22
Piątkowy przegląd blogów: Oj, trochę się spóźniłem!
I zaczniemy z grubej rury, bo od wpisu Domi, który mnie zatelepał, jak tylko go przeczytałem. Raz na jakiś czas bywam na wsi i kiedy słyszę, że ktoś „poszedł i utopił kotki, bo stara się puściła”, to mam ochotę wskoczyć mu do domu z torbą i jego utopić za głupotę. Sterylizacja przesadnie droga nie jest, a chociaż Domi opisała trochę inny rodzaj kretynizmu ludzkiego, to zdecydowanie warto jej „Okrucieństwo i osobliwe poglądy” przeczytać – TUTAJ.
Na temat społeczny rozpisał się też …AAA…, który tym razem zastanowił się nad „sprawą darcia Biblii” przez Darskiego z Behemotha. I chociaż z jego werdyktem absolutnie się nie zgadzam, to i tak warto przeczytać coś bardziej konkretnego, niż pyskówki ludzi z PiS-u. Wpis jest TUTAJ.
„Quo vadis, kabarecie?” zainteresuje też prawdopodobnie wszystkich, którzy – jak ja chociażby – na hasło: „No to daj na dwójkę, jest kabaret” wychodzą z pokoju i wstydzą się za swoich znajomych/rodziców. Kabaret polski nie ma się dobrze, a wpis Quetza dobrze to podsumowuje – zapraszam do dyskusji TUTAJ.
I jak przy sprawach kulturowych jesteśmy, to warto poobserwować Gavrona88, który postanowił opisać kilkoma zdaniami najsławniejszych ludzi, którzy zajmują się rysowaniem mang. Chociaż wpisy i notki są strasnie krótkie, to mogą kogoś zaciekawić i zainteresować tematem, wpisy znajdziecie TUTAJ, TUTAJ i jeszcze trzecią część TUTAJ.
Freakman rozgrzebał za to temat, który się nigdy nie skończy – o każualach i hardkorowcach poczytacie TUTAJ.
Dwa poważne wpisy na koniec, a i warto je przeczytać: …AAA… rozprawiający o kryzysie wiary, który spowodowałoby odnalezienie życia pozaziemskiego i sprawach podobnych TUTAJ, oraz Quetz przybliżający pobieżnie temat freudowskiego „Kompleksu Edypa” – TUTAJ.
###
Nie zapomnijcie też, że trwa też blogowy konkurs na wpis miesiąca, o którym przeczytacie więcej TUTAJ. Do roboty!
Czytaj dalej
22 odpowiedzi do “Piątkowy przegląd blogów: Oj, trochę się spóźniłem!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja wiem, że jest sobota i przepraszam was moi drodzy za to, że się nie wyrobiłem, ale remont na dwóch mieszkaniach to jest jakiś koszmar. Nie udało mi się wczoraj przeczytać wszystkiego, co napisaliście i nadrobiłem dzisiaj – zapraszam więc do piątkowego przeglądu blogów, który (miejmy nadzieję!) ten jedyny raz pojawia się w sobotę.
Przegląd opóźniony, ale za to ciekawy. Niektóre interesujące teksty z tego tygodnia mi niestety umknęły. W związku z tym dzięki za nie! 😉 Szkoda że nikt nie komentuje przeglądu… z tego wynika że dotąd mało osób z niego skorzystało :/p.s. kto odpowiada za „Promowany wpis”? Nie wiem komu podziękować 😛 (swoją drogą, tam też komentarzy brak…)
Nie do końca się z Tobą zgadzam jot23. Rzeczywiście komentarzy mogłoby być więcej, ale to nie oznacza, że nie jest on poczytny. Ja np. widzę pewien skok odwiedzin mojego bloga po każdym ukazaniu się nowego Przeglądu Blogów. Może czytelnicy wolą komentować same wpisy niż news =). A za wpis promowany odpowiada któryś z moderatorów.
