rek
09.10.2012
Często komentowane 38 Komentarze

The Humble eBook Bundle: Kup książki, zapłać ile chcesz!

The Humble eBook Bundle: Kup książki, zapłać ile chcesz!
Ile gier kupiliście dzięki Humble Indie Bundle? Pewnie sporo. Autorzy tej akcji ruszyli właśnie z czymś nowym: Humble eBook Bundle, czyli możliwością załapania się na sześć książek za "zapłać ile chcesz" i otrzymania dwóch kolejnych po przebiciu aktualnej średniej.

Humble eBook Bundle kupicie TUTAJ. W środku za „zapłać ile chcesz” dostaniecie:

  • Cory Doctorow: Pirate Cinema
  • Paolo Bacigalupi: Pump Six
  • Lauren Beukes: Zoo City
  • Mercedes Lackey: Invasion
  • Kelly Link: Stranger Things Happen
  • Kelly Link: Magic for Beginners
  • Jeżeli przekroczycie średnią wynoszącą aktualnie niecałe 10$, dostaniecie dodatkowo:

  • Neil Gaiman + Dave McKean: Signal to Noise
  • John Scalzi: Old Man’s War
  • Wszystkie książki dostępne są w formacie .epub i .mobi, czyli bez problemu będziecie w stanie wrzucić je na swój czytnik pokroju Kindle’a.

    38 odpowiedzi do “The Humble eBook Bundle: Kup książki, zapłać ile chcesz!”

    1. Ile gier kupiliście dzięki Humble Indie Bundle? Pewnie sporo. Autorzy tej akcji ruszyli właśnie z czymś nowym: Humble eBook Bundle, czyli możliwością załapania się na sześć książek za „zapłać ile chcesz” i otrzymania dwóch kolejnych po przebiciu aktualnej średniej.

    2. Gdyby to były książki Pratchetta, albo Trudi Canavan, Scotta Lyncha, Davida Webera, Dana Abnetta, ale tutaj mamy przykład indie książek, co rzecz jasna na pewno jest godne uwagi, ale… no są inne, ciekawsze dla mnie pozycje.

    3. Świetna akcja, byle ktoś podłapał i zrobił edycje z książkami w j. Polskim 😉

    4. Nie takie indue Old man’s war widziałem w empiku i do tego mają film nakręcić na podstawie książki.

    5. Przecież nikt nie czyta ksionżek lol :/

    6. @Skyrim, jest akcja z polskimi książkami. Nazywa się Cyfrowa Kultura i trwa jeszcze 4 dni.

    7. rumbur… Aha. Pozostaje mi się zgodzić z Twoimi słowami pozostając w opozycji do tego co napisałeś.

    8. hahah właśnie widać efekty tego ”nie czytania książek” Dariusxp LOL

    9. @Sielecki: nie pozwalaj się trollować byle idiocie. Odnośnie tematu zaś: ciekawa inicjatywa. Skorzystam kiedyś, jeśli dorobię się ebook readera.

    10. @rumbur – musze przyznac Ci racje. Nie jestem osoba, ktora na ksiazkach i autorach sie 'zna’, jak na grach komputerowych. W przypadku ksiazek kupilbym raczej te bardziej znane i popularne, bo wiedzialbym, ze sa godne uwagi. Niestety, tutaj takich nie ma.:( W ciemno raczej nie kupie, bo zaczalem studia pol miesiaca temu i z kasa jest raczej krucho. Poza tym, mam ogromne zaleglosci, jesli chodzi o 'klasykow’ np. Stephena Kinga, Pratchetta itp. Najpierw wolalbym przeczytac te ksiazki, a pozniej cos indie.

    11. BTW: Czy pliki .epub i .mobi da sie wyswietlac na kompie? eBooka nie mam, ale nie przezkadza mi czytanie prosto z monitora… Ze wzgledu na to, ze mozna placic ile sie chce (dalbym tak z £10 bez duzego placzu). Tak na dobra sprawe zastanawiam sie tylko, czy bede mial czas. Bradzo chcialbym przeczytac cos, jak Call of Cthullu itp, wiec pewnie nie mialbym czasu na zakupione humble bundle.

