16
BioWare: „Implementacja Kinecta w Mass Effect 3 to czysty przypadek”
W rozmowie z OXM Casey Hudson, producent Mass Effecta 3, przyznał, że początkowo jego ekipa nie planowała korzystać z Kinecta. Przypadkiem jednak jeden z programistów odkrył, że można bardzo łatwo go w grze zaimplementować.
Jak mówi:
Nie zamierzaliśmy robić z Mass Effecta 3 gry kontrolowanej głosem. Ale jeden z programistów posiadał Kinecta i eksperymentował z nim na własną rękę. Odkrył, że dzięki oprogramowaniu dołączanym do kontrolera można w bardzo łatwy sposób połączyć czynności wykonywane w czasie rozgrywki z tym, co mówisz. Nie potrzeba było żadnych badań i testów – wszystko było gotowe i zrobione praktycznie za nas. Zaczęliśmy się zastanawiać, co moglibyśmy osiągnąć z czymś takim. Wiele pomysłów przyszło nam do głowy – mógłbyś powiedzieć towarzyszowi, żeby zaatakował cel czy kazać mu zmienić broń. Podczas gdy jesteś zajęty obsługą pada, możesz kazać sojusznikowi zrobić coś, czego nie możesz „kliknąć”, bo nie masz wolnych palców. Wygląda to jak przyszłość interaktywnego opowiadania historii. Rozmawiasz z postacią i angażujesz się bardziej w tę rozmowę, zadajesz pytania i opowiadasz towarzyszowi różne rzeczy, a gdy potem bierzesz znowu do ręki pada wygląda on jak kawałek zimnego plastiku. Myślisz wtedy:
.
Hudson twierdzi, że tworzenie gier w oparciu o Kinekcta jest bardzo łatwe. Ma też nadzieję, że w przyszłych grach BioWare studiu uda się dodać wsparcie dla gestów. Jak mówi:
Kinect jest niezawodny i szybki. Tak jak inne technologie, dochodzi do punktu, w którym jest nie tylko zabawką. Dzięki temu możemy zacząć pracować nad wsparciem dla gestów.
Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “BioWare: „Implementacja Kinecta w Mass Effect 3 to czysty przypadek””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nowością w Mass Effect 3 w wersji na X360 jest obsługa Kinecta, która sprowadza się do wydawania poleceń głosowych swoim towarzyszom. W jednym z wywiadów przedstawiciele BioWare przyznali, że implementacja tego kontrolera była bardzo łatwa, a pomysł połączenia go z nowymi przygodami Sheparda było czystym przypadkiem.
A to akurat nie wygląda na żart prima aprilis 😛 bo jeśli jset żartem, to fatalnym ^^
Słabe żarty :/
”Implementacja Kinecta to czysty przypadek” Podobnie jak zakończenie -_^
Tego dnia zawsze jest ciężka rozkmina, w co wierzyć, a w co nie xD.
Dobrze że nie napisali o tym jak Bioware przygotowuję ME4. Bo jeszcze bym uwierzył.
Ale to funkcjonowało bez sensu. Bo gracz nie wcielał się w Sheparda, tylko wybierał głosem kwestię, którą wypowiada postać. I gdzie tu wczuwka? Dialogi są jeszcze mniej płynne, bo musimy poczekać, aż rozmówca skończy mówić i dopiero wtedy wybrać kwestię. Za pomocą tradycyjnego kontrolera byśmy wybrali odpowiedź w trakcie, gdy rozmówca kończy mówić.
@Vantage – zanim napiszemy czytamy ściany tekstu z cytatów 😉 Oprogramowanie Kinekcta pozwalało dodać taką możliwość bez wkładu pracy, zrobienie kontroli głosowej dla mikrofonu za 5 złotych wymagałoby badań i testów.
A jak ktoś się jąka to zanim wyda polecenie to game over:D
nie zrozumcie mnie źle kinect jest wspaniałym urządzeniem , łączącym w sobie za niewielką cenę mikrofon wielokierunkowy, kamerę na podczerwień i inne bzdety jednak po prostu nie nadaje sie do niczego innego jak”party games” i gry dla dzieci , po prostu, i z urzędu nigdy do niczego innego nadawać się nie będzie
@bart-2pl: 4 mikrofony. Poza tym jest wspaniałą zabawką dla programisty, naprawdę ma bardzo dużo możliwości niewielkim wysiłkiem, świetnie zrobili SDK. Sterowanie np. głosem czy przechwytywanie wykonywania gestów to parę linijek kodu. Nie mam xboxa, ale kinnecta mam ochotę sobie sprawić.
Nie tylko obsługa kinecta jest przypadkowa, w grze wiele elementów wydaje się czysto przypadkowych np. misje poboczne, obrazki z leksykonu, dziennik, zdjęcie Tali, interakcje z npc, no i oczywiście zakończenie. Pan Hudson powinien zając się czymś innym bo też wydaje się całkiem przypadkowym człowiekiem na tym stanowisku.
@bwx|W pełni się zgodzę 🙂 |Walters też przypadkiem trafił na głównego scenarzystę (a najlepsze jest to, że ponoć miał zakończenia jeszcze lepsze od Drewa i „przypadkiem”* je zamienił na to gów*** co teraz mamy).|* Dopisane aby pasowało do newsa 😉 |To tło na zakończeniu gdzie jest dziadek z dzieckiem też przypadkiem zarżnęli z internetowego obrazka, a może zdjecie Tali i to to tylko „przypadkowe” podobieństwo 😉
Wogule ME3 to powinnien wyjść 1 kwietnia, wtedy bym to zrozumiał:D
BTW nawet Blizzard robi sobie jaja z ME3, jeden kolega gdzieś to tutaj zamieścił ja tylko przypominam, badajcie co jest pod FEATURES:D http:us.blizzard.com/en-us/games/supplydepot/
Cała gra była wielkim przypadkiem, a zwłaszcza ending.