Nie mogę Ci nie uwierzyć 😉 Jednak w poprzednich przeglądach użytkownicy byli bardziej aktywni…
Z kolei sam skok aktywności na samych blogach odbieram pozytywnie, ale temu właśnie mają służyć przeglądy, prawda?
Dla mnie osobiście w ogóle nie powinno być sądu za obrazę uczuć religijnych. Niezależnie od tego czy jest to część spektaklu czy życie codzienne i niezależnie jaka to wiara. Jeszcze rozumiałbym jeśli chciano by karać za obrazę kogoś spowodowaną jego wiarą, ale to musiałoby wymierzyć bezpośrednio w niego. Uczucia każdy ma inne, przez co ciężko zdefiniować co kogoś może obrazić. W dodatku jeśli ktoś nie wierzy dla niego biblia nie jest świętą księgą, więc dlaczego ma się przejmować jej „świętością”…
…On wyraził swoje zdanie na jej temat i zrobił to co chciał. Że jest to kontrowersyjne? Jest. Ale słyszałem nigdzie „idźcie i róbcie tak w domu czy u sąsiadów”. Każdy ma wolną wolę, czego uczy się także (przynajmniej obecnie) na lekcjach religii. Rozumiem, że przeszkadza to wierzącym, ale wystarczy, że będą wygłaszać swoje sprzeciwy i potępiać takie zachowanie. Ale iście z tym do sądu uważam za bezsens, tym bardziej, że nikt na tym tak naprawdę nie ucierpiał
Zaś co do wpisu Domi90… Od dawna twierdzę, że zwierzęta nie mają praw. Kiedyś przed blokiem parę godzin leżał potrącony jelonek (czy coś takiego). Bez szans na przeżycie. Zwierzę zabezpieczyła policja (w sensie pilnowała, żeby nikt nie wjechał w nie drugi raz). Zwierze cały czas wyło, krwawiło, ale policja była bezsilna dopóki nie przyjedzie weterynarz. Prawo, rozumiem, chociaż nie powiem, żeby było to miłe. Ale wk… urza człowieka jak potem ktoś kto spalił psa przez zamknięcie w piekarniku…
…albo coś takiego wychodzi prawie bez wyroku. Sorry, ale coś jest nie tak. Co innego jeśli zwierzę zginie szybko dla jakiś korzyści (ot chociażby kura na rosół czy komar z wiadomych powodów), ale jeśli ktoś celowo znęca się nad zwierzęciem i robi to przez długi okres to jest to celowe działanie i nikt nie powie mi, że coś takiego powinno ujść komuś luzem.
Czy juz nie moze byc przegladu bez tych pieprzonych i ciagle wyroznianych wpisow …AAA…? Wkurwia mnie to niemiosiernie.
@jot23 Szczerze mówiąc – komenty tutaj raczej nie mają większego sensu, bo nikt nie jest w stanie odnieść się do wszystkich wpisów, ani nawet sensownie w komentach podyskutować bardziej cieszy mnie fakt, że odwiedziny wspomnianych blogów skaczą w górę, a i czasami widzę jakiś komentarz dorzucony po przeglądzie u kogoś. To jest dla blogerów, nie dla mnie 🙂
@ema: pewnie by można, ale dobrze pisze (w sensie, że dobrze się to czyta, bo zgadzać się z tym już niekoniecznie trzeba).|@Berlin: i tak i nie 😉 Jeśli do tej pory czegoś nie przeczytałem i komentarz chce napisać dzisiaj to później łatwiej mi będzie sprawdzać czy ktoś mi nie odpisał tutaj, gdzie wszystko mam w jednym miejscu, niż jeśli miałbym sprawdzać każdy z blogów. Chociaż… skomentowałem tylko 2 wpisy a to można jeszcze bezproblemowo ogarnąć
Pani ema zaatakowała mnie również na moim profilu, a więc pora na replikę. Uważasz, że piszę źle, słabo i jestem (z jakiegoś powodu?) promowany przez redaktora? Oto co proponuję. Co miesiąc organizowany będzie konkurs na najlepszy wpis (nie blog czy blogera). Teksty są nominowane i wybierane przez samych czytelników. Nie będę się wdawał w pyskówki. Zamiast tego zapraszam Cię do wzniesienie się na szczyt swoich pisarskich umiejętności i próbę wygrania konkursu. To wyzwanie :> .
