rek

„Return to Silent Hill” z datą premiery! Christophe Gans powraca do mglistego miasteczka grozy

„Return to Silent Hill” z datą premiery! Christophe Gans powraca do mglistego miasteczka grozy
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Czy tym razem reżyser nie zawiedzie fanów serii Konami?

Fani kultowej serii horrorów mogą w końcu odetchnąć z ulgą – poznaliśmy oficjalną datę premiery filmu „Return to Silent Hill”, który ma być bezpośrednią ekranizacją legendarnej gry Silent Hill 2. Reżyser Christophe Gans, odpowiedzialny za pierwszą filmową wersję z 2006 roku, potwierdził, że jego nowy projekt zadebiutuje w amerykańskich kinach 23 stycznia 2026 roku.

https://twitter.com/DiscussingFilm/status/1935322576953159879

Choć minęły już niemal dwie dekady od premiery pierwszego „Silent Hilla” na dużym ekranie, Gans zapowiada powrót do korzeni – nie tylko pod względem atmosfery, ale i samej fabuły. „Return to Silent Hill” skupi się na losach Jamesa Sunderlanda, mężczyzny, który przybywa do tytułowego miasta w poszukiwaniu zmarłej żony. To właśnie z „dwójki” pochodzi jeden z najbardziej kultowych przeciwników całej serii – Piramidogłowy, który również pojawi się w filmie.

Scenariusz, współtworzony przez Gansa, ma być wierny materiałowi źródłowemu, a jednocześnie dostosowany do współczesnej widowni. Reżyser zapewnia, że nie chodzi tu o klasyczny remake ani tani straszak, a raczej psychologiczny horror z naciskiem na emocje, poczucie winy i rozpacz.

W rolach głównych zobaczymy Jeremy’ego Irvine’a („Czas wojny”) jako Jamesa oraz Hannah Emily Anderson („Jigsaw”) jako Mary/Maria. Zdjęcia do filmu zakończyły się już w 2023 roku, a całość powstawała przy wsparciu Konami, co sugeruje spójną wizję z odświeżoną wersją gry Silent Hill 2, za które odpowiada polskie studio Bloober Team.

„Return to Silent Hill” zapowiada się jako prawdziwa gratka dla fanów horroru – zarówno kinowego, jak i cyfrowego. Czy Gansowi uda się po raz drugi uchwycić magię tego tajemniczego miasteczka? Przekonamy się już na początku 2026 roku.

12 odpowiedzi do “„Return to Silent Hill” z datą premiery! Christophe Gans powraca do mglistego miasteczka grozy”

  1. Pamietajcie ze ma to byc wierna adaptacja, dlatego pozmieniali pelno szczegolow xD
    Kolejny debil ktory musi dodac swoje 5 centow w adaptacji,.

    >…ma być wierny materiałowi źródłowemu, a jednocześnie dostosowany do współczesnej widowni.

    Fajnie ze powiedzial w prost ze to syf.

    • Ciekawe jak to jest być takim ignorantem jak ty. Pewnie całkiem prosto. Film jeszcze nie wyszedł, ale nie przeszkadza to osobom o kiepskim intelekcie wydawać wyroki na jego temat na podstawie kilku marketingowych zdań xd.

    • Akurat obawy ma bardzo zasadne. Rings of Power i netflixowy Wiedźmin reklamowane były podobnymi hasłami, więc może to rodzić niepokój u fanów serii.

    • Tylko obydwa dzieła są udanymi serialami, zwłaszcza ten pierwszy, więc nadal nie widzę powodu do niepokoju xd.

    • Wiedźmin jest udanym serialem… Tym razem trolling wjechał za mocno ziom

    • Pierwszy sezon Wiedźmina był solidny, potem zaczęła się ślizgawka w dół, ale myślę że zmiana głównego aktora może im ostatecznie wyjść na dobre, szkoda że tak późno.

    • Żaden trolling. Wiedźmin jest solidnym serialem fantasy. Z wieloma dobrymi i złymi decyzjami, koniec końców jednak plusy przeważają nad minusami. Trochę szkoda, że od początku nie poszli bardziej w pulpę bo trochę tęsknie za kiczowatymi fantasy jak księżniczka Xena xd.

  2. „…dostosowany do współczesnej widowni”
    I wszystko jasne :/.

  3. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się behind the scenes, a tu premiera dopiero w przyszłym roku. Wyczuwam problemy za kulisami.

  4. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się behind the scenes, a tu premiera dopiero w przyszłym roku. Wyczuwam problemy za kulisami.

  5. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się behind the scenes, a tu premiera dopiero w przyszłym roku. Wyczuwam problemy za kulisami.

  6. Pierwszy filmowy SH był imo bardzo udanym horrorem, Hans dobrze czuje klimat tej serii, zobaczymy czy jego wizja dwójki też dostarczy.

Dodaj komentarz