89
BioWare: „Mass Effect 3 będzie definitywnym zakończeniem historii Sheparda”
Redakcja serwisu PC Gamer zapytała szefa BioWare’u, Raya Muzykę, czy wraz z Mass Effectem 3 pożegnamy się z wykreowanym przez twórców cyklu uniwersum. Jak mówi:
Wcale nie. Mamy ambitne plany ciągłego rozwijania tej marki. Mass Effect 3 jest jednocześnie porywającym i epickim zakończeniem trylogii komandora Sheparda, który obiecaliśmy naszym fanom, jak i zupełnie nowym początkiem – to punkt wyjścia dla nowych miłośników serii.
Portal zapytał więc, czy to oznacza, że nie ujrzymy już więcej pierwszego ludzkiego Widma. Jak stwierdził producent Mass Effecta 3, Michael Gamble:
Tak. Po tej grze historia komandora Sheparda będzie zakończona.
A więc nie ujrzymy go w kolejnych grach osadzonych w uniwersum Mass Effecta? Jak odpowiada Gamble:
Dokładnie.
Coś czujemy, że komandora spotka cos przykrego…
Czytaj dalej
89 odpowiedzi do “BioWare: „Mass Effect 3 będzie definitywnym zakończeniem historii Sheparda””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Może czas na jakieś niefortunne MMO w stylu SWtOR?
Przykrego? Tak, zasłużona emerytura! ;p
może i zobaczymy ale pomnik grobu albo coś w podobie
a w czwórce zrobić na przykład wojnę pierwszego kontaktu
Ja tak myślę ,że po zrobieniu Mass Effecta 3 a potem Dragon Age 3 ,przyjdzie kolej na Jade Empire 2.W końcu byłoto w ,którymś z cda ,że twórcy porzucili sequel Jade Empire ,ponieważ rozpoczeli tworzenie Mass Effecta czy Dragon Age ,ale jak wiadomo Mass Effectmiał być trylogią,Dragon Age chyba też ,więc dobrze gdyby powrócili do jadeitowego imperium.
Szkoda, akurat Sheparda lubiłem, dobre dialogi mu BW robiło… jeden z głównych bohaterów w grach, których polubiłem.
Raczej to od nas będzie zależeć, czy komandorowi coś przykrego spotka, czy też nie. Myślę, że na końcowym ME3, problemem będzie Anderson lub Ash/Kaidan – „Poświęcić dla niego/niej życie, czy też nie” W Mass Effect 3 nie może być wątku, gdzie Shepard musi ginąć. Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego? Decyzje podejmowane w grze, są jej urokiem, brak ich wywołałoby oburzenie wśród fanów.
Zakończenie serii Mass Effect, Gears of War itp. To jest coś z czym seria Assasin’s Creed nie chce się pogodzić.
„Coś czujemy, że komandora spotka cos przykrego…”|Raczej może być Happy end i być powinien. Jeden powód to to, że potwierdzone zostało, że będzie można grać po zakończeniu gry a drugi, że będzie kilka zakończeń, gdyby na każdym Shepard ginął to w zadek można było by sobie wsadzić różnorodność. Powodem jego nie pojawienia w innych grach jest zapewne problem z twarzą i płcią komandora.
Zresztą w ME2 Shepard mówi do Grunta, że
> nie chce żyć ciągle walką
co moim zdaniem jak by to rozwinąć to było by coś w stylu „Gruncie, nie chcę ciągle walczyć i służyć w wojsku, jak większość ludzi chcę się ustatkować i mieć rodzinę, mimo wszystko wciąż jestem człowiekiem i kiedyś będę musiał odpocząć od tego wszystkiego u boku ukochanej/ukochanego”.
Pewnie będzie po zakończeniu cut-scenka jak w pierwszym DA – o wydarzeniach które miały miejsce już po grze, jak to się każdy ustatkował i takie tam 🙂
Po prostu $ bedzie dzia się później, bedą mogli da nowe bronie i umiejętności.