Proszę mi nie denerwować pani Emy 😉 .
Nie uwazam, ze piszesz „źle, słabo”, nigdy takie cos nie zostalo przeze mnie napisane. Uwazam tylko, ze to nie miejsce na takie wpisy (wybrane). Niech ten caly burdel ze swiata zewnetrznego tam zostanie, nie ma po co go tutaj sciagac. Wedlug mnie jestes promowany, az za czesto. Uzytkownikow jest pelno, blogow rowniez, wiec moze czas najwyzszy na zmiane. Niech bedzie w tym przegladzie jakas roznorodnosc. Niech „kazdy” (kto zasluguje) ma ta chwile aby zablysnac.
Konkurs to dobry pomysl, przynajmniej wpisy beda wybierane przez wiele osob z kazdego zakatka blogow CDA.
Skoro pisze dobrze, poczytnie, i ciekawie – to chyba dobrze że jego wpisy są promowane, czy też by źle nie zrozumieć, uwydatniane tutaj – by inni któzy ich nie czytali mieli tę szansę, skoro są dobre. Zasłużył to ma. Prosta zasada zbliżona do łańcucha pokarmowego. Jak ktoś napisze dobrze to jego wpis jest tu chwalony. Skoro mu się chce i robi to dobrze, to znaczy że na to zasługuje. Niech ktoś inny, na przykład Ty, napisze wpis któy będzie na tyle dobry by go wyprzeć, a nie zazdrośnie miotać się o byle co.
Miast tego użytkownicy piszą pierdoły i dziwią sięw oburzeniu że ich wpis nie był promowany, a yen cwaniak co to znowu napisał z sensem o czymś ważnym i ciekawym jest chwalony. Samo zło i spisek. Mówisz żeby burdel świata zewnętrznego „tam został” i nie był tutaj opisywany? A to dlaczego? To chyba dobrze, że pisze się o ciekawych rzeczach dotyczących ludzi, o rzeczach użytecznych i o rzeczach „mądrych”, a nie o teletubisiach na przykład. Akurat tematy poruszane przez …AAA…są na tyle dobrze dobrane że
tyczą się ważnych bądź interesujących, ciekawych wydarzeń, są dobre do dyskusji na dany temat i są po prostu dobrze napisane. Co w tym złego że setny raz dostał promocję za coś co dobrze robi? Toż to tylko jedne z kilku typowanych tu miejsc. Należą sięgratulacje a nie chamskie odzywki i buractwo.
Od razu powiem, że żadnej urazy nie mam zamiaru chować. Jedyne co mnie ubodło, to zignorowanie tego, czym zajmuję się przede wszystkim na swoim blogu – fizyką i astronomią. Ostatnie miesiące pracowałem nad scenariuszami końca wszechświata, mechaniką kwantową i teorią strun, a zarzuca mi się wybieranie popularnych tematów. Piszę co jakiś o tematach prawniczych (od polityki stronię), bo w tym kierunku się kształcę. Uważam to za moje naturalne powołanie.
To się dyskusja rozwinęła 🙂 Tylko nie do końca o to mi chodziło…@Berlin, uważam że gdyby na forum był system namierzania swoich komentarzy, dyskusje pod Przeglądami byłyby faktycznie niepotrzebne. Niestety, ze względu na jego brak, trudno jest mi osobiście odnaleźć swoje komentarze…
Tzn system jest, ale dostępny z poziomu bloga, a nie forum.