09.07.2008
14
Australijczycy nie dostaną Fallouta 3
Można sądzić, że Niemcy i Amerykanie mają przechlapane z cenzurą gier. Tymczasem w Australii nowy Fallout w ogóle nie został dopuszczony do sprzedaży.
Office of Film and Literature Classification – ciało zajmujące się w Australii przyznawaniem klasyfikacji wiekowej – odmówiło sklasyfikowania Fallouta 3. W rezultacie gra nie zostanie dopuszczona w Australii do sprzedaży.
Wcześniej problemy z surowym australijskim biurem miała GTA IV, która ostatecznie została dopuszczona do sprzedaży po usunięciu z niej krwi i prostytutek.
Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “Australijczycy nie dostaną Fallouta 3”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ha? // Czyżby Bethesda się zbuntowała i nie chciała dragów/sexu z gry usunąć? 🙂
// Australijczycy maja przechlapane, ale pewnie będą kupować grę za granicą 😀 .
P0N3T // … oni mają przegięty system klasyfikacji. A Australijczycy nie będą się pewnie patyczkować, tylko ściągną grę z neta… taaa. :/
o lol // ale mają przyrycie :O
wyrazy współczucia wysyłam.
Hahaha a my mamy krew i prostytutki hahahHAhAhahHAha!!!!!!!!!!
hahahahah // według mnie to jest bez sensu przecież jeśli jakiś Australijczyk będzie chciał mieć falouta to albo po prostu ściągnie z netu albo kupi na ebay.com i po sprawie
A podobno to w Polsce mamy ciemnogród i wsteczniactwo… // Poprostu szkoda słów. Oby jakiś nadgorliwiec nie wprowadził tego w Polsce.
Heh… Jak tam się kiedyś więźniów trzymało to teraz próbują tego zapobiec czy co? 😛 // Naprawdę szkoda słów. Jeżeli jest w Australi _a pewnie jest_ jakiś zapalony fan Fallout_a to na pewno nie będzie się patyczkował i ściągnie grę z neta lub wyjedzie gdzieś i kupi grę lub kupi na ebay.com … o ile nie ma jakiś prawnych zakazów… O.o
Cóż…. // Czyli można się spodziewać że mimo tego Australijczycy dorwą grę czy to piratując czy kupując za granicą.
Swoją drogą to dobra reklama krew i seks zawsze się sprzedaje zwłaszcza jak nagłośnią to władze. Widać to po postalach to czemu Fallout ma być gorszy
I znowu // australijscy gracze zakupią grę z Nowej Zelandii, jakby było przy GTA III.
Ciekawostka… // Zawsze bawi mnie system cenzury w Australii, zwłaszcza że jeżeli to oni biorą się za film/grę to są one NAPRAWDĘ ostre (oczywiście nie zawsze) przykładem może byc pierwszy Mad Max który jako jeden z kilku w historii dostał notkę AO (adults only) od 21 lat
Oni nawet // Oni nawet Mario by nie dostali gdyby tam była by kropla krwi…
Ojczyzna Szalonego Maxa! // Niby szkoda, że w kraju twórców _Mad Max_a_ kręcą nosem na produkcję osadzoną w podobnych realiach, ale z drugiej strony jest to przede wszystkim reklama dla gry Bethesdy, bo przecież nie można mówić o poważnym rynku w kraju zamieszkałym przez 20mln ludzi
// he he eh teraz mozemy pewnie wyczytac w australijskich gazetach- ,,zabil bo nie zagral w fallouta 3, gry komputerowe znowu winne fali przemocy itp, itd.__
Hehe // Zakupią gdzie indziej albo ściągną .. dla chcącego nic trudnego.