Sleeping Dogs: Twórcy mają DLC na kolejne pół roku

W rozmowie z magazynem OPM Dan Sochan, producent w studiu United Front Games, ujawnił, że fani Sleeping Dogs maja na co czekać – w planach jest jeszcze wiele dodatków, które ukażą się na przestrzeni najbliższych sześciu miesięcy. Zapewnia jednak, że nie myślano o nich podczas prac nad grą właściwą:
Na kilka miesięcy przed premierą ludzie ze Square powiedzieli nam, że chcieliby wydać kilka DLC, więc upewniliśmy się, że z technicznego punktu widzenia będziemy mogli dodać rozszerzenia. Ale tak naprawdę każdą nieprzespaną noc spędziliśmy na szlifowaniu gry, by była w jak największym stopniu pozbawiona błędów.
Sochan dodał również, że Square Enix od początku widziało w Sleeping Dogs – teoretycznie nowej marce na rynku – duży potencjał. I najprawdopodobniej zamierza go wykorzystać nie tylko oferując miliardy DLC.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Sleeping Dogs: Twórcy mają DLC na kolejne pół roku”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W październiku ukazało się kilka dodatków DLC do Sleeping Dogs, a największy z fabularną kampanią Nightmare in North Point ukaże się już jutro. To jednak dopiero początek – w jednym z wywiadów twórcy gry ujawnili, że maja zaplanowane rozszerzenia na najbliższe pół roku.
Ja widzę to tak:|DLC 1 zombie|DLC 2 jeszcze więcej zombie|DLC 3 wampiry, atakujące Hongkong|DLC 4 pakiet ubrań dla głównego bohatera|DLC 5 dodatkowe misje, które wydłużą grę o kilkanaście godzin|DLC 6 zombie apokalipsa|7 Sleeping Dogs: Game of the Year Edition|8 Sleeping Dogs: Game of the Year Edition – Refresh
taa, gdyby to były dodatki do GTa, to byście skakali z zachwyty. Ech, fanatycy…
Zamiast tych DLC może lepiej skupiliby się na tworzeniu kontynuacji?
„Na kilka miesięcy przed premierą ludzie ze Square powiedzieli nam, że chcieliby wydać kilka DLC, więc upewniliśmy się żeby wycięto jak najwięcej z naszej gry. Wiesz pan, ciuszki, bronie, fabułę i inne takie niepotrzebne rzeczy. Potem to ładnie żeśmy to obrobili i teraz będziemy wypuszczać co trzy tygodnie, coby o naszej grze ciągle pisali. A i piniążek do kabzy wleci. Tak się panie tera gry robi”