Dirt Showdown: Zmiana polskiego dystrybutora i opóźnienie premiery

Już jutro swoja premierę w Europie ma Dirt Showdown. Gra miała ukazać się też w Polsce nakładem CD Projektu, ale w niemal ostatniej chwili zaszła poważna zmiana – dystrybutorem produkcji został wrocławski Techland, który wyda ją dopiero w przyszłym miesiącu. Za to w niższej cenie.
Dosyć nieoczekiwanie przedstawiciele Techlandu ujawnili, że to ich firma – a nie CD Projekt – wyda w Polsce Dirt Showdown. W związku ze zmianą dystrybutora, opóźniono też datę premiery gry w naszym kraju. Produkcja zajedzie na półki sklepowe nie jutro, a na początku czerwca. Niestety dokładnego terminu nie podano.
Na szczęście obniżono nieco cenę Dirt Showdown. Grę w wersji PC będzie można nabyć za 119 zł (wcześniej cena ta wynosiła 139,90 zł), zaś edycja konsolowa kosztować ma 199,90 zł (poprzednio 239,90 zł).
Poniżej znajdziecie udostępniony dzisiaj zwiastun premierowy:
Czytaj dalej
-
Reżyser remake’u Final Fantasy 7 kontrowersyjnie o Game-Key Cardach do Switcha...
-
Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA używa Pokemonów, by promować deportację imigrantów....
-
Forza Horizon 6 i… w zasadzie tyle. Oto podsumowanie prezentacji...
-
Borderlands 4 na Switcha 2 opóźnione. Gra wymaga „dodatkowej pracy...
14 odpowiedzi do “Dirt Showdown: Zmiana polskiego dystrybutora i opóźnienie premiery”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Już jutro swoja premierę w Europie ma Dirt Showdown. Gra miała ukazać się też w Polsce nakładem CD Projektu, ale w niemal ostatniej chwili zaszła poważna zmiana – dystrybutorem produkcji został wrocławski Techland, który wyda ją dopiero w przyszłym miesiącu. Za to w niższej cenie.
Coś CD-Project podupada. Najpierw stracili wydanie Alana Wake-a i zyskała na tym Cegega, a teraz znowu straciła wydanie Dirt-a. Witać że priorytetem dla nich jest bardziej tworzenie gier, niż wydawanie ich od wydawców bo im się nie opłaca. Dobrze że Techland i Cenega trzymają się tej tradycji 🙂
Powiedziałbym, że CD Projekt zmienia raczej swój profil działania. Widać, że teraz bardziej skupiają się na tworzonych przez ich studio CD RED grach.
Ekhm… grałem w demko, te 120 ziko to lepiej na ulicy położyć 😉 Model zniszczeń w ogóle nie daje radochy…
CDA zawsze mialo wysokie ceny, w dodatku prawie ciagle wersja PL.
Fajne, tak w ogole wie ktos co to za nuta w tle?
Dobra, wracam do flatouta 😛
Ja tam grą nie jestem w ogóle zainteresowany, a jestem fanem Colina i Dirta. Gdyby to latający szkot widział… Toż to arcade, a nie symulator…
Dirt 1, 2 były fajne, ale to ? Co to ma być .., nowa część Flatouta 😛 ?Gra dla każuali
Trololol, a na warezach jest już nawet wersja Steam unlocked :X A tu takie opóźnienie. No cóż, poczeka się.
Niektórzy producenci już sprzedają od kilku dni. :O |xD
@Pipes|DIRT-y (i GRID) nigdy nie były symulatorami. A co do gameplay’u pokazanego na filmiku – model zniszczeń faktycznie nie daje radości. To samo widzieliśmy już np. w takim kilkuletnim GRID-zie.
@Pipes Coliny i Dirty nie mają nic wspólnego z symulacją 😛
No ok, może nie symulator, ale był nacisk na fizykę, model zniszczeń i zręczność 🙂 Tutaj to niby też jest, ale samo to rozwalanie dla rozwalania się… Gymkhana fajnie wygląda, jak jeżdżą po niej w życiu, a nie jak się po niej śmiga w grze.