Mass Effect 4 zacznie się tak jak dwójka „shepard do everything right” i okaże się, że jedyną wersją będzie ta kanoniczna a w kanonicznej pokonał żniwiarzy, lecz sam poświęcił życie.
NIe$ tylko 4 miało byc.
Albo poprostu Shepard poleci na wakacje gdzieś na kosmiczne Karaiby z Liarą albo inną Ashley
Shepard nie może się pojawić w innych grach jako postać niezależna z prozaicznego powodu- każdy grał inaczej wyglądającym Shepardem, niektórzy (jak ja) Shepardem kobietą, byłoby co najmniej dziwne spotkać postać o wyglądzie z okładek ME, kiedy wiem że tak naprawdę Shepard była rudą kobietą, Bioware nigdy by czegoś takiego fanom nie zrobiło.
Na innym portalu przeczytałem, że Gamble „zgadza się” odpowiedział na pytanie, czy Shepard nie pojawi się już jako GRYWALNA postać. Oznacza to, że Shepard będzie chyba mógł przetrwać zniszczenie Żniwiarzy (być może Cytadeli?). A jeżeli chodzi o jakieś mmo w universum ME, to może zostanie wprowadzone coś jak kanoniczność w stylu SW, a więc oficjalnie Shepard by zginął.
STOP! Podsumujmy… Kto uważa, że:|A)Shepard przeżyje, jeśli pokonamy Żniwiarzy |B)Shepard ginie tak czy siak, nieważne czy pokona Żniwiarzy, czy nie|C)Możliwe, ze da się tak zakończ grę, aby zginą, ale też tak aby przeżył
dusiciel11 Coś ciężko mi sobie wyobrazić ME w którym nie mogę wgrać save z poprzedniej części. To byłby duży krok wstecz. Ja obstawiam grę w realiach Wojny Pierwszego Kontaktu kiedy herosa na świecie jeszcze nie było lub tak wybiegającą w przyszłość, że komandor Pasterz o ile przetrwał (w zależności od wgranego zapisu) spotkanie ze Żniwiarzami to zdążył już zejść z ziem… tfu… kosmicznego padołu z powodu podeszłego wieku. A tak w ogóle to kto powiedział, że bohaterem ME2 musi być człowiek?
@Nomom Myślę, że wszystko będzie możliwe i zdziwię się nawet, jeśli nie będzie możliwości przyłączenia się do Żniwiarzy.
Uśmiercenie takiej postaci jak Shepard jest co prawda możliwe i dodałoby to nieco dramatyzmu, ale jest też opcja że tak samo jak Darth Revan wyruszy on gdzieś na bezkresne rubieże galaktyki. Tak samo jak Bioware pozbawiło nas Revana w KOTOR2, może i pozbawić Sheparda. Pewnie nawet zrobią to z podobnych względów.
Aha i jeszcze jedno. Jeśli przyłączenie się do Żniwiarzy będzie możliwe a podejrzewam że na pewno będzie ale dopiero w ostatnim dialogu przed ostatnią walką bo inaczej trzeba by w umieścić dwie gry w jednej (zadania od Żniwiarzy na pewno byłby inne a potem można by pewnie znów zmienić stronę mocy i przejąć władzę nad galaktyką ale co za dużo to niezdrowo) to save’a z takim zakończeniem nie można by wgrać (bo galaktyka zniszczona:P) do ME4 ale zapis z martwym Shepardem z ME2 też przecież nie wejdzie do ME3.
Blood71 nieźle myślisz 😉 .|A co do tematu to szkoda, że to koniec przygód komandora Sheparda 🙁 .|Będę tęsknił za nim.
