z zamówionym towarem. Nie spodziewałem się jednak, że hegemon polskiego handlu w sieci wykorzysta ten fakt, by mi wysyłać rozebrane kobiety. W ustawieniach aplikacji specjalnej opcji wykluczającej takie niespodzianki rzecz jasna nie ma.

Aplikacja Allegro nie umożliwia filtrowania powiadomień.

Na wszystko jest czas

Można oczywiście twierdzić, że zaliczam się przecież do dorosłych użytkowników portalu, to mój telefon, moje konto i zasady, które wcześniej zaakceptowałem – formalnie rzecz ujmując, będzie w tym trochę racji. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja ta jest najzwyczajniej skandaliczna: oto bowiem Allegro w losowych momentach epatuje obrazami pornograficznymi, rozsyłając je do swoich użytkowników. Nie trzeba bogatej fantazji, by wyobrazić sobie scenariusz, że taki komunikat trafia np. do dziecka oglądającego na telefonie lub tablecie rodzica bajki. W moim wypadku w sumie niewiele brakowało, by tak to się skończyło.

Daleko mi przy tym do pruderii: wyznaję zasadę, że wszystko jest dla ludzi, i zarówno w produktach erotycznych, jak i w zdjęciach je prezentujących w sumie nie widzę niczego złego. Równocześnie jednak jestem całą tą sytuacją po prostu zniesmaczony. Serwis musi coś z tym zrobić, weryfikując zasady wystawiania ogłoszeń i wprowadzając odpowiednie ustawienia do swojej aplikacji.

Poprosiliśmy Allegro o komentarz na temat tej sprawy. Gdy tylko go otrzymamy, zaktualizujemy materiał.

Aktualizacja

Po prośbie o komentarz otrzymaliśmy od serwisu Allegro poniższą wiadomość:

Panie Redaktorze, zacznę od przeprosin, bo nie powinien Pan dostać od nas żadnego powiadomienia związanego z kategorią erotyka. To błąd, który właśnie sprawdzamy. Taka sytuacja nie może mieć miejsca i dodatkowo uszczelnimy system powiadomień. Nie promujemy w ten sposób produktów z tej kategorii, nawet jeżeli jest Pan zainteresowany którymś z produktów. To sytuacja wyjątkowa i dołożymy wszelkich starań, żeby to całkowicie wyeliminować z naszej platformy. Drugi temat to sposób prezentacji produktów w tej kategorii. Jak słusznie Pan zauważył, jest on dostępny tylko dla osób pełnoletnich. Planujemy jednak uporządkować te zasady dodatkowo, żeby ograniczyć możliwość wykorzystania tego typu zdjęć. Oczywiście nie zrezygnujemy z prezentacji zdjęć bielizny czy wibratorów, bo klient musi wiedzieć, co kupuje, ale faktycznie chcemy ograniczyć możliwość wykorzystania zdjęć określonych przez Pana pornografią. Wrócimy do Pana, jeżeli pojawią się nowe informacje w tym zakresie. 

Fotografia otwierająca: Dainis Graveris, CC BY 2.0.

Pozostałe ilustracje: serwis Allegro.

19 odpowiedzi do “Allegro rozsyła pornografię w powiadomieniach push. Skandaliczne postępowanie giganta e-commerce [AKTUALIZACJA]”

  1. Śmieszno, straszno

  2. Właśnie niedawno wspominałem przy temacie internetowej cenzury, że reklamy to burdel bez kontroli. Również ostatnio widywałem np na waszej stronie różne panie od Allegro a pod zdjęciem opis „Aranżacje do domu”.

  3. No jak, to przecież jak byk jest zaznaczona zgoda, że użytkownik chce dostawać „”dopasowane informacje o towarach””. Widać od razu co użytkownik przeglądał 😉
    P.S. Aby uniknąć spamu polecam też wyłączyć personalizację:
    https://allegro.pl/moje-allegro/moje-konto
    Kiedyś ją włączyłem na kilka dni (żeby zgarnąć kupon na smarta z peppera) i miałem tyle spamu od nich, że chciałem konto usunąć XD
    Jak zgodę na kody zostawicie włączoną, a wyłączycie personalizację to i tak jest spokój.

    • Grzegorz „Krigor” Karaś 20 stycznia 2025 o 17:03

      Jasne, przecież się nie kryję, że tam buszowałem – piszę o tym wprost w tekście. Akurat tutaj personalizacja mi pasuje, czasem automat ciekawe rzeczy podrzuca. Tyle że jednak nie chciałbym dostawać w ten sposób pornografii.

  4. A wiecie co jest najzabawniejsze? Że tylko trochę mnie to dziwi, bo właśnie tutaj, na tym serwisie widywałem różne niedorzeczne reklamy Allegro. Praktycznie nie korzystam, chyba żeby jedynie sprawdzić ceny jakichś gierek, więc profilowanie raczej nie gra tutaj roli. Reklamowane produkty to był totalny paździerz. Gadżety z papieżem, maski polityków, koszulki z przezabawnymi napisami, etc. I ok, niech będzie, większość reklam jest beznadziejna… aż trafiłem na reklamę dwóch książek. Jakich? *ekhem* „S*ka doskonała” i „Szkoła gw***enia”. Nie żartuję, mam nawet screena, bo niedowierzałem w to co zobaczyłem. Także no, malutka sugestia, przyjrzyjcie się może swoim dostawcom reklam czy komu tam, nie znam się na tym. Nie chcę przeglądać newsów i dostawać ciarek żenady, a jednocześnie nie chcę u was włączać adblocka.