    12. @rumbur, @Professor|nie oceniajcie pochopnie choć jednego z autorów. Nie namawiam do kupna teraz, bo sam się jedynie waham. Jeśli lubicie sci-fi, powinniście kiedyś sprawdzić Paolo Bacigalupi (jego twórczość akurat znam). Oryginalne pomysły, świeże uniwersa, bardzo dobre pióro. To nie indie-author, a pełnokrwisty pisarz sci-fi. Jeśli pozwolicie, to serdecznie Wam polecam.

    13. Nie wiem czy termin „indie” ma zastosowanie w przypadku książek i ich autorów. W każdym razie Gaimana bym indykiem nie nazwał.

    14. fajnie jak by było po polsku -,-

    15. wybuchowych beczek nie dali?

    16. Zawsze się boję o poziom takich książek. :/

    17. @Ganjalf: dlaczego nie? Termin indies pamięta jeszcze lata 70 albo 80 (wtedy tak określano filmy mniejszych wytwórni filmowych). Poza tym jest to skrót od indiependent. Skoro ktoś napisał książkę i wydaje ją sam albo bez udziały profesjonalnego wydawnictwa to jak najbardziej pasuje.

    18. świetna inicjatywa 😉

    19. eBook? Nie dla mnie. Tylko prawdziwe książki. Ciężar, rozmiar, to nie problem. Inicjatywa tak samo trafna jak całe to Indie, do d… z typ.

    20. Ja bym tylko w artykule zaznaczył iż np: „Neil Gaiman + Dave McKean: Signal to Noise” to nie kniga a komiks duetu znanego np z serii Sandman ;]

    21. PS. @Ganjalf – Gaiman pisze i wydaje sporo lecz mimo wszystko można go zaliczyć chwilami do nurtu Indie. Wszystko zależy od perspektywy. Jest to postać raczej nie banalna i dość zakręcona więc rożnie to z nim bywa (jak i z jego kobietą. Pani Palmer też jest dość specyficzne xD)

    22. @ema: ebook na komórce czy monitorze komputera to nie to samo, ale jeśli ktoś ma dostęp do e-inku… Why not? Tylko przy obecnej cenie ebooków (często w tej samej cenie jest dostępna papierowa książka) i tak wolę papier i nie dziwię się, że ludzie nie chcą kupwoać e-readerów.

    23. tia. szkoda tylko, że po angielsku…

    24. Podoba mi się. 6 książek nawet za 10f to jest śmieszne 10zł za książkę. A można dać mniej. O jakość bym się nie martwił.

    25. @skoczny Też tak mówiłem, dopóki nie kupiłem kindla. 🙂 Jeden z lepszych moich zakupów, szczerze mówiąc. A teraz jeszcze poszły w dół i można kupić go za 70f na amazonie.

    26. @nox – też mam kindla, również musze przyznać że dobra to rzecz 🙂 |Gaimana lubię i to bardzo, szczerze mówiąc „Nigdziebądź” powinno stać na półce każde, kto lubi nietypowe książki, „Amerykańscy bogowie” fajni ale „Chłopaki Anasiego” to dopiero był odlot. Ogólnie ma bardzo fajny styl pisania, każdy rozdział kończy się pewnego rodzaju suspensem, co wbrew pozorom nie jest czymś częstą spotykanym wśród pisarzy. Inna sprawa: nie twierdzę że te książki są nieciekawe, bo ich nie czytałem, nie wiem, po prostu

    27. mam inne zaległości książkowe do odrobienia i to autorów których znam i uwielbiam. Nie mam czasu i pieniędzy by je tracić na strzał w ciemno. BTW: wie ktoś kiedy w końcu ukaże się Republika Złodziei ? Znowu przełożyli termin a wiem z doświadczenia że forumowicze wiele wiedzą, więc nie szkodzi zapytać…

    28. @ rumbur – Wszyscy są zawsze do tyłu ze swoją to-read list 😀 I ja tak samo. btw: Publication Date: Jul 18, 2013

    29. Z obawy przed kupieniem książki człowieka, o którym się nie słyszało ludziska kupują nazwiskami. Dlatego potem na polskim rynku debiutant może liczyć na szalone 2000 egzemplarzy sprzedanych. W porywach. Zrozumiałe i smutne.