@Napromieniowany… cholernie się z tobą zgadzam. Fajno by było przyczynić sie do upadku całej rasy ludzkiej i nie tylko ;P
Niech zgadnę. Kanonowe zakończenie Mass Effect 3 będzie takie, że Shepardowi nie uda się powstrzymać żniwiarzy i zabiją wszystkich i kolejny gry z serii będą się działy 50 000 lat po 3, ale jako że jest to erpeg będzie pewno też dobre zakończenie. Wersja druga Shepard będzie musiał się poświecić dla ratowania wszystkich i będzie to zakończenie a’la Fallout 3.
A gdyby tak całkowicie przypadkiem przez jakieś dziwne zawirowania w czasoprzestrzeni na łeb Shepardowi spadłby rycerz Jedi? Pomarzyć można.
mikolajtr|Padłem od Twojego komenta. Wizja dosyć ciekawa xD
Mikolajtr – Na przykład ów Jedi mógłby podróżować statkiem o nazwie USS Voyager, który tylko przypadkiem trafił do tej części galaktyki i zderzył się z SR-3.5 (czy jaki tam ma numer teraz Normandia)… 😉 |Nie muszą zabijać Sheparda. Zabiją na przykład Andersona. Zrobią go członkiem rady i nie będzie musiał się już pojawiać jako Main Hero…
Shepard to swoisty Master Chef z Halo 3. Może twórcy odejdą od koncepcji One Man Army na rzecz mozolnego przebijania się przez wrogów? Tak czy inaczej bardzo szkoda, że ME 4 nie będzie z Shepardem w roli głównej…
Kurcze jakoś tak zżyłem się z komandorem. Szkoda będzie…
Może po prostu bedzie musiał odlecieć w niezbadane rejony Galaktyki… albo następna gra ME będzie daleko do przodu i siłą rzeczy komandor będzie za stary by działać… poczekamy zobaczmy
@Abyss|Ale jak Bioware pozbawiło Revana w KOTOR 2 jak to chyba z tego co się orientuję robił Obsidian 🙂
Będę tęsknił prawie tak samo jak za Deekinem 😉
Shepard byl troche nijaki, w uniwersum ME bylo wiele innych duzo bardziej zlozonych i interesujacych postaci, z ktorymi duzo bardziej sie zzylem.
Szkoda. Ale mam nadzieję, że kolejne gry osadzone w uniwersum będą miały postać z którą się zżyje.
Jeśli będą inne gry w tym universum, to fajnie by było żeby przebieg trzech ME miał na to wpływ. Jeśli zabiłem Radę w ME1, to chciałbym żeby to już pozostało. Choć fajnie też by było natknąć się na panią komandor w trakcie przemierzania galaktyki.
powiem tak shepard niemusi ginac bo akcja albobedzie dziala sie za kilkanacie lat i bedzie on emerytem ze swa polowka albo z racji starosci umrze smiercia spokoja i bedziemy rozmawiac z jego dawnymi towarzyszami bo jak wiadomo oni beda zyc dluzej (sama miranda w me2 mowila ze przyzyje czlowieka 2 krotnie a co dopiero mozna powiedziec o liarze czy wrex ) nawet by mi to pasowalo zwiedzanie muzeum sheparda i tam kradne normandie z checia zebrania wlasnej ekipy i tez bycia legenda
w tym wypadku mozliwe bedzie rekrutacja dawnych ludzi z 1 z i 3 (mam nadzieje ze w 3 niezmarnuja potencjalu sub zero jack i katsumi i sie pojawia wole ja od liary lepsze ciekawsze postaci tu nawet samara jest od niej lepsza ) moze dadzą nam tez wybor rasy nastepnego bochatera (przeca shepard niemusi byc idolem tylko ludzi) pewnie jakby to bylo mozliwe jaz bym zaczol krobaninem a nastepnie asari by sie przekonac jakie sa naprawde albo gra gettem ale to juz byla przesada choc ciekawe by to bylo
Mam tylko nadzieje że w trzeciej części Tali nadal będzie w oddziele, choć to mało prawdopodobne.