    Edit: te książki to nie było Allegro, tylko Ceneo, mea culpa. Co jest tym bardziej dziwne, bo z Ceneo wcale nie korzystam. XD No i poszerza to problem, bo mamy więcej serwisów reklamujących dziwne rzeczy. Wydaje mi się, że ten „wybryk” będzie pierwszą kostką domino w przyjrzeniu się prawnie reklamom. Czas najwyższy.

  5. Pewnie żona zobaczyła powiadomienie i nagle robisz artykuł wielce oburzony, żeby nie było. He he. A tak serio, to ja akurat mam wyłączone powiadomienia z apki, ale w reklamach, głównie na tej stronie, nie raz pojawiały mi się podobne zdjęcia. Samej bielizny nigdy nie szukałem, jakieś inne rzeczy w dziale a i owszem, ale wydaje się to świadomym promowaniem takich „zachęcająych” treści w reklamach.

  6. „żeby nie przegapić paczek z zamówionym towarem”, jak to autorze ująłeś, masz na dole ustawień powiadomień cały szereg opcji do odhaczania. Osobiście nie mam zaznaczonej tej pierwszej opcji w zakładce Ogólne widocznej na screenie w artykule i nie przychodzą mi z allegro właściwie żadne inne powiadomienia niż te związane z moimi zakupami.
    Ja wiem, że rozchodzi się o obrazy o tematyce stricte erotycznej, ale mimo wszystko – szanowny panie Redaktorze – wystarczy trochę poczytać, która opcja w ustawieniach jest do czego 😛
    No i szczerze – chyba od początków istnienia reklam internetowych działają na algorytmach przetwarzających to, co sami przeglądamy i na tej podstawie podsuwają reklamy. To, że potrafią być o treściach 18+ to szczegół.

    • Grzegorz „Krigor” Karaś 21 stycznia 2025 o 08:34

      Jasne, zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego. Tyle że tutaj chodzi o treść tych powiadomień, a z samych notyfikacji po prostu nie chcę rezygnować.

  7. Przepraszam wszystkich, Allegro przypadkiem wysłało powiadomienia push przeznaczone dla mnie do wszystkich uzytkowników, zdarza sie.

  8. Nie rozumiem trochę sekcji mówiącej o pornografii nieletnich (powyżej 15 roku życia) będącej legalną na Allegro. To nie jest coś do czego potrzebujemy zapisów w regulaminie, jest to regulowane przez polskie prawo.

  9. Kiedyś się podobnie zdziwiłem, jak przez przypadek trafiłem na yt na mase filmików z nagimi kobietami, ćwiczącymi jogę. Ciekawe, czy dzisiaj trzeba mieć 18 lat, żeby coś takiego odpalić. Nagość w muzeach, czy to na obrazach czy w rzeźbach nikogo nie bulwersuje. To może i naga joga na yt nie powinna? Ciężko stwierdzić.

    • Nagość nie jest czymś złym. Manipulacja zaś nagością czy zapraszanie/kuszenie mężczyzn do aktu, wykorzystanie ich słabości czyli popędu seksualnego, by nimi manipulować/sterować, to jest prawdziwe zło.
      Nagość jest OK, manipulacja to zbrodnia, pierwsze to piękno i natura, drugie to już przestępstwo i tacy ludzie, którzy to stosują powinni być przez społeczeństwo usuwani jako prawo do samoobrony.

      Każdy z nas rodził się z nagiej Mamy i ssał Jej pierś, nie pozwólmy czegoś normalnego i naturalnego negować. Co innego prostytucja, to należy zwalczać z całej siły, ale nie bijąc ofiary tego czegoś czyli Kobiety, ale mafiozów, którzy to tworzą.

  10. Pornografia? takie coś powinni kategorycznie zakazywać na allegro.

    • Erotyka jak coś, porno to czyn seksualny, więc tam jeszcze powinien być „zaparkowany” penis w tej pani.
      Trzymajmy się metodologii, naga kobieta to max erotyka.

  11. Co to ma wspólnego z grami?
    Popęd seksualny od wieków albo i mileniów sprzedawał i zniewalał ludzi i nic się nie zmieni, póki nie powstanie technologia, która umożliwi zapanowanie nad popędem seksualnym i możliwością wyłączenia go zwłaszcza u mężczyzn i włączenia na rządanie.
    Goła baba sprzeda wszystko, goła, czyli z całym otwartym ciałem.

    Nie mniej, co ma goła baba i allegro do gier? Opalając PS5 goła baba mi nie wystakuje, na Xboxie, PC i steamdecku także, więc?
    W czym problem? Prywata Autora? To niech odinstaluje aplikację Allego i problem zniknie. Proste i skuteczne.

Dodaj komentarz