The Elder Scrolls V: Skyrim – Bethesda rejestruje nazwę Hearth Fire. Nowe DLC?

Bethesda (a konkretniej jej firma-matka, czyli ZeniMax) zarejestrowała nowy znak towarowy powiązany najprawdopodobniej z The Elder Scrolls V: Skyrim. Nowe DLC w drodze?
24 maja ZeniMax w amerykańskim urzędzie patentowym zarejestrowało nazwę Hearth Fire. Z dużą dozą prawdopodobieństwa powiązana jest ona z grą The Elder Scrolls V: Skyrim.
Skąd takie przypuszczenia? Tak nazywała się bowiem jedna z książek poprawiająca umiejętności, którą można było odnaleźć w trakcie rozgrywki.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “The Elder Scrolls V: Skyrim – Bethesda rejestruje nazwę Hearth Fire. Nowe DLC?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bethesda (a konkretniej jej firma-matka, czyli ZeniMax) zarejestrowała nowy znak towarowy powiązany najprawdopodobniej z The Elder Scrolls V: Skyrim. Nowe DLC w drodze?
Mogliby wydać w końcu jakieś
Te całe The Elder Scrolls rozbija się o kant du*y. Po prostu jakoś tego nie trawię.
Heart Fire? Serce Ognia? Wulkan w Morrowind? Podejrzewam, że tu chodzi o dodanie nowej krainy.
Tytuł nie mówi kompletnie nic, to może być wszystko…
@kmm101 wulkan. Ile to daje możliwości. Ahh te zrzucanie okrzykiem ludzi do wulkanu. 🙂
@JacQ13|Morrowind ma za dużo sylab, niestety.
To będzie nie stówe dodatek z mapą morrowind. W Skyrim są wrota do Morrowind i nie można tam wejść jeśli nie jesteś duchem, oczywiście można użyć kodu i jesteśmy w środku.
Poprawiam się, miało być: „na stówe”
Zwracam tylko uwagę ze to jest Hearth a nie Heart. Czyli tłumacząc na nasze „Ogień Paleniska”, albo jakoś równie uroczo
Wszytko co zarejestrują będzie potencjalnym DLC do skyrima…
LOL |W tytule newsa : Heart. |W samym newsie : Hearth. I weź tu się człowieku teraz doszukuj, które poprawne. >_>
Polecam najpierw poznać trochę elderscrollowego lore’u… „Hearth Fire” to nazwa jednego z miesięcy w kalendarzu Tamriel, więc absolutnie NICZEGO nie sugeruje, tym bardziej już jakichś „serc ognia” i wulkanu w Morrowind. Samo Vvardenfell chyba nawet jest zalane przez morze albo inaczej zniszczone, jeśli się nie mylę…
@kmm101 @JacQ13 @MOSG |W czasach Skyrima wulkanu w Morrowind już nie ma… Właściwie to chyba Morrowind w ogóle, już nie ma.
Morrowind jest i nawet Vvardenfell jest – z tym, że zdaje się jako post-apokaliptyczne pustkowie. Ale w kontynentalnej części da się żyć i istnieją miasta. Ba, nawet wulkan stoi na swoim miejscu – choć niekoniecznie w znanym nam kształcie 😉