    30. Po polsku jest inny bundle eBooków: http:cyfrowakultura.pl/ Jest też obecnie też jeszcze jeden bundle po angielsku na http:storybundle.com/

    31. @skoczny|Ludzie właśnie kupują coraz więcej czytników. Jeszcze pół roku temu spotkanie osoby, która czyta coś an czytniku to była rzadkość. Teraz niemal codziennie widzę takie osoby. Czy to w komunikacji miejskiej, czy na uczelni. Zresztą ceny kindli spadają. Najtańszego nowego, można kupić już za 300zł. A ma to więcej sensu niż kupowanie tableta za 1000zł, skoro to co ma tablet ma i smartfon.

    32. @nox i @2real4game: ja nie napisałem, że kupowanie czytników nie ma sensu. Samo urządzenie jest ok (co sugerowałem zresztą emie. Tylko jeśli ktoś chciałby kupować legalne polskie eBooki to musi się liczyć z nienormalnymi wg mnie cenami. Na moją logikę brak papieru, drukowania etc powinien spowodować niższą cenę. Niestety w większości za tyle samo (albo i mniej) mogę mieć papierową książkę. Poza domem nie czytam, ale nadrabiam podcasty jak coś.

    33. Dodam, że lista polskich eBooków nadal jest bardzo mała w porównaniu z papierowymi wydaniami. I jak pisałem o papierowych książkach to miałem na myśli nowe egzemplarze. Dopóki nie będzie więcej promocji lub ceny nie obniżą się to jest to tylko dodatkowy bajer przegrywający z papierem. Ewentualnie świetne urządzenia dla piratów

    34. Tak w ogóle na stronie http:cosnaprogu.com.pl/pl/ jest ebook Harry’ego Harrisona do pobrania, polski pisarz Dawid Kain udostępnił swoją książkę Prawy, Lewy Złamany ( http:wydaje.pl/e/prawy-lewy-zlamany2 ) i ukazała się antologia grozy pod patronatem Horror Online ( http:wydaje.pl/e/nowa-antologia-grozy-horror-online ). Wszystko legalnie i za darmo.

    35. A, to podpisuję się wszystkimi czterema kopytkami. Ceny ebooków muszą spaść i w końcu spadną. Teraz jest taki problem, że albo masz te perełki przełożone na ebooka i wybór jest skromny, albo musisz przekopywać się przez masę śmiecia na stronach wydawnictw, które publikują wszystko jak leci. Na razie dla poważnego pisarza alternatywy w postaci wydania ebooka raczej nie ma. Ale powodzenia życzę im i sobie.

    36. Powiedzmy sobie szczerze. Ilu znajdzie się ludzi skłonnych zapłacić za eBooka skoro można go pobrać z serwisu typu chomikuj w kilkanaście sekund i całkowicie za darmo. 99% ludzi kupuje czytnik po to aby mieć książki za darmo. Osobiście nie spotkałem osoby, która kiedykolwiek kupiła eBooka.

    37. @Thug: ja kupiłem nie mając czytnika 😉 Tylko, że eBook kosztował 2 czy 3 złote (Bizarro dla początkujących). Ale jestem w stanie dać 15-20 zł za wersje elektroniczną. Szczególnie jeśli jakaś książka nie jest tak łatwo dostępna w wersji papierowej (co zdarza się, nakłady w Polsce nie są duże). Jeżeli jednak eBook kosztuje 32 zł (tyle w promocji kosztuje Dallas 63 w Empiku, w innym sklepie z eBookami aż 39) to nie dam tyle (pomijam, że ta książka jest łatwo dostępna) bo za tyle znajdę papierowe wydanie.

    38. Jeśli chciałbym poczytać za darmo to mogę to zrobić na ekranie komputera lub komórki nie wydając 400 zł na czytnik. Owszem, nie jest to e-ink, ale mogliby zaoszczędzić. Za 400 zł trochę piwa kupi (czy co tam ludzie chcieliby nabyć). Skoro kupuję gry czy koncerty na DVD to nie mam oporów przed wydaniem kasy na książkę w wersji elektronicznej. Oczywiście samo piractwo nie porusza mnie specjalnie (w sporej części je nawet rozumiem) i nie zamierzam prawić moralizatorskiej gadki

    Dodaj komentarz